Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
A skoro te wymagania są bardzo niskie to zdobycie 2% z egzaminu jest czym...?Ja mam wrażenie, że matura to wyznacznik opanowania wiedzy i umiejętności wymaganych przez osoby układające ten egzamin, czyli tego, co licealista wiedzieć i umieć powinien.
Od razu tam wybujałym Szacunek mam do siebie po prostu. Zakładając, że składasz papiery na kilka kierunków mamy dwie opcje:to chyba tylko osoba z jakimś wybujałym ego może stwierdzić, że wstyd byłoby się uczyć na kierunku z zerowym progiem.
a) Na nic się nie dostałeś i idziesz na kierunek o zerowym progu. Następnie wymyślasz bajkę o tym, że jesteś pasjonatem danej dziedziny. Dlaczego więc na inne kierunki składałeś papiery, e? :]
b) ( opcja lepsza) Dostałeś się na coś innego. Na coś co ma jednak próg. I tutaj nie wiem dlaczego wybierasz jednak kierunek, gdzie progu nie było. hmmmmm no oprócz tej bajki wyżej.
Ja jednak jestem zwolennikiem myśli, że nie każdy powinien studiować. A zerowy próg jest jednak negacją tej myśli. Sorka.
O masakra. Tak, mam trzy kompleksy w szafie. Dlatego uczę się na najlepszej uczelni technicznej w Polsce. Dlatego, bo mam kompleksy. Zawsze marzyłem jednak, żeby iść na studia o zerowym progu. Ale się nigdy dostać nie mogłemCzyli jednak to Ty masz kompleksy, skoro tak się dowartościować chcesz
Dla mnie to możesz sobie studiować przez te pół roku z mistrzem emotów. Twoja sprawa Ja tam wolę mieć ten elementarny szacunek do szkolnictwa wyższego. Bo to jednak jest taka trochę farsa.
-
- Użytkownik
- Posty: 490
- Rejestracja: 7 maja 2009, o 22:01
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 64 razy
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
No i było trzeba tak od razu, a nie się z tym kryjesz ;pmiodzio1988 pisze:O masakra. Tak, mam trzy kompleksy w szafie.
Jesteś wspaniały!miodzio1988 pisze:Dlatego uczę się na najlepszej uczelni technicznej w Polsce.
Już dobrze dobrze, jesteś na PW, brawomiodzio1988 pisze:Dlatego, bo mam kompleksy. Zawsze marzyłem jednak, żeby iść na studia o zerowym progu. Ale się nigdy dostać nie mogłem .
Ja jestem na innym kierunku ;p A farsą są warunki studiów zamawianych, które wymuszają przyjmowanie rzeszy studentów, by mieć pieniądze.miodzio1988 pisze:Dla mnie to możesz sobie studiować przez te pół roku z mistrzem emotów. Twoja sprawa Ja tam wolę mieć ten elementarny szacunek do szkolnictwa wyższego. Bo to jednak jest taka trochę farsa.
Z mojej strony to tyle, jeśli chcesz mi jeszcze coś powiedzieć to zapraszam na pw. Ale to trochę siara pisać z kimś, kto jest na studiach bez progu
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Wiem. Pięknie kolega schodzi z tematu na mnie Miło mi. Zaspokaja to moje kompleksy i pokazuje jak mało masz do powiedzenia.Jesteś wspaniały!
Zatem farsą są też studia bez progów. Przecież uczelnie nie robią progów, żeby mieć jak najwięcej studentów. Po co? Żeby mieć kasę za nich .Ja jestem na innym kierunku ;p A farsą są warunki studiów zamawianych, które wymuszają przyjmowanie rzeszy studentów, by mieć pieniądze.
Pięknie sobie strzeliłeś w stopę
Dlatego nie oczekuj mailaZ mojej strony to tyle, jeśli chcesz mi jeszcze coś powiedzieć to zapraszam na pw. Ale to trochę siara pisać z kimś, kto jest na studiach bez progu
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
miodzio1988 pisze:A napisałem gdzieś coś takiego? Zacytuj.ale to nie musi od razu oznaczać, że poziom nauczania będzie niski
To proszę o uzasadnienie dlaczego uważasz za wstydliwe wybranie takiego kierunku? Poziom będzie dobry i mozna sie duzo nauczyc, a lamusy odpadna po pół roku. Ja bym sie nie wstydził.
Nie, oceniając kierunek biorę pod uwagę tylko próg z poprzednich lat. To jedyny znaczący wyznacznik zajebistości.miodzio1988 pisze:Nie oszukujmy się, ale przed wyborem studiów guzik wiesz o programie tych studiów i guzik wiesz jaki tam poziom jest. Jeśli swoją wiedzę czerpiesz ze śmiesznych reklam uczelni (typu opis danego kierunku) to gratulujęnawet jeśli mnie interesuje i program nauczania mi pasuje?
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Chyba niewielu ludzi się z Tobą zgodzi.Znakomitą większość uczniów liceum ten egzamin różnicuje w dobrym stopniu.
Na UJ jest program studiów zamawianych na matematyce i jeden z pracowników pisał, że polega to na zwiększeniu liczby studentów i że od liczby studentów zależy liczba stypendiów, więc chyba nie wygląda na to, aby były jakieś progi. A nikt chyba nie napisze, że tam jest niski poziom.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2011, o 14:34 przez miki999, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Podaj inne wyznaczniki zatem. Jeśli podasz informacje, które znajdziesz na ulotce każdej ulotki to będę się bardzo śmiał.Nie, oceniając kierunek biorę pod uwagę tylko próg z poprzednich lat. To jedyny znaczący wyznacznik *******.
Zerowy próg.To proszę o uzasadnienie dlaczego uważasz za wstydliwe wybranie takiego kierunku?
Twoja sprawa. Twoj system wartości.Ja bym sie nie wstydził.
A to skąd wiesz?Poziom będzie dobry
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Twoje slowa akurat idealnie podpasowaly mi do wyrazenia tego co chce powiedziec. Musisz juz tak lapac za slowka? Mylisz ze jesli czegos nie napisales bezposrednio to od razu nic takiego nie przekazales? Piszesz ze nie poszedlbys na dany kierunek bo to wg. Ciebie wstydliwe. Czy to nie jest rodzaj problemu? Wiem, ze na codzien czesciej spotykasz sie z jezykiem matematyki, ale tutaj jednak piszemy po polsku.miodzio1988 pisze:Ja żadnego problemu nie mamwięc w czym problem?
miodzio1988 pisze: Wow....dziwi mnie jak prostych rzeczy nie rozumiesz. Już tłumaczę.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
TakMusisz juz tak lapac za slowka?
To gdzie tak to przekazałem? Konkretnie. Cytat dajMylisz ze jesli czegos nie napisales bezposrednio to od razu nic takiego nie przekazales?
TakPiszesz ze nie poszedlbys na dany kierunek bo to wg. Ciebie wstydliwe
NieCzy to nie jest rodzaj problemu?
A jak ja piszę?Wiem, ze na codzien czesciej spotykasz sie z jezykiem matematyki, ale tutaj jednak piszemy po polsku.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Opinie ludzi na forach (wiem, trzeba wybrac miarodajne wsrod natloku wypowiedzi fanbojow i hejterow). Znajomi studenci. Rankingi, ale do tego podchodze z rezerwa. Jakies rekomendacje itd.miodzio1988 pisze:Podaj inne wyznaczniki zatem. Jeśli podasz informacje, które znajdziesz na ulotce każdej ulotki to będę się bardzo śmiał.Nie, oceniając kierunek biorę pod uwagę tylko próg z poprzednich lat. To jedyny znaczący wyznacznik *******.
miodzio1988 pisze:Zerowy próg.To proszę o uzasadnienie dlaczego uważasz za wstydliwe wybranie takiego kierunku?
nadal nie rozumiem co w tym złego.
Bo mówimy o UJ, o kierunku ktory jest zamawiany i ktory dostal rekomendacje PKA. enough?miodzio1988 pisze:A to skąd wiesz?Poziom będzie dobry
jesli chodzi Twoj ostatni post to nie mam czasu ani checi na wybieranie slowek z Twoich postow. Po prostu to latwo wyczuc. Idac na kierunek bez progu nie zaspokoilbys swoich ambicji a tuz jest niemaly problem.
A jesli chodzi o Twoj jezyk to czasami bardzo duzo mozna wywnioskowac z caloksztaltu wypowiedzi, laczac wszytskie fakty a nie tylko analizujac slowko po slowku. Zalozmy ze pisze na forum "zawiesza mi sie komputer. co mam zrobic?" nie napisalem jednak ze to mi sprawia problem wiec nie dostane odpowiedzi. niektorzy moze nawet pomysla ze mi to odpowiada?
Ostatnio zmieniony 25 cze 2011, o 14:49 przez sixsixsix, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Pokaż mi te opinie. Bo większość jednak nie pokrywa się z prawdą.Opinie ludzi na forach (wiem, trzeba wybrac miarodajne wsrod natloku wypowiedzi fanbojow i hejterow).
eee? czyje?Jakies rekomendacje itd.
No studenci lubią z maturzystami siedzieć.Znajomi studenci.
Znam kierunki zamawiane, które są na śmiesznym poziomieBo mówimy o UJ, o kierunku ktory jest zamawiany i ktory dostal rekomendacje PKA. enough?
To, że się dostajesz na studia mimo tego, że możesz mieć zerową wiedzę.nadal nie rozumiem co w tym złego.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
miodzio1988 pisze:To, że się dostajesz na studia mimo tego, że możesz mieć zerową wiedzę.nadal nie rozumiem co w tym złego.
no i co? tacy ludzie i tak odpadna niemal od razu. ale widze ze troche zmienia sie Twoj poglad. na poczatku pisales ze pojscie na taki kierunek to wstyd. dla kazdego. nawet dla kogos bardzo dobrego z matmy, ktoremu ten kierunek swietnie pasuje. ale wczesniej mozna bylo wywnioskowac ze nie powinien tam isc, bo to wstyd. tak jak juz wczesniej bylo napisane, dostosowanie argumentow.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
No i to, że poziom na studiach spada przez takie zabiegi. Wstydem powinno być na uczelni, że bierze takich maturzystów.no i co? tacy ludzie i tak odpadna niemal od razu.
Dalej tak piszę.na poczatku pisales ze pojscie na taki kierunek to wstyd.
Dla mnie jest to wstyd. Czytać ludzie nie umiecie?nawet dla kogos bardzo dobrego z matmy, ktoremu ten kierunek swietnie pasuje.
Cytat znowu prosimy.ale wczesniej mozna bylo wywnioskowac ze nie powinien tam isc, bo to wstyd.
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
tak tak. juz przeszukuje pol internetu zeby znalezc kilka miarodajnych informacji. ale jesli bardzo chcesz przyklad to moglbym wybrac kilka Twoich wypowiedzi o PW. zakladam ze sa prawdziwe.miodzio1988 pisze:Pokaż mi te opinie. Bo większość jednak nie pokrywa się z prawdą.Opinie ludzi na forach (wiem, trzeba wybrac miarodajne wsrod natloku wypowiedzi fanbojow i hejterow).
PKA na przyklad. miales na koncu mojego postu, ale jak zwykle ignorujesz to co podwaza Twoja opinie.miodzio1988 pisze:eee? czyje?Jakies rekomendacje itd.
nom, niestety nie lubia:( przeciez to taki wstyd bedac studentem rozmiawiac z maturzystamiodzio1988 pisze:No studenci lubią z maturzystami siedzieć.Znajomi studenci.
matematyka na UJ tez? no bo o tym glownie piszemy.miodzio1988 pisze:Znam kierunki zamawiane, które są na śmiesznym poziomieBo mówimy o UJ, o kierunku ktory jest zamawiany i ktory dostal rekomendacje PKA. enough?
-- 25 cze 2011, o 16:01 --
miodzio1988 pisze:
Dla mnie jest to wstyd. Czytać ludzie nie umiecie?
Cytat znowu prosimy.ale wczesniej mozna bylo wywnioskowac ze nie powinien tam isc, bo to wstyd.
HAHAHAHA. gubisz sie w swoim wlasnym poscie? linijka pod linijka? to teraz pewnie powiesz ze to tylko Twoja opinia i nikt nie powinien jej sluchac, a piszes tylko zeby pospamowac?
Ostatnio zmieniony 25 cze 2011, o 15:02 przez sixsixsix, łącznie zmieniany 1 raz.
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?
Akurat potwierdzę, że opinia PKA nie jest żadnym wyznacznikiem jakości. A ich wyróżnień ostatnio mnoży się na potęgę.