Zastanawiam się nad pewnym problemem
Chodzi o dziedzinę ...
Czy tylko dla funkcji określamy dziedzinę czy dla równań też ??
np. Mając do dyspozycji
(2x-1)/3x=f(x) - to dla tej funkcji dziedziną jest D=R{0}
a jeśli mamy do czynienia z równaniem (2x-1)/3x=0 to czy dla tego równania możemy powiedzieć że dziedzina D=R{0} , czy dla równań nie określamy dziedziny , tylko piszemy załozenie że x e R{0} .
Czy ktoś mi pomoże ?
Bo na matematyce dla równania tgx=0 określaliśmy dziedzinę , że D=R{k*pi} gdzie keC
Kiedy potrzebne jest wyznaczanie dziedziny ?
-
- Użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: 11 sie 2004, o 16:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Kiedy potrzebne jest wyznaczanie dziedziny ?
Nie, no chyba wyolbrzymiasz zagadnienie...
Równanie wszak to NIC INNEGO jak porównywanie dwóch funkcji i szukanie ich miejsc wspólnych w ... no tam, gdzie są określone ...
I tu tkwi odpowiedź na Twoje pytanie...
Jeżeli jakaś funkcja nie jest dla danego punktu określona, to w dla tego argumentu z niczym się nie przetnie. Stąd też wiemy, że równanie w tym punkcie nie ma rozwiązań...
To tak poglądowo... A tak naprawdę to po prostu dziedzina funkcji jest to iloczyn dziedzin funkcji, które porównujemy.
Pozdr.
Równanie wszak to NIC INNEGO jak porównywanie dwóch funkcji i szukanie ich miejsc wspólnych w ... no tam, gdzie są określone ...
I tu tkwi odpowiedź na Twoje pytanie...
Jeżeli jakaś funkcja nie jest dla danego punktu określona, to w dla tego argumentu z niczym się nie przetnie. Stąd też wiemy, że równanie w tym punkcie nie ma rozwiązań...
To tak poglądowo... A tak naprawdę to po prostu dziedzina funkcji jest to iloczyn dziedzin funkcji, które porównujemy.
Pozdr.
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Kiedy potrzebne jest wyznaczanie dziedziny ?
"tylko piszemy załozenie że x e R{0}"- te "założenia" to nic innego niż dziedzina tylko inaczej zapisana, dla funkcji też tak można pisać
A poza tym np. dla rów. x+1=9 nie piszesz dziedziny bo w domyśle jest R ale formaliści karzą pisać
A poza tym np. dla rów. x+1=9 nie piszesz dziedziny bo w domyśle jest R ale formaliści karzą pisać
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Kiedy potrzebne jest wyznaczanie dziedziny ?
Formaliści!!! /grymas bólu/
Ale jak masz równanko z pierwiastkiem siódmego stopnia z x równym 1 rozwiązać, to ta dziedzinka sie liczy...
Ale jak masz równanko z pierwiastkiem siódmego stopnia z x równym 1 rozwiązać, to ta dziedzinka sie liczy...
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Kiedy potrzebne jest wyznaczanie dziedziny ?
to też jako przykład podałem takie równanie, a nie inne