Matematyka.pl

Witam

Chciałbym z wami podzielić się informacjami dotyczącymi nowego projektu egzaminów, a także poznać waszą opinię.

Otóż przygotowywany jest projekt ustawy przewidujący 10 egzaminów:
1. matematyka finansowa
2. prawdopodobieństwo i statystyka
3. ekonomia
4. rachunkowość i sprawozdawczość finansowa
5. modelowanie
6.metody statystyczne
7. matematyka aktuarialna
8. inwestycje i analiza aktywów
9. zarządzanie ryzykiem aktuarialnym
10. prawo ubezpieczeniowe i podatkowe
Każda część będzie składać się z 10 zadań i 100 minutowego czasu. Oprócz ostatniej częście, gdzie będzie 40 pytań i 60 minut.

Osoby, które będą miały zdany choć jeden egzamin na starych zasadach będą miały dwa lata na zdanie pozostałych( licząc od pierwszego zdanego egzaminu).

Tyle ogólnych informacji.

Przystąpienie do egzaminu \(\displaystyle{ =}\) opłata?

Tego nie doczytałem, a kwota nie rzuciła się w oczy. Co ważne, a zapomniałem.
Okres na zdanie wszystkich egzaminów ma wynosic 5 lat.

robertm19 pisze:Tego nie doczytałem, a kwota nie rzuciła się w oczy.

Zastanawiałem się nad powodem rozbicia (czy dodania) egzaminów. Czy to ma być pomocne dla zdających czy dla egzaminujących.

robertm19 pisze:Okres na zdanie wszystkich egzaminów ma wynosic 5 lat.

Od pierwszej próby jak rozumiem? W razie porażki można zacząć od nowa, tak?

Powód rozbicia, to wyrównanie standardów do krajów UE.

Zasada 5 lat będzie działać jak obecna z dwoma.

Od kiedy miałby wejść w życie ten nowy projekt?

frej pisze:Od kiedy miałby wejść w życie ten nowy projekt?

Tego niestety nie wiem.

To nie jest ustawa, ale projekt rozporządzania ministra finansów. Pierwsza jego wersja powstała w lipcu (podałbym linka, ale zniknął ze strony RCL) i była taka sama jak dotychczasowa. Jednak PSA wystosowało taki list () i widocznie w MF się posłuchali.

Widać, że będzie trudniej, o wiele więcej nauki i dodatkowo zabezpieczyli się przed uznawaniem studiów jako substytut egzaminu po deregulacji, bo ciężko znaleźć uczelnie, na której uczą i statystyki matematycznej, i prawa podatkowego, i ALM jednocześnie

Z powodu, że to tylko rozporządzenie, a nie ustawa to wystarczy, że podpisze je minister, ale i tak jest napisane, że wchodzi w życie 6 miesięcy później. Jak patrzyłem sobie na uchwalanie prawa w Polsce w czasie deregulacji i miałbym strzelać, to rozporządzenie uchwalą gdzieś w lutym i wejdzie w życie w sierpniu, dzięki czemu jeszcze 2 egzaminy tylko po staremu się na pewno odbędą.

edit:
pełny projekt rozporządzenia:
... 145020.pdf

Prefix pisze:i dodatkowo zabezpieczyli się przed uznawaniem studiów jako substytut egzaminu po deregulacji,

Czyli jednak trzeba będzie zdawać egzamin?

VillagerMTV pisze:

Prefix pisze:i dodatkowo zabezpieczyli się przed uznawaniem studiów jako substytut egzaminu po deregulacji,

Czyli jednak trzeba będzie zdawać egzamin?

Oczywiście prawo daje taką możliwość (zwolnienia), ale znajdź taką uczelnię, która prowadzi wykłady obejmujące wszystkie elementy nowego egzaminu na porządnym poziomie (gdzie rzeczywiście się to dogłębnie przerabia, a nie tylko wzmiankuje).

Nie licząc faktu, że ja osobiście byłem wielkim przeciwnikiem uznawania studiów zamiast egzaminu gdy składał się on z 4 części, bo to nie fair w stosunku do nakładu pracy, jaki trzeba włożyć by zdać te KNF-owe. A teraz, gdy egzamin będzie 10 częściowy i tak rozległy tematycznie, zwolnienie ze zdawania go tylko z powodu skończenia studiów w mojej opinii byłoby (będzie?) mega niesprawiedliwe.

Wiadomo coś więcej? Wchodzi ta ustawa w życie? Rzeczywiście będzie 10 egzaminów? oO

Nie wiem, już mnie nie dotyczy

robertm19, zdałeś? : )

Tak. W poniedziałek ostatni.

To gratulacje .

A mam pytanie. W sumie nie wiem czy tutaj je powinienem zadać, ale nie chcę zakładać nowego tematu a pytanie powiązane trochę.


Jak ma się trudność egzaminu aktuarialnego do egzaminu na maklera i doradcę inwestycyjnego?
Edit: Sam się przygotowywałeś czy jakieś kursystudiaszkolenia?