witam,
moja wiedza nt. fizyki/matematyki wyższej jest nikła, na pewno na tyle, żeby zrozumieć zapis matematyczny tego co właśnie przeczytałem. dopiero od października startuję na uniwersytet. ale do rzeczy: wpadłem w internecie na publikację nt. kryształu Plancka-Kleinerta. czy ktoś z was może o tym kiedyś słyszał? własnie w tej publikacji, w zestawieniu obliczeń wychodzi im, że fala podłużna może mieć prędkość pona 500 000 km/s!!!
tak jak mówiłem, moja wiedza na temat fizyki jest na poziomie szkoły średniej + trochę rachunku różniczkowego, stąd pojęcia nie mam, czy to mogłaby być prawdziwa teoria. to dział dyskusji, więc chętnie bym przeczytał coś ciekawego więcej na ten temat, w języku polskiego.
nie wiem czy można tutaj umieszczać linki, stąd przepis na odnalezienie pozycji:
google - Planck Kleinert crystal
notabene to publikacja polskiego profesora
kryształ Plancka-Kleinerta
-
- Użytkownik
- Posty: 4211
- Rejestracja: 25 maja 2012, o 21:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków PL
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 758 razy
kryształ Plancka-Kleinerta
Powinno być „prawdziwa”.ifu pisze:... czy to mogłaby być prawdziwa teoria. ...
Nie wiem. Aby tak było, musiałaby być spójna i kompletna. Jestem (Ty pewnie też) za mało kompetentny, aby wypowiadać się w tej sprawie. Najpierw trzeba dość dobrze opanować fizykę, w tym w szczególności teorie względności, a później można snuć rozważania na ten temat.
Poczekaj. Jeśli ta teoria ma „ręce i nogi”, to będzie się o niej dyskutować i wcześniej czy później ktoś oblatany dokona jej całościowej oceny.
Ww. ocena może zależeć od ewentualnego eksperymentalnego potwierdzenia (lub zaprzeczenia) jakiegoś fragmentu tej teorii.
To, że Hagen Kleinert, autor teorii, urodził się w miejscu, które obecnie znajduje się w Polsce jeszcze nie upoważnia do pisania o nim „polski profesor”. Narodowość zależy od przodków (pochodzenie), języka wychowania i poczucia tożsamości narodowej. De.Wiki pisze, że ww, jest Niemcem i chyba tak jest w istocie.
-
- Użytkownik
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 lut 2016, o 17:32
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 14 razy
kryształ Plancka-Kleinerta
gdzie jest ten wniosek?ifu pisze:witam,
własnie w tej publikacji, w zestawieniu obliczeń wychodzi im, że fala podłużna może mieć prędkość pona 500 000 km/s!!!
autor wykorzystuje nierelatywistyczne równanie Schrodingera,
więc to trochę dziwne.
- AiDi
- Moderator
- Posty: 3851
- Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 46 razy
- Pomógł: 703 razy
kryształ Plancka-Kleinerta
Są dwa rodzaje prędkości fali: grupowa i fazowa. Jedna z nich może przekraczać \(\displaystyle{ c}\), to nic nowegoifu pisze:że fala podłużna może mieć prędkość pona 500 000 km/s!!!
W tej chwili to nie teoria, ponieważ nie jest zweryfikowana doświadczalnie. Ot zwykły model matematyczny.czy to mogłaby być prawdziwa teoria. to dział dyskusji
Z tego co znalazłem na necie:
Model opiera się na rzeczy znanej z fizyki kryształów, mianowicie tym, że kryształy z defektami można modelować przez rozmaitości z niezerową krzywizną i torsją, tak jak to się robi w modelu Einsteina-Cartana. Rozważany model próbuje w analogiczny sposób opisać grawitację w skali Plancka, czyli coś co nazwalibyśmy już "kwantową grawitacją."
ifu miał na myśli profesora Marka Danielewskiego i jegoSlotaWoj pisze:To, że Hagen Kleinert, autor teorii, urodził się w miejscu, które obecnie znajduje się w Polsce jeszcze nie upoważnia do pisania o nim „polski profesor”.
Kod: Zaznacz cały
http://users.physik.fu-berlin.de/~kleinert/papers/planckklcZN.pdf
-
- Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 8 cze 2017, o 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 1 raz
kryształ Plancka-Kleinerta
Tak, dokładnie chodzilo mi o publikacje przytoczone przez AiDiego, tzn. publikacje profesora Danielewskiego, a nie o samego Kleinerta. Zresztą, wydaje mi się, że skoro AiDi to wyczytał, to jasno zaznaczyłem to w swojej pierwszej wiadomości. Tak samo jeśli chodzi o moją znajomość fizyki, zaznaczyłem, że jest marna. Cóż, jak widać, nie jest mi dane, jak narazie, zrozumieć o co chodzi w tej publikacji i czy ma to w ogóle sens. "Relatywistyczne równanie" też kompletnie mi nic nie mówi. O równaniu Schrodingera oczywiście słyszałem, aczkolwiek rozróżnić go nie umiem. Jasnym jest więc, że dyskusja ze mną nie ma sensu. Chciałem tylko poznać Wasze opinie na temat samej teorii/publikacji. Dziękuję za wypowiedzi.