zimna fuzja

Budowa atomu. Promieniotwórczość i rozpady atomowe. Reakcje jądrowe. Fizyka ciała stałego. Zjawiska kwantowe i mechanika kwantowa.
klaus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 13 sie 2007, o 21:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: teraz wyspa

zimna fuzja

Post autor: klaus »

To mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie!
Nie jestem fizykiem a świat cyfr i wzorów jest dla mnie pusty, zimny i skrajnie nieprzyjazny.
Dlatego licze na waszą pomoc.Wrodzona ciekawość świata onegdaj skierowała na artykuł poświęconny doświadczeniu panów Ponsa i Fleischmanna które wg nich miało pozwolić na przeprowadzenie zimnej fuzji.Swego czasu to była głośna historia(1989).
Przypuszczam że odkryli oni ciekawy efekt jaki było gromadzenie się jąder deuteru w palladowej elektrodzie.Co prawda nie doprowadziło to do reakcji tak jak sobie życzyli ale zastanawia mnie dlaczego nie próbowali to doświadczenie jakoś rozbudować.
Ja wymyśliłem sobie aby zamrozić elektrode palladową w czasie elektrolizy.Kurczący się materiał elektrody czyli zmniejszanie się odleglość mięzdzy atomami palladu powinno prasowac znajdujące sie w jej strukturze jądra deuteru i przynajmniej w teorii doprowadzić do ich zetkniecia.
Problem tkwi w tym ze nie potrafie tego policzyć.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2007, o 19:40 przez klaus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PawelJan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 971
Rejestracja: 18 sie 2005, o 12:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Oleszyce/Kraków
Pomógł: 209 razy

zimna fuzja

Post autor: PawelJan »

Nie jestem fizykiem a świat cyfr i wzorów jest dla mnie pusty, zimny i skrajnie nieprzyjazny.
Problem tkwi w tym ze nie potrafie tego policzyć.
Jak widać nie da się uprawiać fizyki i dyskutować o niej, bez manipulowania liczbami

Wątpię, że taki efekt by coś dał - dlaczego? Współczynnik rozszerzalności objętościowej palladu jest na poziomie \(\displaystyle{ 3\cdot 10^{-5}\frac{1}{K}}\), a więc przy oziębieniu o dajmy na to 200 K (chociażby z temperatury początkowej 273 K, choć to nie ma znaczenia, z jakiej) próbka o objętości 1 cm� zmniejszy swą objętość o 0,007 cm�, zatem o 7 promili, czego nawet nie da się zauważyć, a zmierzyć to by się dało.

Jeśli pallad miałby prasować wewnątrz siebie atomy deuteru, już na początku musiałyby one być upakowane w nim gęściej niż same atomy palladu (a same na dodatek się odpychają).

Milcząco przyjąłem bezprawnie założenie stałości współczynnika rozszerzalności objętościowej palladu - jednak dla oszacowania jakościowego zjawiska jest to wystarczające przybliżenie, dające pogląd na skalę zjawiska - pallad nie skurczy się ni stąd ni zowąd do rozmiarów ziarnku maku.
klaus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 13 sie 2007, o 21:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: teraz wyspa

zimna fuzja

Post autor: klaus »

PawelJan pisze: pallad nie skurczy się ni stąd ni zowąd do rozmiarów ziarnku maku.
Sam nie ale zamierzałem go potraktować ciekłym helem.
Dzięki za obliczenia.Teraz ide troche sobie
ODPOWIEDZ