Strona 1 z 1
Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 15:31
autor: ctpemc
Hej. Nurtuje mnie kwestia matematyki na wymienionych w tytule kierunkach. Gdzieś było napisane, że głównie algebra i analiza, ale dosyć proste rzeczy, wręcz podstawy. Czy tak jest faktycznie? Czy koniecznie trzeba znać matematykę rozszerzoną z liceum na dobrym poziomie, by sobie poradzić?
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 18:20
autor: Wiesiek7
Zależy na jakich uczelniach
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 18:40
autor: ctpemc
Jedyna uczelnia o której myślę to sgh, niestacjonarne. FiR lub ekonomia. Tutaj następne pytanie, z powodów finansowych niestacjonarne, sob-niedzielne. Nie utrzymam się w inny sposób, nawet gdyby się udało dostać na dzienne to nie dam rady finansowo. Na dyplomie jest napisane w jakim trybie skończyło się studia? Jak pracodawcy na to patrzą? Ostatnio często widuję ogłoszenia z branży eko/finansowej/bankowości dla studentów zaocznych, ale nie wiem jak to interpretować. Tak wprost? Są lepsze? Na pewno chcąc zrobić lic-mgr niestacjonarnie można zdobyć dobrych kilka lat doświadczenia, porobić inne kursy. Co o tym sądzisz?
Pytanie co do matematyki oczywiście nadal aktualne Dzięki za jakikolwiek odzew. Pozdrawiam!
Edit. Właściwie moje pytanie wynika stąd, iż samorząd studencki na pytanie o rekrutację na niestacjonarne odpowiedział mi, że przyjmują z reguły każdego. Domyślam się, że wystarczy zdana matura i pieniądze. Studia planuję od następnego roku, bo muszę zarobić na jakiś start, coś odłożyć, mam więc sporo czasu. Nie wiem czy warto wgl go tracić i uczyć się do geografii rozszerzonej, czy katować języki(bogata oferta kursów i szkół policealnych o kierunkach lingwistycznych w Warszawie, prócz tego same kursy na sgh). Nie znam się na matematyce, podstawowa niecałe 60%, mogę się uczyć, ale czy to konieczne czy będę tracić czas? W tym samym okresie mogę np.pouczyć się jakichś podstaw finansów, mikro-, makroekonomii, rachunkowości czy bankowości.
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 19:26
autor: loitzl9006
Na dyplomie piszą czy się ukończyło studia stacjonarne czy nie, ale obstawiałbym że większość pracodawców nie patrzy na to czy dzienne czy zaoczne.
Na zaocznych powinno być łatwiej z zaliczeniem (z wiadomych względów - kasa)
choć zależy to też od wykładowcy na jakiego się trafi
Mój znajomy miał np. na zaocznych w ciągu jednego semestru taki zakres matematyki do opanowania co ja miałem na dziennych realizowany w trzy semestry
Co do matematyki to podpowiem Ci jakie działy z liceum mogą się przydać na takich studiach, a co można "olać"
Przydają się:
- równania/nierówności wielomianowe,
- równania/nierówności wymierne,
- funkcje wymierne (zamiana postaci ogólnej na kanoniczną),
- własności potęg i pierwiastków,
- własności logarytmów,
- rozwiązywanie układów równań (także takich trzy równania z trzema niewiadomymi),
- podstawowe wzory z trygonometrii, np.
\(\displaystyle{ tg\alpha=\frac{\sin\alpha}{\cos\alpha}, \ \sin^2\alpha=1-\cos^2\alpha, \ \sin2\alpha=2\sin\alpha\cdot \cos\alpha}\) itp.
- jak działa ciąg arytmetyczny i geometryczny (bez jakichś wyszukanych zakręconych zadań jakie lubią się na maturze rozszerzonej pojawiać),
- statystyka (średnie, odchylenia standardowe, mediany itp) oraz prawdopodobieństwo,
- i oczywiście obliczenia procentowe wszelkiej maści.
Jeśli miałaś pochodne to będzie dużo łatwiej się wdrożyć w matmę na studiach
Możesz zapomnieć o:
- zadaniach typu "Wykaż, że...",
- równaniach trygonometrycznych,
- zadaniach z figurami geometrycznymi,
- bryłach (stereometria),
- geometrii analitycznej,
Języki warto szkolić, nie wiadomo kiedy się przydają
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 19:42
autor: ctpemc
No z logiki można to wziąć z tymi egzaminami. Ale to nie jest tak, że i na dziennych i na sb-ndz te egzaminy są z takiego samego zakresu materiału? W końcu ten sam kierunek tylko inny tryb. To nie chodzi o to, że chcę płacić i mieć z głowy, czy z górki, chcę jak najwięcej i jak najlepiej, ale jednak fundusze, praca.
Na tę chwilę przerabiam kurs Matemaksa i zadania ze zbioru p.Kiełbasy (PR) i właśnie te zadania "wykaż, że..." niespecjalnie przypadły mi do gustu, podobnież nikt ich nie lubi Dlatego też trochę zwracam się tutaj z prośbą o opinię co do matmy na tych kierunkach.
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 19:47
autor: loitzl9006
Z tego samego poziomu ale jeden wykładowca ułoży łatwiejsze, inny trudniejsze; jeden lepiej umie wytłumaczyć, inny gorzej...
"Wykaż że" to zostaw matematykom
Skoncentruj się na tym co podałem, możesz porobić pochodne
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 19:54
autor: ctpemc
W takim razie myślę, że po prostu przerobię kursy matemaksa i te zadania z Kiełbasy, skupię się na podanych działach, później etrapez i może będzie okej, później tylko wrócę do przerobionego tematu. Zastanawiam się jeszcze czy może przerobić statystykę ad exemplum z takiej książki:
... 1385376656
Co sądzisz?
I oczywiście bardzo dziękuję za powyższą rozpiskę, wskazanie drogi.
Re: Finanse i rachunkowość/ekonomia
: 25 cze 2017, o 19:57
autor: loitzl9006
No i bardzo dobry plan
Tej książki nie miałem w ręku, ale z większością zagadnien w niej zawartych zapewne się spotkasz na studiach, więc warto (nawet po łebkach) zawczasu się zapoznać