Teraz rzeczywiście rozwiązanie wydaje się oczywiste, chociaż trudno ubrać to w jakiś rozsądnie brzmiący dowód.
Niech
\(\displaystyle{ p}\) oznacza dowolną liczbę pierwszą, a
\(\displaystyle{ n}\) dowolną liczbę naturalną dodatnią (dla uproszczenia pomińmy zero).
\(\displaystyle{ v_p (n!) = v_p (1 \cdot 2 \cdot 3 \cdot {...} \cdot n) = v_p (1) + v_p (2) + {...} + v_p (n)}\)
Wśród liczb
\(\displaystyle{ 1, 2, 3, {...}, n}\) znajduje się dokładnie
\(\displaystyle{ \left\lfloor \frac{n}{p}\right\rfloor}\) liczb podzielnych przez
\(\displaystyle{ p}\). Niech
\(\displaystyle{ k \in \mathbb{N_{+}}}\). Zauważmy, że wśród liczb
\(\displaystyle{ 1, 2, 3, {...}, n}\) znajduje się
\(\displaystyle{ \left\lfloor \frac{n}{p^k}\right\rfloor}\) liczb podzielnych przez liczbę
\(\displaystyle{ p^k}\). Jeśli
\(\displaystyle{ p^k}\) dzieli pewną liczbę naturalną
\(\displaystyle{ m}\), to także
\(\displaystyle{ p^{k-1}}\) dzieli liczbę
\(\displaystyle{ m}\) dla dowolnego
\(\displaystyle{ k}\) należącego do zbioru liczb naturalnych dodatnich. Stąd wynika zawieranie się zbiorów
\(\displaystyle{ \lbrace x: p^k|x, \ x \in A \rbrace \subseteq \lbrace x: p^{k-1}|x, \ x \in A \rbrace \subseteq {...} \subseteq \lbrace x: p|x, \ x \in A \rbrace}\), gdzie
\(\displaystyle{ A = \lbrace 1, 2, {...}, n \rbrace}\)
I tutaj pojawia się kłopot ze sformułowaniem dowodu. Myślę jednak, że dzięki Twojej radzie,
Premislavie, rozumiem, jak to działa; wyznaczamy wartość wykładnika liczby
\(\displaystyle{ p}\) w rozkładzie liczby
\(\displaystyle{ n}\) na czynniki pierwsze, po kolei dodając moc zbiorów zawierających te z liczb
\(\displaystyle{ 1, 2, {...}, n}\), które są podzielne przez kolejne potęgi liczby
\(\displaystyle{ p}\). Zaczynamy od pierwszej potęgi i później „schodkowo” bierzemy pod uwagę te, które dzielą się również przez następne potęgi liczby
\(\displaystyle{ p}\). W ten sposób, jeśli w tym zbiorze jest pewna liczba
\(\displaystyle{ m}\), dla której
\(\displaystyle{ v_p (m) = i}\), to uwzględnimy ją
\(\displaystyle{ i}\) razy, co da nam jej wykładnik. Prosiłbym jednak o Twoje rozwiązanie, z chęcią je zobaczę.