Matematyka.pl

Cześć,
od kiedy skończyłem podstawówkę moim marzeniem było zdać na ładny wynik (koło 90%) matury rozszerzonej z matematyki. Niestety życie miało inne plany na mnie i nigdy nie podszedłem do tej matury ale w najbliższym czasie chce to zmienić. Aktualnie studiuje biotechnologie, maturę napisałem w 2019 i matematykę podstawową zdałem na 92%. Moje pytanie jest następujące jaki podręcznik polecacie na przygotowywanie się do matury rozszerzonej?
Planuje podejść do matury w maju 2024 roku.

Henryk Pawłowski. MATEMATYKA 1, 2, 3. Zakres rozszerzony + Zbiór zadań 1, 2, 3. Wydawnictwo Operon 2003-2007.

Dodano po 12 godzinach 46 minutach 34 sekundach:
Arkusze maturalne z zakresu rozszerzonego .

Mnie się tam podobał zbiór zadań Omega.

Powtórne zdawanie matury dla sportu przez osobników, którzy już dawno ją zdali i nawet coś studiują powinno być zabronione.

Chyba nie zauważyłeś, że autor wątku nie zdawał matury rozszerzonej.

daras170 pisze: ↑26 gru 2022, o 21:37 Powtórne zdawanie matury dla sportu przez osobników, którzy już dawno ją zdali i nawet coś studiują powinno być zabronione.

Z jakiego powodu?

daras170 ma rację jak chce się gość sprawdzić niech se weźmie arkusz i se napisze i obliczy na ile zdał oszukiwać nie będzie więc sam się oceni...

AiDi pisze: ↑27 gru 2022, o 11:13

daras170 pisze: ↑26 gru 2022, o 21:37 Powtórne zdawanie matury dla sportu przez osobników, którzy już dawno ją zdali i nawet coś studiują powinno być zabronione.

Z jakiego powodu?

Z powodu oszczędności czasu, pieniędzy, zawiedzionych nadziei...itp.

Fatalny pomysł, jak odróżnić dla sportu od nie dla sportu Znajomy z klasy dwa razy poprawiał rozszerzony polski, żeby dostać się na MISH (a studiował i tak prawo), po wszystkim jest prawnikiem, a formuła MISH nie służyła jego rozwojowi zawodowemu, tylko subiektywnie pojmowanemu intelektualnemu (dobierał sobie przedmioty z innych kierunków, które go interesowały). To było dla sportu czy nie? Idąc w tę stronę, można zabronić ponownego pisania matury (co uważam za zły pomysł, prawie każdemu może się noga powinąć, a zwłaszcza przy rekrutacji na oblegane kierunki, jak medycyna) lub wprowadzić jakieś nieprecyzyjne, niespójne przepisy określające wspomniane dla sportu. To już znacznie lepiej wprowadzić odpłatność ponownego zdawania egzaminu maturalnego (eliminuje to argument pieniędzy, a jeśli chodzi o czas, to nie widzę powodu, by każdy nie dysponował swoim wedle uznania, póki nie przynosi to bezpośredniej krzywdy innej osoby), ale duda170 jak zwykle ma za mało połączeń w pewnym szlachetnym narządzie, by to pojąć. To jednak nie jest konieczne do bycia przemądrzałym klaunem, co też dudek180 z zamiłowaniem uskutecznia.
Pozdro