Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
A co z piekłem nie boisz się że tam pójdziesz?
Jak widzę jesteś na autostradzie do piekła:
"Highway to Hel"
Wlisz Hel czy piekło zdecyduj się...
Jak widzę jesteś na autostradzie do piekła:
"Highway to Hel"
Wlisz Hel czy piekło zdecyduj się...
Ostatnio zmieniony 28 mar 2023, o 19:42 przez arek1357, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 22276
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3765 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Skoro ty to wiesz i masz na to dowody, to przecież nie ma siły, żeby nie wiedział tego Watykan za czasów JEDYNEGO SŁUSZNEGO PONTYFIKATU.arek1357 pisze: ↑28 mar 2023, o 11:57 ... panowie szefowie wielkich korporacji, Rockefellerowie i Rothschildowie, Sorosy masoni najwyższych szczebli syjoniści i inna szarańcza społeczna posiada największe dobra, najlepsze auta, odrzutowce, majątki, itd... Oczywiście ale poza tym uprawiają satanistyczne orgie, piją krew dzieci żrą adrenochrom, żeby się odmłodzić powstały z nadnerczy dzieci, uprawiają pedofilię sakralną i mordy rytualne ,
I ów Święty Mąż milczał, nie wzywał do krucjaty, nie grzmiał Urbi et Orbi
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Niestety wiele sług Watykanu też w tym brnie czytałem nawet książkę na ten temat "Dom smagany wiatrem " Polecam...
Dodano po 1 minucie 8 sekundach:
Polecam też mistyczne wizje Katarzyny Emmerich
Dodano po 1 minucie 8 sekundach:
Polecam też mistyczne wizje Katarzyny Emmerich
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Moje podejście określiłbym mianem warunkowego malteizmu: jeśli stwórca istnieje i jest w ogóle świadomy tego, co stworzył, to jest zły (wedle mojego pojęcia moralności). A jeśli tak, to mógłby dla zabawy potępić mnie z góry albo np. skazywać na potępienie osoby, które dotkną lewego ucha w dzień równonocy wiosennej. Zatem przejmowanie się ewentualnym potępieniem z jego strony to rzecz bezproduktywna i nosząca znamiona obsesji czy nerwicy.arek1357 pisze:A co z piekłem nie boisz się że tam pójdziesz?
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
\(\displaystyle{ S(x) \equiv x\mbox{ jest szatanem}}\)
\(\displaystyle{ GC(x) \equiv x\mbox{ jest stworzeniem Boga}}\)
\(\displaystyle{ good(x) \equiv x\mbox{ jest dobre}}\)
A1. Wszystko, co istnieje, jest stworzeniem Boga.
\(\displaystyle{ \forall_x\,GC(x)}\)
A2. Wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre.
\(\displaystyle{ \forall_x\,\left(GC(x)\,\Rightarrow\,good(x)\right)}\)
W klasycznym rachunku kwantyfikatorów można wykazać, że
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,\forall_x\,good(x)}\)
co oznacza, że wszystko jest dobre. Następnie stąd można wywnioskować, że
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,S(x)\,\Rightarrow\,good(x)}\)
i wreszcie (z racji, że x nie jest zmienną wolną w założeniach A1. i A2.) dostajemy
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,\forall_x\,\left(S(x)\,\Rightarrow\,good(x)\right)}\)
co oznacza, że każde x, które jest szatanem, jest dobre.
Katolikowi, który musi przyjąć aksjomaty A1 oraz A2, pozostają dwie możliwości.
1. Przyjmuje logikę klasyczną i wtedy uznaje, że szatan jest dobry.
2. Odrzuca dobroć szatana i jednocześnie odrzuca logikę klasyczną (intuicjonistyczną też, bo wygląda, że powyższy dowód jest poprawny również na jej gruncie).
A Ty arku1357 jak rozwiązujesz ten dylemat?
\(\displaystyle{ GC(x) \equiv x\mbox{ jest stworzeniem Boga}}\)
\(\displaystyle{ good(x) \equiv x\mbox{ jest dobre}}\)
A1. Wszystko, co istnieje, jest stworzeniem Boga.
\(\displaystyle{ \forall_x\,GC(x)}\)
A2. Wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre.
\(\displaystyle{ \forall_x\,\left(GC(x)\,\Rightarrow\,good(x)\right)}\)
W klasycznym rachunku kwantyfikatorów można wykazać, że
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,\forall_x\,good(x)}\)
co oznacza, że wszystko jest dobre. Następnie stąd można wywnioskować, że
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,S(x)\,\Rightarrow\,good(x)}\)
i wreszcie (z racji, że x nie jest zmienną wolną w założeniach A1. i A2.) dostajemy
\(\displaystyle{ A1,A2\,\vdash\,\forall_x\,\left(S(x)\,\Rightarrow\,good(x)\right)}\)
co oznacza, że każde x, które jest szatanem, jest dobre.
Katolikowi, który musi przyjąć aksjomaty A1 oraz A2, pozostają dwie możliwości.
1. Przyjmuje logikę klasyczną i wtedy uznaje, że szatan jest dobry.
2. Odrzuca dobroć szatana i jednocześnie odrzuca logikę klasyczną (intuicjonistyczną też, bo wygląda, że powyższy dowód jest poprawny również na jej gruncie).
A Ty arku1357 jak rozwiązujesz ten dylemat?
-
- Użytkownik
- Posty: 22276
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3765 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Przecież Szatan jest dobry, tak jak każdy zawór bezpieczeństwa chroni przed udlawieniem się nadmiarem dobra.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
W tym co napisałeś jest słuszność i się pod tym podpisuję, na początku szatan, Lucyfer anioł światłości (niosący światło) był najdoskonalszą istotą stworzoną przez Boga a więc miał nieomal cechy bóstwa, dobra to prawda.
Jest jedno ale i to mnie nurtuje od dłuższego czasu a mianowicie zło jako takie nie ma w sobie znamion bytu absolutnego, już starożytni ojcowie Kościoła wypowiadali się krytycznie na temat dualizmu, dualizm jest pojęciem fałszywym a to co piszesz ma znamiona dualizmu czyli zło i dobro siły równorzędne na przeciwstawnych biegunach.... Takie coś nie istnieje. Zło to tylko opozycja i przeciwstawianie się dobru nie mająca znamion absolutnego bytu. Szatan wypowiedział nieposłuszeństwo. Można by to porównać do muzyka, który grając w orkiestrze zaczął wydobywać z instrumentu fałszywe dźwięki, i co znaczy że instrument był kiepski , muzyk na kacu a może rzeczywiście jego wolą było fałszować...
Więc co robi dyrygent - wywala go z orkiestry mimo iż do tej pory był najlepszym w jego chórze...
Innym może nie dowodem ale wskazaniem, że zło absolutne nie istnieje jest implikacja, która z zera wywodzi jedynkę ale z jedynki zera nigdy...
Jakby dualizm był słuszny to implikacja w drugą stronę na pewno by miała miejsce...
Reasumując Bóg nie stworzył zła, więc zło nie ma znamion absolutu, natura szatana sam rdzeń jest dobry ( w Biblii nawet anioł szatana do końca nie potępia bo widzi w nim stworzenie Boże). Zło natomiast powstaje w wyniku wolnej woli i świadomego odstępstwa , zło jest pewną relacją a nie bytem absolutnym.; Tak jak cień nie istnieje samoistnie tylko w relacji słońce i przedmiot...
I jeszcze raz zaznaczę, że jeżeli zaczniemy wyznawać dualizm i gnozę to musimy implikację z fałszu na prawdę zmienić na prawdziwą...
Więc dowód Twój jest poprawny na gruncie dualizmu...
Walka klas w marksiźmie to czysty dualizm...
A więc marksizm wywodzi się z talmudu, którego korzenie wyrastają z gnozy i manicheizmu a więc (na gruncie wczesnego chrześcijaństwa i jego potępień dualizmu, nestorianizmu i arianizmu, kataryzmu)...
Jest jedno ale i to mnie nurtuje od dłuższego czasu a mianowicie zło jako takie nie ma w sobie znamion bytu absolutnego, już starożytni ojcowie Kościoła wypowiadali się krytycznie na temat dualizmu, dualizm jest pojęciem fałszywym a to co piszesz ma znamiona dualizmu czyli zło i dobro siły równorzędne na przeciwstawnych biegunach.... Takie coś nie istnieje. Zło to tylko opozycja i przeciwstawianie się dobru nie mająca znamion absolutnego bytu. Szatan wypowiedział nieposłuszeństwo. Można by to porównać do muzyka, który grając w orkiestrze zaczął wydobywać z instrumentu fałszywe dźwięki, i co znaczy że instrument był kiepski , muzyk na kacu a może rzeczywiście jego wolą było fałszować...
Więc co robi dyrygent - wywala go z orkiestry mimo iż do tej pory był najlepszym w jego chórze...
Innym może nie dowodem ale wskazaniem, że zło absolutne nie istnieje jest implikacja, która z zera wywodzi jedynkę ale z jedynki zera nigdy...
Jakby dualizm był słuszny to implikacja w drugą stronę na pewno by miała miejsce...
Reasumując Bóg nie stworzył zła, więc zło nie ma znamion absolutu, natura szatana sam rdzeń jest dobry ( w Biblii nawet anioł szatana do końca nie potępia bo widzi w nim stworzenie Boże). Zło natomiast powstaje w wyniku wolnej woli i świadomego odstępstwa , zło jest pewną relacją a nie bytem absolutnym.; Tak jak cień nie istnieje samoistnie tylko w relacji słońce i przedmiot...
I jeszcze raz zaznaczę, że jeżeli zaczniemy wyznawać dualizm i gnozę to musimy implikację z fałszu na prawdę zmienić na prawdziwą...
Więc dowód Twój jest poprawny na gruncie dualizmu...
Walka klas w marksiźmie to czysty dualizm...
A więc marksizm wywodzi się z talmudu, którego korzenie wyrastają z gnozy i manicheizmu a więc (na gruncie wczesnego chrześcijaństwa i jego potępień dualizmu, nestorianizmu i arianizmu, kataryzmu)...
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ponawiam pytanie:Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi
Katolikowi, który musi przyjąć aksjomaty A1 oraz A2, pozostają dwie możliwości.
1. Przyjmuje logikę klasyczną i wtedy uznaje, że szatan jest dobry.
2. Odrzuca dobroć szatana i jednocześnie odrzuca logikę klasyczną (intuicjonistyczną też, bo wygląda, że powyższy dowód jest poprawny również na jej gruncie).
A Ty arku1357 jak rozwiązujesz ten dylemat?
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Już powiedziałem , że szatan z natury dobry z wyboru zły lecz zło nie ma znamion absolutu chyba jasno się wypowiedziałem...
Jakby szatan czy ktokolwiek lub cokolwiek było bytem i absolutem absolutnie złym to nie istniałoby...
świetny wykład o średniowieczu dla wszystkich chistoryków i nie tylko:
Jakby szatan czy ktokolwiek lub cokolwiek było bytem i absolutem absolutnie złym to nie istniałoby...
świetny wykład o średniowieczu dla wszystkich chistoryków i nie tylko:
Kod: Zaznacz cały
www.youtube.com/watch?v=AF-qG__MqjI
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Wypowiadasz się jak radykalny teoretyk gender:
Z natury (biologicznie) ktoś jest mężcyzną, ale z wyboru i identyfikacji jednak kobietą. Płeć nie ma znamion absolutu. To przecież jasne. Najlepiej więc nie popadać w dualizm. Uznajmy, że nie ma dwóch płci i stosujmy logikę rozmytą.
Tak właśnie wygląda odrzucenie klasycznej logiki. Zreszta ja się zgadzam. Jeśli w ogóle da się sformalizować dogmatykę katolicką, to na pewno nie na gruncie logiki klasycznej (ani nawet słabszej logiki intuicjonistycznej). Trzeba użyć jakiegoś innego systemu dedukcyjnego. Tak samo jest z radykalnymi wersjami teorii gender.
Cieszmy się światem. To już ostatnie lata istnienia cywilizacji ludzkiej.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Jednak wybór złego postępowania ma cechy grzechu karalnego tak jak i zły wybór płci jak i odejście od dobra, które jest absolutem i ma wszelkie cechy bytu absolutnego... Wybierając jednak, że jesteś kobietą popełniasz grzech śmiertelny ponieważ stoisz na gruncie fałszu, który świadomie wybierasz... Fałsz nie ma znamion absolutu, ale wybierając go sam się pogrążasz. Jednak dlatego właśnie, że fałsz nie ma znamion absolutu to powrót do twojej normalnej męskiej wersji będzie z aplauzem przyjęty przez niebiosa a Ty zostaniesz zbawiony...
Pisząc 1+2=5 , piszesz bzdury bo albo nie potrafisz wykonać tego działania, albo robisz to świadomie wprowadzając innych w błąd a wtedy sam się potępiasz...Mimo iż ta bzdura nie ma cech absolutnej prawdy, choćby z tego powodu, że mogę napisać: 1+2=7 i tworzę kolejną bzdurę...
Ale jak napiszę: 1+2=3 to ocieram się o absolut...O prawdę absolutną...
Dodano po 5 minutach 58 sekundach:
Jednak widzę, że jesteś dualistą czyli wyznajesz najgorszą herezję, matkę wszystkich herezji...
Pisząc 1+2=5 , piszesz bzdury bo albo nie potrafisz wykonać tego działania, albo robisz to świadomie wprowadzając innych w błąd a wtedy sam się potępiasz...Mimo iż ta bzdura nie ma cech absolutnej prawdy, choćby z tego powodu, że mogę napisać: 1+2=7 i tworzę kolejną bzdurę...
Ale jak napiszę: 1+2=3 to ocieram się o absolut...O prawdę absolutną...
Dodano po 5 minutach 58 sekundach:
Jednak widzę, że jesteś dualistą czyli wyznajesz najgorszą herezję, matkę wszystkich herezji...
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Dogmatyka katolicka jest teorią sprzeczną przy założeniu pozostałych zasad logiki klasycznej pierwszego rzędu.
Mogę oczywiście to wszystko zapisać formalnie, ale wydaje mi się, że to nie ma sensu. Jeśli powyższy dowód jest poprawny, to otrzymujemy wniosek, że z dogmatyki katolickiej można wyprowadzić (za pomocą logiki klasycznej) wszystkie możliwe zdania jej języka. Jest to wniosek godny uwagi. Wynika z niego bowiem, że z dogmatów KK da się wyprowadzić za pomocą logiki klasycznej twierdzenie, że Bogów jest dwóch lub, że Jezus nie był Bogiem,
Bredzenie na temat dualizmów i absolutów niestety niczego tutaj nie zmienia.
Zachęcam by rozwiązać zadanie:
viewtopic.php?p=5654694#p5654694
dowód:
Bredzenie na temat dualizmów i absolutów niestety niczego tutaj nie zmienia.
Zachęcam by rozwiązać zadanie:
viewtopic.php?p=5654694#p5654694
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Sam sobie strzelasz w kolano...
Dodano po 3 dniach 8 godzinach 17 minutach :
Ciekawy wykład o wpływach żydowskich w powojennej Polsce w bezpiece, sprawa Morela i grupy Bermana , porachunki z grupą Bermana...
Pewnie Slup wie więcej na ten temat..:
Dodano po 8 minutach 50 sekundach:
Czasem się zastanawiam czy Slup nie jest beneficjentem przedsiębiorstwa holocaust, lub stara się nim zostać...
Po pierwsze nie bredzenie, a po drugie wiele zmienia...Bredzenie na temat dualizmów i absolutów niestety niczego tutaj nie zmienia.
Dodano po 3 dniach 8 godzinach 17 minutach :
Ciekawy wykład o wpływach żydowskich w powojennej Polsce w bezpiece, sprawa Morela i grupy Bermana , porachunki z grupą Bermana...
Pewnie Slup wie więcej na ten temat..:
Kod: Zaznacz cały
www.youtube.com/watch?v=VA50ZecT_QI
Czasem się zastanawiam czy Slup nie jest beneficjentem przedsiębiorstwa holocaust, lub stara się nim zostać...
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ty Janie sześcianie. Ty Janie dibromianie. Ty Janie siarczanie. Ty Janie midichlorianie. Ty Janie karawanie. Ty Janie Valjeanie. Ty Janie na śniadanie. Ty Janie koczkodanie. Ty Janie Conanie. Ty Janie jakobianie. Ty Janie hesjanie. Ty Janie wrońskianie. Ty Janie Don Juanie. Ty Janie Azkabanie. Ty Janie Kirgistanie. Ty Janie Zohanie. Ty Janie manganie.
Piszcie swoje ulubione teksty obrażające papieża Jana Gawła II.
Piszcie swoje ulubione teksty obrażające papieża Jana Gawła II.