Matematyka.pl

Mraauuu pisze:Są problemy, bo wymagana jest określona średnia. Na część kierunków można się przenieść po semestrze. Czasami się zdarza, że jakiś kurs trzeba nadrabiać + uczysz się mniej na skp więc masz braki.

Co do matmy to teraz wszedł podział na specjalności na licencjacie i może się uczyć rzeczy mniej teoretycznych- różnica kilku kursów, ale to zawsze coś. Po matmie stosowanej da się wyżyć, czy tam przetrwać do pierwszego więc nie ma problemu. Nie wiem jak tam po teoretycznej ale to już pytanie wyższego poziomu.

Co do informatyki to podobno różni się znacząco niż na IZ czy W4.
Z tego co wiem to IZ najbardziej jest nastawiona na pracę, tzn. uczysz się programować. Na innych oczywiście też, ale W4 podchodzi bardziej elektronicznie, a W11- no nie wiem- bardziej od strony rozwiązywania problemów.

Na W-4 nie przenoszą po I semestrze, nie wiem jak na innych wydziałach. Prodziekan stwierdziła, że ludzie rekrutują się na kierunki z niższym progiem punktowym po to, aby się przenieść później na kierunki zamawiane i odmawiała. Można dopiero próbować po skończonym roku, ale trzeba będzie nadrabiać zawsze nadrabiać kilka kursów. Różnic na I semestrze dla Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki nie ma żadnych. Dopiero na drugim semestrze wprowadzane są np. Podstawy Telekomunikacji (EKA i TEL), Matematyka dyskretna (INF), Technika Obliczeniowa (TEL) itp.

Siatki zajęć można zobaczyć na stronach wydziałowych (jeśli rozgryziecie).

Czy na W4 informatyka bardziej elektroniczna? EKA i INF mają pierwszy semestr identyczny. Drugi już odrobinę poróżniony, ale oba kierunki mają dalszy ciąg programowania, programowania obiektowego. W zależności od prowadzących, zwykle na I semestrze uczony jest C naprzemiennie z C++, na drugim już sam C++, u niektórych trochę Javy i C#. Im późniejszy semestr tym więcej różnic.

Więcej informacji: .

Chciałem się zarejestrować na Politechnikę Wrocławską jednak po wypełnieniu danych nie otrzymałem maila, którym mam potwierdzić rejestracje. Czy ktoś coś wie o tym? A może ktoś ma podobnie?

Czy jest ktoś na magisterce tutaj z matematyki?
Dużo jest R-a i czy trzeba go bardzo dobrze znać?