Matematyka.pl

Witam,
mam dylemat. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kierunkiem studiów. Na początku byłem zdecydowany pójść na Mechanike i Budowę Maszyn, jednak teraz coraz częściej myślę o Matematyce Stosowanej. Uczelnię raczej wybrałem- AGH. Na MiBM najbardziej boję się rysunku technicznego, z kolei jeżeli chodzi o matmę to sporo programowania jest, co też średnio mi pasuje... Z rysunku jestem noga, a programowania chyba da sie nauczyć?(programowanie w liceum to był śmiech na sali-nic się nie nauczylem...) Czy ktoś doświadczony w tych kierunkach mógłby mi pomoc, przybliżyć specyfikę tych kierunków i rozwiać moje obawy?
Z góry dziękuję!

Jeśli nie wybierzesz odpowiedniej specjalności informatycznej, na matematyce tak dużo programowania mieć nie będziesz. Tak w ogóle to nie myśl za dużo o tym, jakie pojedyncze przedmioty mogą Ci sprawić trudność, bo to wszystko jest do przejścia gdy się tylko wie, że jest się na kierunku, na jakim chce się być. Radziłbym spojrzeć na ten problem pod takim właśnie kątem. Na większości kierunków znajdzie się coś, co Cię będzie mało interesować lub okaże się ciężkim orzechem do zgryzienia ( i to niekoniecznie rzeczy, które przerażają człowieka na samym początku, przed podjęciem studiów)

Na MiBM nie ma wcale tak dużo rysunków, jeśli masz na myśli te odręczne(grafika inż.). Więcej jest rysowania ale w programach typu AutoCad czy SolidWorks i liczenia przełożeń, wytrzymałości. Jest też kilka rodzajów mechaniki(techniczna, płynów, ew. poźniej lotu) gdzie trzeba wykazać troche wyobraźni 3d.