Czy wracać na trudne studia ?

Przygotowanie do egzaminu dojrzałości. Zestawy zadań. Wyniki i przebieg rekrutacji na studia.
Grzegorz20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 8 kwie 2013, o 00:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Grzegorz20 »

Witam.
2 lata temu zrezygnowałem z elektroniki i telekomunikacji na WAT. Studia były dla mnie koszmarnie trudne na 11 przedmiotów zaliczyłem 9 (pierwszy semestr) natomiast drugi był jeszcze trudniejszy i poddałem się.
Analiza matematyczna oraz matlab były dla mnie w ogóle niezrozumiałe, resztę przedmiotów zaliczyłem bardzo dużym nakładem pracy wg mnie za dużym, bo spałem po ok 3-4 godziny czasami, cały czas myślałem o zadaniach na wykłady chodziłem czasami wręcz nieprzytomny, zarywałem noce . Koledzy (którzy są teraz na 2 roku mówią , że jest o wiele łatwiej niż na 1 roku), to samo mówili wykładowcy, że pierwszy rok jest po to by wyodrębnić tych najwytrwalszych/najlepszych. Studia były wg mnie dla mnie za trudne (zbyt dużo się uczyłem praktycznie zero życia towarzyskiego ) dlatego uznałem, że dalej nie ma sensu dźwigać tego ciężaru, któremu ledwo sobie daję radę. Maturę 2011 napisałem średnio ok 80 podstawa z matmy 50 rozszerzenie z matmy i 50 fizyka rozszerzona. Ogólnie z matematyki i fizyki byłem raczej średni, wg mnie z perspektywy czasu moje wyniki były wyrobione przez ogromny nakład nauki i robienia wielu zadań (niektóre schematy miałem wręcz wykute na pamięć) a nie umiejętności matematyczne. Do matury uczyłem się też zbyt długo, bo poniosła mnie trochę chora ambicja.

Obecnie pracuję, ale chciałbym się dalej uczyć na miarę swoich możliwości (jak to we wszystkim w życiu nic na siłę). Myślałem o studiach niestacjonarnych, ciągnie mnie na mechatronikę, ale zbytnio się tym nie interesuję ( myślę, żeby interesować się kierunkiem technicznym trzeba mieć sporo kasy na sprzęt bo teoria w kierunku technicznym mało daje wiem bo swego czasu nie miałem pieniędzy na laptopa który wg mnie jest niezbędny na kierunku technicznym no i sprzęt ). Boję się jednak, że znowu nie podłam i stracę kasę oraz stracę kolejne lata swojego życia.

I teraz mam kilka pytań do Was :
Czy studia niestacjonarne są łatwiejsze od dziennych ?
Czy udać się na jakiś kierunek łatwiejszy np. logistyka czy inżynieria bezpieczeństwa ?
Czy może wgl zrezygnować ze studiów na rzecz jakiejś szkoły policealnej ?
Czy doradzilibyście mi jakiś kierunek na którym dałbym radę i miał jakąś małą perspektywę (wiem, że to jest wróżenie z fusów, ale jednak może dacie mi jakieś sugestię ) ?


P.S.
Ogólnie mam kilku kolegów i koleżanek, które podpadły pod hasło : bycie inżynierem=niewyobrażalna kasa.
Wielu zrezygnowało tak jak ja, a poszli tam głownie dla perspektywy zarabiania kasy.
Część zrezygnowała bo inaczej sobie wyobrażała studia (lutownica i układy scalone zamiast programowania i podłączania kabli).

Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestię.
miodzio1988

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: miodzio1988 »

Czy studia niestacjonarne są łatwiejsze od dziennych ?
Na pewno mniej wymagają pracy.
Czy udać się na jakiś kierunek łatwiejszy np. logistyka czy inżynieria bezpieczeństwa ?
Jeśli te kierunki Cię kręcą to czemu nie?
Czy doradzilibyście mi jakiś kierunek na którym dałbym radę i miał jakąś małą perspektywę (wiem, że to jest wróżenie z fusów, ale jednak może dacie mi jakieś sugestię ) ?
Wszystko zależy od Ciebie. Nie znamy Cię, nie wiemy jakie masz możliwości. WIęc ciężko cokolwiek podpowiedzieć
Awatar użytkownika
wiskitki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 503
Rejestracja: 29 kwie 2011, o 21:39
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 176 razy
Pomógł: 29 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: wiskitki »

Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że nawet jeśli pójdziesz na łatwiejszy kierunek, to czeka Cie ciężka praca. Po roku przerwy zwykle ciężko jest się przestawić, bo już nie jest się świeżo po maturze i część rzeczy można po prostu zapomnieć. Jeżeli Ci to nie przeszkadza, to czemu nie, możesz spróbować od nowa, tylko nie licz na to, że jak pójdziesz na "łatwiejsze" studia, to będziesz mógł się obijać.
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: miki999 »

Polecam również popatrzeć na wszystko z innej strony. Studia to 3 lata życia, pozostanie Ci jeszcze dwucyfrowa liczba lat pracy. Jeżeli tego nie lubisz, to nie ma sensu na to iść.
ciągnie mnie na mechatronikę, ale zbytnio się tym nie interesuję ( myślę, żeby interesować się kierunkiem technicznym trzeba mieć sporo kasy na sprzęt bo teoria w kierunku technicznym mało daje wiem bo swego czasu nie miałem pieniędzy na laptopa który wg mnie jest niezbędny na kierunku technicznym no i sprzęt ).
To zależy od studiów i od tego, w jakim kierunku chcesz się rozwijać. Kończę automatykę i robotykę i poza uczelnią nic mi nie przeszkadzało rozwijać się w kierunku elektroniki, którą polubiłem. Potrzebne nakłady finansowe były niewielkie. Dla zainteresowanych są koła naukowe, które też mogą finansować projekty dla osób chcących coś zrobić. Przez całe studia spokojnie sobie poradziłem bez laptopa.

No i jeszcze to co zawsze powtarzam: na uczelni i tak wiele się nie nauczysz. Tylko i wyłącznie samodzielny wysiłek. Z tą pracą, która czeka na Ciebie zaraz po wyjściu z uczelni to kłamstwo, które ktoś kiedyś rozpoczął, a portale od siebie nawzajem kopiują i podają zarobki kilkukrotnie wyższe od rzeczywistych.


Pozdrawiam.
kruszewski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6882
Rejestracja: 7 gru 2010, o 16:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Staszów
Podziękował: 50 razy
Pomógł: 1112 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: kruszewski »

Kolega "miodzio 1988" odpowiadając na pytanie:
Czy studia niestacjonarne są łatwiejsze od dziennych ?
pisze:
"Na pewno mniej wymagają pracy."
Ja napiszę tak:
To zależy od podejścia do studiów, od egzaminującego i w pewnej części od programu.
Ja studiowałem w takiej formie lat temu bardzo wiele i mogę powiedzieć, że były to _studia_.
Ograniczona ilość wykładów, głownie na zaocznych, ale materiał programowy wymagany na egzaminie nie różnił się od wymagań stawianych studentom "dziennym" na tym samym kursie (inżynierski, magisterski). Zatem książki i to nie jedna z przedmiotu, i studiowanie.
Program "zaocznych" był inny w zakresie zastosowań, nauk praktycznych, ale np.rysunek był obowiązkowy i nie miałem zaliczenia z marszu, mimo że kilka lat pracowałem samodzielnie za rajzbretem.
Ale by zostać studentem "wieczorowym, czy zaocznym" trzeba było wcześniej posiadać nie mniej niż dwa lata stażu w specjalności jaką się studiuje i co roku by mieć wpis na kolejny rok dostarczać
"kwit" z firmy o zajmowanym w niej stanowisku. referentki nie miały szansy być studentkami budownictwa, budowy maszyn i tp.
A egzaminy? Takie same zadania jak dla dziennych.
Ale to było pół wieku temu.
Dziś pozostały wspomnienia i dobry furgonik książek.
W.Kr.
Grzegorz20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 8 kwie 2013, o 00:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Grzegorz20 »

Zadam Wam jeszcze jedno pytanie, ale zupełnie na inny temat. Będąc jeszcze w liceum w mat-fiz i na studiach technicznych, zauważyłem że większość studentów/uczniów którzy uczą się matmy i przedmiotów ścisłych ma temperament flegmatyków/melancholików ogólnie są to introwertycy (oczywiście nie wszyscy, mówię tu o moich spostrzeżeniach). Większość tzw. imprezowiczów czy "ludzi towarzyskich" odpadło albo przenieśli się właśnie na niestacjonarne studia i tam próbują swoich sił. Być może nie mam temperamentu do takich studiów. Jak Wy sądzicie czy żeby studiować matmę czy techniczny trzeba mieć odpowiednią osobowość czy wystarczą zdolności matematyczne ?
W mojej klasie w liceum było 2 chłopaków, którzy mieli "to coś" z matmy, mieli zmysł matematyczny, ale byli to typowi ekstrawertycy (bardzo towarzyscy), sądzę że byli też inteligentni, ale nie chcieli się uczyć.
Czy warto pod pasować studia pod osobowość czy męczyć się na siłę ?
Tmkk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1718
Rejestracja: 15 wrz 2010, o 15:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 59 razy
Pomógł: 501 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Tmkk »

Wg mnie:
nie, nie trzeba. Chociaż chyba trochę pomaga, przynajmniej w nauce. Dużo zależy od tego z jakim podejściem idzie się na studia. Nie trzeba też być jakoś specjalnie uzdolnionym, aby sobie poradzić.

A na drugie pytanie to raczej nikt Ci nie odpowie.
Visioner69
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 14 gru 2011, o 18:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zachodniopomorksie
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 1 raz

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Visioner69 »

To zależy, ja z reguły jestem introwertykiem, lubię siedzieć w domu ale od dobrej imprezy nie stronie, jestem lubiany, towarzyski itd (a posłodzę sobie ) i z matmy uważam się za nawet mocnego (oczywiście w kategoriach liceum).

Mam kolegę, który jest totalnym ekstrawertykiem, imprezowicz, łatwość nawiązywania kontaktów itd i jest bardzo dobry z matmy, mozg totalny, ale do tego w gratisie len.

Wiec zależy po prostu na kogo trafisz. ;]
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2013, o 20:13 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Błąd ortograficzny: po prostu. Brak polskich liter.
Awatar użytkownika
Msciwoj
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 229
Rejestracja: 18 lut 2012, o 22:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Londyn
Podziękował: 4 razy
Pomógł: 36 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Msciwoj »

Moim zdaniem osobowość nie ma wiele wspólnego z talentem matematycznym i zdolnościami w kierunkach ścisłych czy technicznych czy jakichkolwiek innych. Ja jestem totalnym ekstrawertykiem, choruję siedząc samemu w domu, a OMa napisałem na przykład.
Można też spojrzeć na dwóch kolejnych zwycięzców Olimpiady Fizycznej - z tego i zeszłego roku. Jeśli ktoś zna ich obu, wie, że są praktycznie swoimi przeciwieństwami, zarówno pod względem intro/ekstrawertyzmu, jak otwartości, skłonności do imprez, alkoholu itp.

Kierunki techniczne bez analizy matematycznej są jak hamburger bez bułki, jak stół bez blatu, jak dom bez fundamentów. Jeżeli analiza sprawia ci aż taki problem, nie radzę wybierać takiego kierunku. Jeśli koniecznie chcesz studiować, idź na socjologię.
Grzegorz20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 8 kwie 2013, o 00:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: Grzegorz20 »

Mam pytanie, ale do osób które studiowały w trybie niestacjonarnym i już pracują. Czy łatwo jest się gdzieś zaczepić jako student niestacjonarny jako praktykant (w celu zdobycia doświadczenia) w jakiejś firmie z danej branży nawet za darmo, ale na drugim roku (od 3 semestru w górę) ? Jak na to patrzą pracodawcy czy patrzą na papier czy bardziej na umiejętności ?

Czy wiedza wyniesiona ze studiów przydała Wam się w późniejszej pracy i ile tej wiedzy wykorzystujecie w praktyce ?


Studia niestacjonarne wydają mi się bardziej praktyczne i atrakcyjne ze względu na to, że mam większą elastyczność i mogę w wolne dni zajmować się nauką, ale tego co mnie interesuje. Patrząc się z perspektywy absolwenta liceum ogólnokształcącego wiele rzeczy, których się tam uczyłem było nieprzydatne na studiach (wg mnie strata czasu) nawet 40 % matmy mi się nie przydało, bo na studiach technicznych omawia się tylko wybrane zagadnienia. Studia dzienne wg mnie są zbyt monotonne i jeszcze plan zajęć w większości uczelni jest niezaciekawy.
miodzio1988

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: miodzio1988 »

Czy łatwo jest się gdzieś zaczepić jako student niestacjonarny jako praktykant (w celu zdobycia doświadczenia) w jakiejś firmie z danej branży nawet za darmo,
Za darmo to raczej bez problemu Cię wezmą. Na jakieś konkretne stanowisko nie, ale wezmą.
Jak na to patrzą pracodawcy czy patrzą na papier czy bardziej na umiejętności ?
A jakie niby masz mieć umiejętności po po roku studiów?
Czy wiedza wyniesiona ze studiów przydała Wam się w późniejszej pracy i ile tej wiedzy wykorzystujecie w praktyce ?
W moim przypadku trochę tzn oprogramowanie się przydawały, umiejętność szybkiego uczenia nowych rzeczy.
Studia dzienne wg mnie są zbyt monotonne i jeszcze plan zajęć w większości uczelni jest niezaciekawy.
Zależy od podejścia. Dużo moich znajomych też tak myślało, ale jak zaczęli pracować to im się trochę priorytety zmieniło i już tak bardzo o nauce nie myśleli.
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy wracać na trudne studia ?

Post autor: miki999 »

Na jakieś konkretne stanowisko nie, ale wezmą.
No właśnie. Gdyby wzięli Cię na coś co daje Ci doświadczenie to fajnie, ale z tym może być ciężko. Zależy od branży.
Czy wiedza wyniesiona ze studiów przydała Wam się w późniejszej pracy i ile tej wiedzy wykorzystujecie w praktyce ?
Ze studiami podobnie jak z liceum. Większość jest zupełnie nieprzydatna lub wykuwana na studiach tak, że gdybym miał dane zagadnienie wykorzystywać, to i tak bym musiał je od początku w normalny (praktyczny) sposób zgłębiać. Oczywiście wiele będzie zależeć od kierunku.
ODPOWIEDZ