W porządku, przepraszam. Już wyciąłem pewne elementy poprzedniego swojego posta.Jan Kraszewski pisze:Proszę bez uwag ad personam.
JK
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
-
- Użytkownik
- Posty: 5974
- Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 15 razy
- Pomógł: 1251 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Pozdrowienia z urlopu !
To forum przerodziło się w matematycznego pudelka:D
Ja się czyta te wasze wpisy to rozpacz i obrzydzenie człowieka ogarnia - zero szacunku, oszczerstwa, język nienawiści. Brak reakcji moderatora za nieprzestrzeganie regulaminu.
Pokonał was ułamek 7/9 !!!
Przekręt się nie udał Miodziowi:D
Pani Renato - na Pani miejscu pogoniłbym to towarzystwo- tych dwóch zwłaszcza , do sądu.
ZA OBRAŻANIE PANI GODNOŚCI OSOBISTEJ I NIEUPRAWNIONE KOPIOWANIE STRON, KTÓRE NIE ZOSTAŁY PRZEZ PANIĄ UPUBLICZNIONE W INTERNECIE.
Jak się pofatygują do Temidy, i zarobione na korkach pieniądze dadzą na dom dziecka, to przyjdą po rozum do głowy.
To forum przerodziło się w matematycznego pudelka:D
Ja się czyta te wasze wpisy to rozpacz i obrzydzenie człowieka ogarnia - zero szacunku, oszczerstwa, język nienawiści. Brak reakcji moderatora za nieprzestrzeganie regulaminu.
Pokonał was ułamek 7/9 !!!
Przekręt się nie udał Miodziowi:D
Pani Renato - na Pani miejscu pogoniłbym to towarzystwo- tych dwóch zwłaszcza , do sądu.
ZA OBRAŻANIE PANI GODNOŚCI OSOBISTEJ I NIEUPRAWNIONE KOPIOWANIE STRON, KTÓRE NIE ZOSTAŁY PRZEZ PANIĄ UPUBLICZNIONE W INTERNECIE.
Jak się pofatygują do Temidy, i zarobione na korkach pieniądze dadzą na dom dziecka, to przyjdą po rozum do głowy.
- Sylwek
- Użytkownik
- Posty: 2716
- Rejestracja: 21 maja 2007, o 14:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 160 razy
- Pomógł: 657 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Bartek118, można sprzedawać co się chce. Nigdy nie chciało mi się pisać w tym temacie, praktycznie zostały zawarte 4 posty wyżej w wypowiedzi użytkownika Szynka.
Jednak po tym co zobaczyłem wyżej, uważam, że powinniśmy przeciwdziałać szerzeniu tych herezji matematycznych i w dodatku chamskim zarabianiu na ludziach, którzy mieli nadzieję coś się z tej książki nauczyć, a są okłamywani. Tu zupełnie nie gra roli, czy ktoś miał dobre intencje.
Zacząłbym od tego, aby ludzie tytułujący się matematykami, którzy wyrazili swoje pozytywne opinie na temat tej książki (uważam, że jest to możliwe z dwóch powodów: nie chcieli urazić p. Renaty Bednarz lub (oraz) nie spędzili nad tą książką dłużej niż 2 minuty), mogli się w końcu uczciwie wypowiedzieć się na ten temat.
http://www.facebook.com/elzbieta.dziadeckamarkowicz
Robienie tego samemu nie ma sensu - jeśli znajdzie się kilka osób, które mają podobne zdanie do mojego, proszę o kontynuację dyskusji. Przydałby się np. wzór wiadomości adresowanej do powyższych osób czy to przez portale społecznościowe, czy to przez e-mail do Pana z USA. Uzgodnimy wspólny list i zaczniemy wysyłać. Koniecznie należy załączyć link do powyższego materiału o granicach i do zadań z fałszywymi odpowiedziami. Pod listami podpisujemy się imieniem i nazwiskiem. Moim celem jest, aby Ci ludzie się wypowiedzieli na temat powyższych screenów z tej książki, może być na forum, może być po prostu jako odpowiedź na adresowane do nich wiadomości. Wolałbym jednak na forum (nawet po angielsku), będzie wszystko czarno na białym z podpisami tamtych osób.
Jesteśmy tu, gdyż jesteśmy popularyzatorami matematyki. Osobiście działalność Pani Bednarz odbieram jako robienie z matematyki pośmiewiska i jeszcze zarobieniu na naiwnych osobach.
P.S.1. Jeśli p. Bednarz jest obecnie nauczycielem matematyki, uważam, że należy poinformować o tym osoby, które nadzorują jej pracę. Nie można dopuszczać do tego, aby została zniszczona matematyczna przyszłość dużej liczby osób.
P.S.2. Sprawdzenie IP użytkownika dxmar dało wynik
Jednak po tym co zobaczyłem wyżej, uważam, że powinniśmy przeciwdziałać szerzeniu tych herezji matematycznych i w dodatku chamskim zarabianiu na ludziach, którzy mieli nadzieję coś się z tej książki nauczyć, a są okłamywani. Tu zupełnie nie gra roli, czy ktoś miał dobre intencje.
Zacząłbym od tego, aby ludzie tytułujący się matematykami, którzy wyrazili swoje pozytywne opinie na temat tej książki (uważam, że jest to możliwe z dwóch powodów: nie chcieli urazić p. Renaty Bednarz lub (oraz) nie spędzili nad tą książką dłużej niż 2 minuty), mogli się w końcu uczciwie wypowiedzieć się na ten temat.
Co prawda ten Pan jest w innej części świata niż Barcelona, jednak to nie przeszkadza się z nim skontaktować. - tu jest strona tego Pana. Oczywiście spokojnie się może tu wypowiedzieć w języku angielskim.Adam Mahdi - dr matematyki stosowanej, wykładowca na Uniwersytecie w Barcelonie.
Renato. Cieszę się, że właśnie Ty podjęłaś decyzję, aby napisać tę książkę.
A tą Panią można znaleźć tutaj:Elżbieta Dziadecka-Markowicz z Tarnowa - matematyczka, absolwentka wydziału mat-fiz-chem
na Uniwersytecie Jagiellońskim, uczyła matematyki w liceum.
Nareszcie matematyka z ludzką twarzą.
Książka napisana ciekawie, ćwiczenia dobrze ilustrują omawiany materiał, są interesujące i urozmaicone.
Uważam to wydanie za pozycję godną szerokiego rozpowszechnienia wśród uczniów.
Gdyby dano mi wybór, chciałabym uczyć z takiego podręcznika.
http://www.facebook.com/elzbieta.dziadeckamarkowicz
Robienie tego samemu nie ma sensu - jeśli znajdzie się kilka osób, które mają podobne zdanie do mojego, proszę o kontynuację dyskusji. Przydałby się np. wzór wiadomości adresowanej do powyższych osób czy to przez portale społecznościowe, czy to przez e-mail do Pana z USA. Uzgodnimy wspólny list i zaczniemy wysyłać. Koniecznie należy załączyć link do powyższego materiału o granicach i do zadań z fałszywymi odpowiedziami. Pod listami podpisujemy się imieniem i nazwiskiem. Moim celem jest, aby Ci ludzie się wypowiedzieli na temat powyższych screenów z tej książki, może być na forum, może być po prostu jako odpowiedź na adresowane do nich wiadomości. Wolałbym jednak na forum (nawet po angielsku), będzie wszystko czarno na białym z podpisami tamtych osób.
Jesteśmy tu, gdyż jesteśmy popularyzatorami matematyki. Osobiście działalność Pani Bednarz odbieram jako robienie z matematyki pośmiewiska i jeszcze zarobieniu na naiwnych osobach.
P.S.1. Jeśli p. Bednarz jest obecnie nauczycielem matematyki, uważam, że należy poinformować o tym osoby, które nadzorują jej pracę. Nie można dopuszczać do tego, aby została zniszczona matematyczna przyszłość dużej liczby osób.
P.S.2. Sprawdzenie IP użytkownika dxmar dało wynik
Dodam, że na aukcji tej książki, w danych do przelewu, znajduje się:netname: M-Biblioteka-Publiczna-Katowice
descr: MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W CHRZANOWIE
Niestety nie pomaga sobie Pani tymi oszukańczymi wpisami z kilku kont, co więcej, dyskredytuje Pani każdego nowego użytkownika, który by szczerze próbował Pani bronić. Niestety nikt oprócz Pani nie będzie na tyle bezczelny i ślepy, aby bronić tego "dzieła". Ta dyskusja to znakomity przykład, jak bardzo można się zatracić w poczuciu rzeczywistości. Lubi Pani muzykę, taniec, podróże, może w tym Pani jest dobra. Z matematyki i etyki to kompletne dno.Renata Bednarz
32-500 Chrzanów
-
- Użytkownik
- Posty: 5974
- Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 15 razy
- Pomógł: 1251 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Jak to nie? A te błędy w granicy funkcji, to co?-- 23 lip 2012, o 12:19 --dxmar pisze:Uprawiacie tu ekwilibrystykę, która polega na personalnych wycieczkach do osób mających tą książkę a nie na merytorycznych uwagach.
W pełni popieram.Sylwek pisze: Robienie tego samemu nie ma sensu - jeśli znajdzie się kilka osób, które mają podobne zdanie do mojego, proszę o kontynuację dyskusji. Przydałby się np. wzór wiadomości adresowanej do powyższych osób czy to przez portale społecznościowe, czy to przez e-mail do Pana z USA. Uzgodnimy wspólny list i zaczniemy wysyłać. Koniecznie należy załączyć link do powyższego materiału o granicach i do zadań z fałszywymi odpowiedziami. Pod listami podpisujemy się imieniem i nazwiskiem. Moim celem jest, aby Ci ludzie się wypowiedzieli na temat powyższych screenów z tej książki, może być na forum, może być po prostu jako odpowiedź na adresowane do nich wiadomości. Wolałbym jednak na forum (nawet po angielsku), będzie wszystko czarno na białym z podpisami tamtych osób.
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
fakt. Brzydzi nas postawa autorki. Brzydzą nas Jej kłamstwa. Brzydzi nas to, że sprzedaje Ona taki wybrakowany towar.Ja się czyta te wasze wpisy to rozpacz i obrzydzenie człowieka ogarnia
Pani Renacie się natomiast udał, bo oszukała wiele osób.Przekręt się nie udał Miodziowi:D
Renata Bednarz to oszustka.
W necie jest dostęp do "dzieła" Pani Renaty więc każdy może sobie zobaczyć jak przykra jest to pozycja. A i chętnie wyjdziemy ze sprawy na szerszy grunt, bo takiego oszustwa już dawno nie widziałem. Jak Pani pracuje jeszcze w szkole to chyba wyleci z tej szkoły.Pani Renato - na Pani miejscu pogoniłbym to towarzystwo- tych dwóch zwłaszcza , do sądu.
ZA OBRAŻANIE PANI GODNOŚCI OSOBISTEJ I NIEUPRAWNIONE KOPIOWANIE STRON, KTÓRE NIE ZOSTAŁY PRZEZ PANIĄ UPUBLICZNIONE W INTERNECIE.
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Ponadto powinna oskarżyć R. Feynmana o plagiat. Każdy może zobaczyć, w jak marny sposób pan Feynman skopiował genialne pomysły użytkowniczki 1Zielona1.dxmar pisze: Pani Renato - na Pani miejscu pogoniłbym to towarzystwo- tych dwóch zwłaszcza , do sądu.
ZA OBRAŻANIE PANI GODNOŚCI OSOBISTEJ I NIEUPRAWNIONE KOPIOWANIE STRON, KTÓRE NIE ZOSTAŁY PRZEZ PANIĄ UPUBLICZNIONE W INTERNECIE.
Feynman pisze: A zatem w małej tabeli zawarliśmy wszystkie podstawowe prawa fizyki klasycznej, zostało nawet nieco miejsca na napisanie ich w postaci słownej oraz na trochę zbytecznych powtórzeń. Jest to wielka chwila. Wspięliśmy się na wielki szczyt. Jesteśmy na wierzchołku K-2, niemal gotowi do zdobycia Mount Everest, którym jest mechanika kwantowa. Osiągnęliśmy wierzchołek działu wód Pacyfik-Atlantyk i teraz możemy schodzić na drugą stronę.
źródło: R. P. Feynman, R. B. Leighton, M. Sands - FEYNMANA WYKŁADY Z FIZYKI, tom 2.1, rozdz. 18, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007.Feynman pisze: Jakże ta wiązka pól magnetycznego i elektrycznego może sama siebie podtrzymywać? Odpowiedź brzmi: przez połączone prawa Faradaya, \(\displaystyle{ \boldsymbol{\nabla}\times\boldsymbol{E}=-\partial\boldsymbol{B}/\partial t}\), oraz nowy wyraz Maxwella, \(\displaystyle{ c^2\boldsymbol{\nabla}\times\boldsymbol{B}=\partial\boldsymbol{E}/\partial t}\). Nie mogą one przestać się podtrzymywać. Przypuśćmy, że znika pole magnetyczne. Wystąpiłoby zmienne pole magnetyczne, które by wytworzyło pole elektryczne. Gdyby to pole elektryczne chciało się oddalić, zmienne pole elektryczne wytworzyłoby znowu pole magnetyczne. Tak więc wskutek ciągłej wymiany ról - przez błyskawiczne przechodzenie od jednego pola do drugiego - muszą się one posuwać wiecznie. Nie mogą zaniknąć. Podtrzymują się nawzajem w czymś w rodzaju tańca - pierwsze wytwarza drugie, drugie wytwarza pierwsze, przemieszczając się naprzód w przestrzeni.
- Sylwek
- Użytkownik
- Posty: 2716
- Rejestracja: 21 maja 2007, o 14:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 160 razy
- Pomógł: 657 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Jako, że na prywatnej wiadomości dostałem dużo listów na temat mojego apelu, więc umieszczam list, który adresuję do p. Adama Mahdi'ego. Do drugiej pani każdy po polsku coś naskrobie.
Nie zapomnijcie umieścić powyższych linków:
http://img191.imageshack.us/img191/7754/zielonagalazka.png
http://img708.imageshack.us/img708/1908/zielonegranice.png
http://img600.imageshack.us/img600/3150/zadzielone.png ,
linku do tego tematu, a także się podpisać.
UWAGA! TO TYLKO WZÓR! Niech każdy napisze kilka słów od siebie. To nie takie trudne, jak matematyka wykładana w powyższej książce.Dear Sir,
On the site: it is
written, that You gave a positive opinion about one book authored by
Renata Bednarz. Let me show You some pages from her book:
a)
she explained, that 1/6 is rational, 1/6=0,1(6) and 0,1(6) is not
rational number
b) http://img708.imageshack.us/img708/1908/zielonegranice.png she
said, that when we have lim_{x \to a+} or \lim_{x \to a-}, then the
result is only + or - infinity, and here are two exaplmes
c) http://img600.imageshack.us/img600/3150/zadzielone.png all six
answers to task 3. are horribly wrong
Do You really know Renata Bednarz? Did You read her book? It's hard to
understand for me that a post-doc at good university didn't realized
that this book is worthless. Can you explain it to me?
This scandal is described in topic:
http://www.matematyka.pl/225001.htm
You are mentioned there. Please register on forum and explain black on
white, why there is appearing Your opinion about this book on her
homepage. Of course, if you don't know polish language, you can write
in english.
Thank you for your reply.
--
Yours faithfully,
XYZ
Nie zapomnijcie umieścić powyższych linków:
http://img191.imageshack.us/img191/7754/zielonagalazka.png
http://img708.imageshack.us/img708/1908/zielonegranice.png
http://img600.imageshack.us/img600/3150/zadzielone.png ,
linku do tego tematu, a także się podpisać.
-
- Użytkownik
- Posty: 4618
- Rejestracja: 8 lis 2009, o 10:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz
- Pomógł: 866 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Jak łatwo zauważyć w opiniach na stronie Pani Zielonej Gałązki, sugerowanie przez nią, że Pan Adam Mahdi sprawdzał książkę jest chyba dużym nadużyciem, bo wpis wygląda tak:smigol pisze:Jeśli przepuścili te bzdety z granicami funkcji, to tak, powinni to zrobić, lub ktoś powinien to zrobić za nich.1Zielona1 pisze: Książkę oprócz mnie sprawdzało jeszcze dwóch matematyków. Pewnie wg panów powinni teraz potargać swe dyplomy.
Renato. Cieszę się, że właśnie Ty podjęłaś decyzję, aby napisać tę książkę.
Co w tym wpisie miałoby świadczyć już nawet nie o tym, że ten Pan tą książkę sprawdzał ale, że w ogóle ją czytał po napisaniu? (dlatego proponuję na razie nie zabierać temu Panu dyplomu )
- Zordon
- Użytkownik
- Posty: 4977
- Rejestracja: 12 lut 2008, o 21:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 75 razy
- Pomógł: 910 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Ja tam nie wiem, ale takie cytaty umieszcza się raczej za zgodą autora, a to już pewna forma akceptacji tego co się w tej książce znajduje.mat_61 pisze: Renato. Cieszę się, że właśnie Ty podjęłaś decyzję, aby napisać tę książkę.
Co w tym wpisie miałoby świadczyć już nawet nie o tym, że ten Pan tą książkę sprawdzał ale, że w ogóle ją czytał po napisaniu? (dlatego proponuję na razie nie zabierać temu Panu dyplomu )
Szkoda, że dopiero dzisiaj zajrzałem znów do tego tematu. W pełni popieram inicjatywę Sylwka i życzę wytrwałości.
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Z racji tego, że Pani Renata nie krępuje się, żeby ludzi oszukiwać, ja się nie będę krępował i zamieszczę moją rozmowę z Panię Renatą jako potencjalny nabywca "Matematyka od podstaw do matury, czyli Everest w zasięgu Twojej dłoni".
Podałem się za matkę dwójki dzieci(Różę Skłodowską), która to szuka książki dla tych dzieci i się pyta Pani Renaty czy to co jest na naszym forum jest prawdą. Szczególnie sprawa granic. Otrzymałem taką odpowiedź:
... ustka.jpg/
... stka2.jpg/
errata nie zawiera błędów, które tutaj wytknęliśmy.
Więc albo autorka nie rozumie swoich błędów i nieświadomie oszukuje ludzi albo mamy perfidną próbę oszustwa. Oceńcie sami.
Podałem się za matkę dwójki dzieci(Różę Skłodowską), która to szuka książki dla tych dzieci i się pyta Pani Renaty czy to co jest na naszym forum jest prawdą. Szczególnie sprawa granic. Otrzymałem taką odpowiedź:
... ustka.jpg/
Poprawek dotyczących tych granic czy bzdur o ułamkach okresowych nie ma w książce, bo też o to zapytałem. W odpowiedzi otrzymałem coś takiego:Co do granic - przeliczyłam przykłady skopiowane na forum i błędu nie ma. Jednakże osoby na forum napisały, że jest. Nie rozumiem tego. Skonsultuję ponownie z kimś mocnym w granicach. Jeśli okaże się, że nie mam racji, to poprawię, będzie to kwestia zrobienia cienkopisem z minusa plusa.
Nie tylko granice nie są przydatne w życiu, ale i inne matematyczne pojęcia. Jednakże uczenie się ich rozwija umysł człowieka podobnie jak rozwiązywanie krzyżówek i zagadek. Budujemy w ten sposób swój intelekt.
A tak naprawdę Pani Różo, w życiu chodzi o to, aby być dobrym człowiekiem.
Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie.
Renata Bednarz
... stka2.jpg/
errata nie zawiera błędów, które tutaj wytknęliśmy.
Więc albo autorka nie rozumie swoich błędów i nieświadomie oszukuje ludzi albo mamy perfidną próbę oszustwa. Oceńcie sami.
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Aż tak Ci zależy na darmowych korepetycjach u pani Renaty?miodzio1988 pisze: errata nie zawiera błędów, które tutaj wytknęliśmy.
Że nie rozumie swoich błędów matematycznych, to widać. Ale czy popełnia błąd w swojej samoocenie czy umyślnie kłamie że jest matematyczką, tego nie wiem.miodzio1988 pisze: Więc albo autorka nie rozumie swoich błędów i nieświadomie oszukuje ludzi albo mamy perfidną próbę oszustwa.
- Althorion
- Użytkownik
- Posty: 4541
- Rejestracja: 5 kwie 2009, o 18:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 662 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Nie, pani Renato. Nie ma żadnego powodu, dla którego granice jednostronne (z plusem lub z minusem, jak je pani nazywa) miały być zawsze \(\displaystyle{ \pm \infty}\). Dozwolona jest także każda wartość rzeczywista, w szczególności \(\displaystyle{ \forall_{a\in \RR } \lim_{x\to a^-} x = \lim_{x\to a^+} x = a}\). Jeśli by pani zamieściła i przeanalizowała definicję granic, to byłoby dla pani oczywiste.Co do granic - przeliczyłam przykłady skopiowane na forum i błędu nie ma. Jednakże osoby na forum napisały, że jest. Nie rozumiem tego. Skonsultuję ponownie z kimś mocnym w granicach. Jeśli okaże się, że nie mam racji, to poprawię, będzie to kwestia zrobienia cienkopisem z minusa plusa.
To nie jest sprawa błędnie postawionego znaku, to jest sprawa niezrozumienia pojęć, którymi się operuje — coś nieporównywalnie bardziej poważnego.
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
"Matematyka od podstaw do matury." Renata Bednarz
Myślę, że teraz musimy trochę poczekać, aż za rok Pani Zielona Gałązka stwierdzi, że jednak tego wszystkiego nie ma w Jej książce