Witam,
Mierzę się z zadaniem: http://ki.staszic.waw.pl/task.php?name=diamenty - standardowo pojawia się problem optymalizacyjny. Próbuję dostosować się do wskazówki: http://delta.mimuw.edu.pl/artykuly/delt ... 0-06-6.pdf. Niezrozumiałe jest dla mnie jednak to stwierdzenie: "Wystarczy dla każdej liczby diamentów d i każdej ich masy m obliczać maksymalną łączną wartość odpowiadającą temu zestawowi parametrów, dodając po jednym diamencie do zbioru już przetworzonych." Czyli co? Muszę zaimplementować tablice dwuwymiarową o wymiarach d (n podane przez użytkownika) x m (suma mas wszystkich diamentów)? Trochę nierozsądne, możliwe jest także, że źle interpretuje zapis: \(\displaystyle{ t[d-1][m-m _{i} ]}\). Ale drugim parametrem w tym przykładzie jest przecież wartość i-tej masy diamentu?
Mam nadzieję, że moje rozważania nie są błahe i nie wynikają z chwilowo zamkniętej wyobraźni.
Pozdrawiam.