Zbiory niemierzalne

Algebra zbiorów. Relacje, funkcje, iloczyny kartezjańskie... Nieskończoność, liczby kardynalne... Aksjomatyka.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1423
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 68 razy
Pomógł: 84 razy

Re: Zbiory niemierzalne

Post autor: Jakub Gurak »

Mamy też taki ciekawy fakt, mówiący, że na ograniczonym podzbiorze płaszczyzny można narysować linię długości nieskończonej, tzn. długości większej od każdej liczby rzeczywistej dodatniej.

Wystarczy wziąć prostokąt domknięty \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right] \times \left[ 0, \frac{1}{2} \right]}\), i najpierw na odcinku \(\displaystyle{ \left[ 0, \frac{1}{2} \right]}\), na osi \(\displaystyle{ x,}\) zbudować trójkąt równoramienny o wysokości \(\displaystyle{ \frac{1}{2}}\). Następnie odcinek \(\displaystyle{ \left[ \frac{1}{2},1 \right]}\) dzielimy na pół, i na jego lewej części \(\displaystyle{ \left[ \frac{1}{2}, \frac{3}{4} \right]}\) budujemy trójkąt równoramienny o wysokości \(\displaystyle{ \frac{1}{4}}\). Następny trójkąt równoramienny budujemy na odcinku \(\displaystyle{ \left[ \frac{3}{4}, \frac{7}{8} \right]}\)- ma on również wysokość \(\displaystyle{ \frac{1}{4}}\). Następne cztery trójkąty będą miały wysokość \(\displaystyle{ \frac{1}{8};}\) itd. ...

Z własności przeciwprostokątnej trójkąta prostokątnego (w sytuacji gdy poprowadzimy wysokości w takich trójkątach równoramiennych) wynika, że długości ramion bocznych pierwszego trójkąta są większe niż \(\displaystyle{ \frac{1}{2}}\), drugiego i trzeciego- większe niż \(\displaystyle{ \frac{1}{4}}\), trzeciego, czwartego, piątego i szóstego- większe niż \(\displaystyle{ \frac{1}{8},}\) itd.

Zatem długość całej łamanej jest większa lub równa niż suma szeregu:

\(\displaystyle{ \left[ \left( \frac{1}{2}\right) \cdot 2\right] + \left[ \left( \frac{1}{4} \right) \cdot 2 \cdot 2\right] + \left[ \left( \frac{1}{8} \right) \cdot 2 \cdot 4 \right] + \ldots= 1+1+1+\ldots= + \infty.}\)

A zatem również długość tej łamanej jest nieskończona, mimo, że mieści się ona na ograniczonym obszarze \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right] \times \left[ 0, \frac{1}{2} \right].\square}\)

Mamy też taki ciekawy fakt, mówiący, że na odcinku domkniętym \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right]}\) można zbudować funkcję ciągłą, o wartościach rzeczywistych nieujemnych, mającą w tym odcinku nieskończenie wiele maksimów i minimów.

O dziwo, można taką funkcję łatwo skonstruować.
W tym celu odcinek \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right]}\) dzielimy na pół, i na lewej połowie budujemy trójkąt równoboczny. Następnie, pozostałą prawą połowę dzielimy na dwie równe części, i na lewej części \(\displaystyle{ \left[ \frac{1}{2}; \frac{3}{4} \right]}\) znowu budujemy mniejszy trójkąt równoboczny, itd. ... W ten sposób otrzymujemy nieskończony łańcuch górski złożony ze szczytów stopniowo zbliżających się do punktu \(\displaystyle{ \left( 1,0\right).}\) Oto ilustracja tej konstrukcji: \(\displaystyle{ \\}\)
Łańcuch-górski .jpg
8-) \(\displaystyle{ \\}\)
Taka funkcja jest określona w każdym punkcie odcinka domkniętego \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right]}\) z wyjątkiem ostatniego punktu \(\displaystyle{ x=1}\). W tym punkcie przyjmujemy: \(\displaystyle{ f\left( 1\right)=0}\).
Ponieważ zbliżając się do punktu \(\displaystyle{ x=1}\) wysokości szczytów zmierzają do \(\displaystyle{ f\left( 1\right) =0}\), więc taka funkcja jest ciągła w każdym punkcie odcinka \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right].}\)
Jednocześnie, dla dowolnego \(\displaystyle{ n}\) naturalnego w punkcie:

\(\displaystyle{ x_n= 1- \left( \frac{1}{2} \right) ^{n};}\)

mamy minimum, a więc mamy nieskończenie wiele minimum;

a w punkcie:

\(\displaystyle{ x_n ^{+}= 1-\left( \frac{1}{2} \right) ^{n+1}- \left( \frac{1}{2} \right) ^{n+2}; }\)

mamy maksimum, a więc maksimów również jest nieskończenie wiele.
A wszystko dzieje się na zwykłym odcinku domkniętym \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right].\square}\) 8-)
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22276
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3765 razy

Re: Zbiory niemierzalne

Post autor: a4karo »

Jakub Gurak pisze: 1 lis 2023, o 17:10 Mamy też taki ciekawy fakt, mówiący, że na ograniczonym podzbiorze płaszczyzny można narysować linię długości nieskończonej, tzn. długości większej od każdej liczby rzeczywistej dodatniej.

Na przykład na zbiorze dwupunktowym.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5750
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 132 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Zbiory niemierzalne

Post autor: arek1357 »

Jemu chodzi o nieskończone i ograniczone...
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22276
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3765 razy

Re: Zbiory niemierzalne

Post autor: a4karo »

Nieskończenie wiele punktów w kwadracie
Ostatnio zmieniony 2 lis 2023, o 07:31 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Cytowanie całej treści pod postem
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5750
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 132 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Zbiory niemierzalne

Post autor: arek1357 »

może być i zbiór cantora

Niech więc będzie zbiór otwarty ograniczony to powinno do takiej konstrukcji Jakuba wystarczyć, choć dało mi to do myślenia o konstrukcji nieskończonej krzywej tylko na dwóch punktach, ale przy zmianie topologii no nie wiadomo co się może wydarzyć jeszcze, w króliczej norze w Alicji w krainie czarów też się zmienia ciągle metryka i topologia, zresztą jest to świetna książka jako wstęp do przestrzeni metryzowalnych gorąco polecam sam jestem pod wrażeniem...
ODPOWIEDZ