Wyznaczanie granic funkcji. Ciągłość w punkcie i ciągłość jednostajna na przedziale. Reguła de l'Hospitala.
Zagiewa
Użytkownik
Posty: 16 Rejestracja: 14 gru 2008, o 23:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Post
autor: Zagiewa » 16 lut 2009, o 22:04
Mam taka granice:
\(\displaystyle{ \lim_{n \to \infty} (\sqrt{2n + 1} - \sqrt{n})}\)
wychodzi mi ze wynikiem tego ciagu jest nieskonczonosc, to prawda?
miodzio1988
Post
autor: miodzio1988 » 16 lut 2009, o 22:06
to nie jest prawda.
Zagiewa
Użytkownik
Posty: 16 Rejestracja: 14 gru 2008, o 23:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Post
autor: Zagiewa » 16 lut 2009, o 22:27
Tak wlasnie mi sie wydawalo - wyszla mi nieskonczonosc bo chcialem z tych dwoch pierwiastkow zrobic jeden po czym zaczolem obliczac granice. Natomiast gdy licze ja z tych dwoch pierwiastkow to wychodzi mi ze granica jest 1 zgadza sie?:)
Nakahed90
Użytkownik
Posty: 9096 Rejestracja: 11 paź 2008, o 22:29
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Pomógł: 1871 razy
Post
autor: Nakahed90 » 16 lut 2009, o 22:28
Chyba jednak wychodzi nieskończoność.
miodzio1988
Post
autor: miodzio1988 » 16 lut 2009, o 22:32
mnozymy przez sprzezenie...no i Nakahed90 ma racje...ehhhh przepraszam za blad.
Zagiewa
Użytkownik
Posty: 16 Rejestracja: 14 gru 2008, o 23:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stalowa Wola
Post
autor: Zagiewa » 17 lut 2009, o 02:50
Wiec jednak nieskonczonosc, dzieki