Matematyka.pl

Wybieranie studiów to trudniejsze niż zdawanie matmy. Wacham się nad UJ, PW, AGH, a kierunkami od mechatrotroniki, przez automatykę, fizykę do informatyki. Najbardziej w tym momencie skłaniam się ku informatyce na UJ: ciekawe specjalności, brak szczurowania (w sumie łatwo się dostać) i oczywiście, niezastąpione 1000 zł na rękę przez 2 lata. Tylko, że szkoda opuszczać fizykę i matematykę... Dlatego też zacząłem zastanawiać się nad studiami matematyczno-przyrodniczami na UJ. I jestem ciekaw, czy tu też dostaje się 1000 zł miesięcznie, czy ciężko się dostać i w ogóle studiowanie w trybie inwidualnym ma sens?

Z tego co wiem nie każdy kto studiuje kierunek zamawiany dostaje 1000zł miesięcznie, więc to raczej marne kryterium przy wyborze.

Studia Matematyczno-Przyrodnicze na UJ nie łapią się na program "kierunków zamawianych" - to jest chyba w tym momencie ich największa wada.

A program ma też inne bonusy: specjalne zajęcia wyrównawcze i adaptacyjne, zawody programistyczne wszelkiego rodzaju dla studentów objętych programem...

Tak więc na informatykę na UJ bardzo zapraszam, szczególnie na tą z mojego podpisu

Menda pisze:Budownictwo na polibudzie to bardzo dobry kierunek

Prawdopodobnie dobry, ale warto wspomnieć, że do pracy jako inżynier trzeba zdobyć odpowiednie uprawnienia, które obecnie, ze względu na "boom" na budownictwo, a więc i masowe obleganie tego kierunku przez ludzi po maturze, trudno otrzymać. A bez nich możesz się "podetrzeć" dyplomem.

(...) a o robotę w przyszłości nie powinieneś się martwic, wiadomo brakuje inżynierów z prawdziwego zdarzenia

No właśnie, inżynierów z prawdziwego zdarzenia, z wieloletnim doświadczeniem; a nie świeżaków po dyplomie. Media oszukują młodych ludzi.

youlia, gorąco polecam Ci książkę "Listy do młodego matematyka" I. Stewarta.

KapitanNemo pisze:Najbardziej w tym momencie skłaniam się ku informatyce na UJ [...] Tylko, że szkoda opuszczać fizykę i matematykę.

Jeśli kogoś interesuje matematyka i informatyka jednocześnie albo waha się, który z tych dwóch kierunków wybrać, to dobrą opcją jest matematyka komputerowa na UJ: . Specjalność jest objęta projektem kierunków zamawianych.

KapitanNemo pisze:Tylko, że szkoda opuszczać fizykę i matematykę...

imo sprawa wygląda tak, jak chcesz studiować matematykę + informatykę to nie opłaca się iść na SMP, bo ich centrum dowodzenia jest na wydziale fizyki.
matematyka + fizyka i informatka + fizyka: tu problem jest taki, że budynki w których są zajęcia są oddalone od siebie o 30 min drogi, więc jak Ci się uda to spokojnie (może z małym spóźnieniem) zdążysz na zajęcia.
Studiowanie dwóch kierunków na raz jest wykonalne, ale jeśli chcesz mieć najwyższe noty (a to jest chyba ważne w celu uzyskania stypendium na II roku) to tylko będziesz się uczył, no ok będziesz miał 5-6 h wolnego czasu w tygodniu (zakładając, że sam będziesz robił sobie śniadania, obiady, kolacje, i czasami będziesz sobie kupował obiad na mieście). [Aczkolwiek nie do końca jestem pewien czy cały czas trzeba się uczyć by mieć dobre oceny]
Studiowanie dwóch kierunków wymaga nie małego poświęcenia, aczkolwiek jest to wykonalne.
Jeżeli chciałbyś studiować naraz Mat+Inf+Fiz to zacznij się uczyć w wakacje. Myślę, że jest to wykonalne, ale baaaaaardzo trudne (ja Ci to odradzam).
Przed wyborem studiów radzę Ci się zapoznać z programem studiów i przelicz sobie ile będziesz miał godzin tygodniowo.

KapitanNemo pisze:i w ogóle studiowanie w trybie inwidualnym ma sens?

Ja teraz kończę pierwszy rok informatyki analitycznej, robiąc przy okazji przedmioty z matematyki (z tego co wiem w regulaminie stypendiów zamawianych na UJcie chyba jest tak, że na I roku nie można studiować dwóch kierunków na raz). Ja radzę Ci zrobić podobnie: zapisać się na jakiś kierunek i dodatkowo zapisać się na jakieś dodatkowe przedmioty (trzeba jakieś tam podania wtedy składać) i jak Cię pierwszy rok nie zmęczy, no to zapiszesz się na drugie studia i chyba Ci przepiszą tamte przedmioty.

Jeżeli chodzi o informatykę i matematykę na UJ, to polecam Ci informatykę analityczną no i przedmioty z matematyki teoretycznej (nie uczęszczałem na wszystkie).

Nie wiem czy ktoś to już submitował, ale to są programy:



Na koniec chcę dodać iż powinieneś się zastanowić co chcesz robić w przyszłym życiu.

Na koniec chcę dodać iż powinieneś się zastanowić co chcesz robić w przyszłym życiu.

brzmi jak propaganda wiary w reinkarnację

Piotr Jucha pisze: Na UJ mamy biomatematykę! Może to byłby dobry wybór. Ta dziedzina matematyki stosowanej zajmuje się przede wszystkim tworzeniem i analizą modeli matematycznych opisujących zjawiska w biologii, medycynie i innych pokrewnych naukach.

Oj, kusi pan, kusi. Ta biomatematyka wygląda bardzo ciekawie, ale coś mi mówi, że polski rynek pracy nie jest jeszcze przygotowany na takie "egzotyczne" kierunki... Poza tym, to całkiem nowa specjalizacja i nie za bardzo wiadomo, czego się spodziewać. Park LifeScience? Ciekawa inwestycja, ale coś czuję, że chętnych na jakąś ciepłą posadkę będzie tyle co grzybów po deszczu.

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. Naprawdę, bardzo mi to pomogło. Jestem już zdecydowana - matematyka i koniec. ^^