Denerwuje mnie
Denerwuje mnie
Cześć, czy was też denerwuje w matematyce to, że nie ważne czy dane wyrażenie jest pojedyncze i tak można je uznać za wielokrotne pod pretekstem dodania zera? Np. Jednomian jest jednocześnie wielomianem, bo wystarczy dodać jednomian o wartości zerowej, albo masz wyrażenie \(\displaystyle{ y=x^{2}+2x}\) które wydaje się niekompletne, ale nie bo na końcu można sobie dopisać zero. Bo zero w matematyce też jest czymś. Tak po prostu musiałem się wyżalić, pozdrawiam .
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Denerwuje mnie
A jeszcze bardziej denerwujące jest to, że wyrażenie, które jest podwójne de facto jest pojedynczym \(\displaystyle{ y=x^2+2x=x(x+2)}\)
- kerajs
- Użytkownik
- Posty: 8585
- Rejestracja: 17 maja 2013, o 10:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 307 razy
- Pomógł: 3351 razy
Re: Denerwuje mnie
Jednak, gdybym zamiast \(\displaystyle{ x^9+2x^2}\) musiał pisać \(\displaystyle{ x^9+0x^8+0x^7+0x^6+0x^5+0x^4+0x^3+2x^2+0x+0}\) to wtedy dopiero byłbym ... .
Re: Denerwuje mnie
W ogóle liczba zero nie powinna mieć symbolu "0". Po co się uczyć, że \(\displaystyle{ 5+0=0}\) , skoro można nic nie pisać.
- Janusz Tracz
- Użytkownik
- Posty: 4069
- Rejestracja: 13 sie 2016, o 15:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: hrubielowo
- Podziękował: 80 razy
- Pomógł: 1393 razy
Re: Denerwuje mnie
W sumie \(\displaystyle{ 1}\) też wywalmy no bo przecież \(\displaystyle{ 5 \cdot 1=5}\) więc po co to w ogóle pisać?
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Denerwuje mnie
Zapewne spodoba Ci się propozycja pewnego użytkownika:
390645.htm#p5354244
Poza tym \(\displaystyle{ 0}\) ma bardzo głęboki sens jako element neutralny dodawania, aby się o tym przekonać, że czasem przydają się elementy neutralne, polecam taką popularnonaukową serię Wstęp do Algebry Aleksieja Iwanowicza Kostrikina. Taka lektura w sam raz do poduszki, nawet po piwku czy dwóch (oczywiście bezalkoholowych ).
390645.htm#p5354244
Poza tym \(\displaystyle{ 0}\) ma bardzo głęboki sens jako element neutralny dodawania, aby się o tym przekonać, że czasem przydają się elementy neutralne, polecam taką popularnonaukową serię Wstęp do Algebry Aleksieja Iwanowicza Kostrikina. Taka lektura w sam raz do poduszki, nawet po piwku czy dwóch (oczywiście bezalkoholowych ).
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Denerwuje mnie
I \(\displaystyle{ 6}\) też, bo \(\displaystyle{ \frac{16}{64}=\frac{1}{4}}\)Janusz Tracz pisze:W sumie \(\displaystyle{ 1}\) też wywalmy no bo przecież \(\displaystyle{ 5 \cdot 1=5}\) więc po co to w ogóle pisać?
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Denerwuje mnie
Ja w ogóle uważam, że pisanie jest przereklamowane i pisanie czegokolwiek jest bez sensu.
JK
JK
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Denerwuje mnie
Tylko ci, którzy mieli kontakt z piśmiennymi i zarazili się od nich tym groźnym wirusem, który bierze się z pisania. Analfabeci w puszczy żyją wiecznie, no chyba że ich jakiś niedźwiedź zeżre. xD
Mnie na przykład wkurzała trochę inna, ale analogiczna rzecz, otóż jak pisałem na sprawdzianie rozwiązania równania kwadratowego \(\displaystyle{ x_1=2, \ x_2=4}\), to nauczyciel mi dopisywał, że może też być \(\displaystyle{ x_1=4, \ x_2=2}\) i odejmował mi jeden punkt. Przecież to nie ma znaczenia.
A poza tym \(\displaystyle{ x^2+2x}\) jest jednomianem zmiennej \(\displaystyle{ x^2+2x}\).
Mnie na przykład wkurzała trochę inna, ale analogiczna rzecz, otóż jak pisałem na sprawdzianie rozwiązania równania kwadratowego \(\displaystyle{ x_1=2, \ x_2=4}\), to nauczyciel mi dopisywał, że może też być \(\displaystyle{ x_1=4, \ x_2=2}\) i odejmował mi jeden punkt. Przecież to nie ma znaczenia.
A poza tym \(\displaystyle{ x^2+2x}\) jest jednomianem zmiennej \(\displaystyle{ x^2+2x}\).
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Denerwuje mnie
To jest perfidne...Premislav pisze:A poza tym \(\displaystyle{ x^2+2x}\) jest jednomianem zmiennej \(\displaystyle{ x^2+2x}\).
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Denerwuje mnie
A jak byś napisał, że zbiorem rozwiązań jest \(\displaystyle{ \{2,4\}}\) to też by się czepił, że \(\displaystyle{ 2,4}\) nie jest rozwiązaniem,Premislav pisze:
Mnie na przykład wkurzała trochę inna, ale analogiczna rzecz, otóż jak pisałem na sprawdzianie rozwiązania równania kwadratowego \(\displaystyle{ x_1=2, \ x_2=4}\), to nauczyciel mi dopisywał, że może też być \(\displaystyle{ x_1=4, \ x_2=2}\) i odejmował mi jeden punkt. Przecież to nie ma znaczenia.
A poza tym \(\displaystyle{ x^2+2x}\) jest jednomianem zmiennej \(\displaystyle{ x^2+2x}\).
JK, jak napisać zbiór, którego jedynym elementem jest \(\displaystyle{ 2,4}\)?