równanie z liczbą zespoloną
: 21 lis 2015, o 15:21
Mam takie równanie, które trzeba narysować na płaszczyźnie:
\(\displaystyle{ \overline{z+i}=z+1}\)
Według mnie:
\(\displaystyle{ x-iy-i=x+iy+1}\)
\(\displaystyle{ -2iy-i=1}\)
\(\displaystyle{ i(-2y-1)=1}\)
Wtedy część urojona wychodzi \(\displaystyle{ -2y-1=0}\) czyli \(\displaystyle{ y=1/2}\)
Ale część rzeczywista wychodzi \(\displaystyle{ 0=1}\) czyli coś dziwnego... Nie rozumiem o co w tym chodzi
\(\displaystyle{ \overline{z+i}=z+1}\)
Według mnie:
\(\displaystyle{ x-iy-i=x+iy+1}\)
\(\displaystyle{ -2iy-i=1}\)
\(\displaystyle{ i(-2y-1)=1}\)
Wtedy część urojona wychodzi \(\displaystyle{ -2y-1=0}\) czyli \(\displaystyle{ y=1/2}\)
Ale część rzeczywista wychodzi \(\displaystyle{ 0=1}\) czyli coś dziwnego... Nie rozumiem o co w tym chodzi