Nie, ale wyraźnie napisałem o uprawnieniach ; )Studiowales budownictwo ze sie wypowiadasz?
Prosta sprawa, nikt Cię na budowe nie wpuści, tak samo "lekarza bez wykształcenia", do firmy informatycznej - jak najbardziej.
Nie, ale wyraźnie napisałem o uprawnieniach ; )Studiowales budownictwo ze sie wypowiadasz?
A czy Ty w ogóle się kiedykolwiek starałeś? Jest wiele firm, które wbrew pozorom cenią umiejętności bardziej niż dyplom..miodzio1988 pisze:Kiedy sie ostatnio starales o prace w firmie informatycznej?
Musiałby mieć amerykańskie obywatelstwosolmech pisze:Moze liczy na to ze bedzie najlepszym hackerem swiata i go wezma di CIA
Przyklady takich firm? Na bank osoba ktora ma 18 lat ma doswiadczenie jesli chodzi o takie sprawy Ale sprawdzimy (i zauwaz, ze to kolega Laurearel wyglasza pewne tezy ktore my tylko obalamy. Sami wypowiadamy sie z pozycji studentow, ktorzy o rynku pracy maja byle jakie pojecie. Zauwaz, ze z tej samej pozycji wymadrza sie kolega Laurearel, )A czy Ty w ogóle się kiedykolwiek starałeś? Jest wiele firm, które wbrew pozorom cenią umiejętności bardziej niż dyplom..
Po co szukac argumentow skoro ten jest idealny?Pisząc tego posta byłem niemal pewny, że Twoim argumentem (jedynym) będzie mój wiek.
Oswiec nas zatem Ja tez sie znam na wielu rzeczach, niekoniecznie pokrywaja sie one z rzeczywistoscia, ale sie znam!!Swoją drogą nie wiem z czego wywnioskowałeś, że uważam się za osobę mającą doświadczenie w szukaniu pracy.. Uważam tylko, że mam wiedzę na ten temat.
Nie maSam zresztą niedługo zaczynam studia informatyczne jeśli to ma jakieś znaczenie.
A jakie to ma znaczenie, skoro temat jest o studiach i ich poziomie ?Kiedy sie ostatnio starales o prace w firmie informatycznej?
bez sensu, lubię współpracować z ludźmi i jako że informatycy w większości to raczej zamknięci ludzie (to nie jest pejerotywne określenie, po prostu wolą pracować sami), to ich mniejsza liczba oznacza mniejsze szanse na stworzenie jakiś wspólnych projektów - a wiadomo, że przyjemniejsza jest współpraca "w realu", niż angażowanie się w projekty open source z ludźmi porozrzucanymi po świecie ; )A ja jestem ciekaw czy Laurearel odradzając studia (bo ogólnie w tym tonie kształtują się jego wypowiedzi) nie stara się po prostu zmniejszyć swojej potencjalnej przyszłej konkurencji
Znowu bez sensu, nie zajmuje się bezpieczeństwem (nie interesuje mnie to to raz, dwa - bardzo kiepska ironia ; )Moze liczy na to ze bedzie najlepszym hackerem swiata i go wezma di CIA
Widzisz, ja zamiast wierzyć w pic który wciskają nauczyciele od podstawówki po studia (na czele z wykładowcami, którzy w życiu nie ruszyli żadnego kodu a wciskają kit), zwyczajnie w świecie pytam się ludzi (czy też czytam blogi) którzy pracują w branży. I w przeciwieństwie do Ciebie mam pojęcie o czym mówią, bo zwyczajnie w świecie informatykę lubię i interesuje się się tym. Jeżeli byś trochę poczytał wiedziałbyś, że w Polsce (i Europie) np. programistów brakuje i to w sporych ilościach, stąd szansa na dostanie pracy bez formalnego wykształcenia.Przyklady takich firm? Na bank osoba ktora ma 18 lat ma doswiadczenie jesli chodzi o takie sprawy Ale sprawdzimy (i zauwaz, ze to kolega Laurearel wyglasza pewne tezy ktore my tylko obalamy. Sami wypowiadamy sie z pozycji studentow, ktorzy o rynku pracy maja byle jakie pojecie. Zauwaz, ze z tej samej pozycji wymadrza sie kolega Laurearel, )
Ciebie na żaden lepiej nie stać ; pPo co szukac argumentow skoro ten jest idealny?
LOL Przeczytaj sobie bejbe nazwe tematu to moze zrozumiesz o czym temat jest Ale strzeliles teraz....A jakie to ma znaczenie, skoro temat jest o studiach i ich poziomie ?
Konkrety. Nazwy firm, nazwiska, stanowiska. Bo ja Ci chetnie moje konkrety przedstawie i bardzo Cie to zaboli Wystarczy zerknac w necie na propozycje pracy. Widzisz tam wzmianke o wyksztalceniu czy frustracja Cie zaslepia? ;]Widzisz, ja zamiast wierzyć w pic który wciskają nauczyciele od podstawówki po studia (na czele z wykładowcami, którzy w życiu nie ruszyli żadnego kodu a wciskają kit), zwyczajnie w świecie pytam się ludzi (czy też czytam blogi) którzy pracują w branży
Linki? Pokaz jak to bardzo potrzebuja tych ludzi bez wyksztalcenia? Bo takie gadanie to ja tez moge Ci zaoferowac. Konkrety Panie. prosze o nie od poczatku rozmowy...Jeżeli byś trochę poczytał wiedziałbyś, że w Polsce (i Europie) np. programistów brakuje i to w sporych ilościach, stąd szansa na dostanie pracy bez formalnego wykształcenia.
No właśnie mnie dziwi to, że temat jest o studiach i ich poziomie (konkretnie informatycznych), moje posty są na ten temat (no chyba że muszę na Twoje zaczepki odpowiadać), natomiast Twoje posty są ZUPEŁNIE nie na temat. Dlatego stwórz temat gdzie będziesz wypisywał swoje pyskówki np. w moją stroną, a może jak będę miał dobry humor to się z Tobą podrażnie tam, ale tutaj nie jest na to miejsce.LOL Przeczytaj sobie bejbe nazwe tematu to moze zrozumiesz o czym temat jest Ale strzeliles teraz....
Żartujesz sobie ? Gdyby oni przestrzegali wymagań jakie podają w ofertach, to byłoby kilka razy więcej ofert i masa bezrobotnych, a jakoś ciągle słyszę że pracę programisty złapać łatwo, dziwne nie ?Konkrety. Nazwy firm, nazwiska, stanowiska. Bo ja Ci chetnie moje konkrety przedstawie i bardzo Cie to zaboli Wystarczy zerknac w necie na propozycje pracy. Widzisz tam wzmianke o wyksztalceniu czy frustracja Cie zaslepia? ;]
przejżyj infoprace, i porównaj oferty w IT do innych ofert.Linki? Pokaz jak to bardzo potrzebuja tych ludzi bez wyksztalcenia? Bo takie gadanie to ja tez moge Ci zaoferowac. Konkrety Panie. prosze o nie od poczatku rozmowy...
Panie moderatorze, a co to ma wspólnego z IT ?miki999 pisze:A ja jeszcze dodam, że widziałem ofertę w warzywniaku
Pozdrawiam.
Ty na serio mowisz? ;] Przeczytaj nazwe tematu. Co ta nazwa wskazuje? Kurde dobrze, ze po stronie postow dowiesz sie o czym piszemyNo właśnie mnie dziwi to, że temat jest o studiach i ich poziomie (konkretnie informatycznych), moje posty są na ten temat (no chyba że muszę na Twoje zaczepki odpowiadać), natomiast Twoje posty są ZUPEŁNIE nie na temat.
Udowodnij, ze tak jest Ktora firma tak robi ? Konkretnie. Skad taka wiedza? Twoje KOLEJNE domysly? No to widac, ze malo sie orientujeszŻartujesz sobie ? Gdyby oni przestrzegali wymagań jakie podają w ofertach
, to byłoby kilka razy więcej ofert i masa bezrobotnych, a jakoś ciągle słyszę że pracę programisty złapać łatwo, dziwne nie ?
No pieknie Czyli wiekszosc pracownikow to ludzie , ktorzy wyksztalcenie wyzsze posiadaja Dziekuje za poparcie moich tez;]Seweryn Krajewski: Generalnie szukamy ludzi z wykształceniem technicznym, nie musi być to wykształcenie wyższe. Zdarza nam się zatrudniać ludzi, którzy niekoniecznie mają skończone studia, a nawet matury.
Gdzie wiekszosc to ludzie z wyksztalceniem hihihi tak jak ktos juz Tobie mowil. Pracodawca zerka na cv, widzi skonczona uczelnie i kolege Laurearela i wybiera skonczona uczelnie, skoro zazwyczaj sie bierze ludzi z wyzszym wyksztalceniemŚrednio jest to ok. 150 aplikacji miesięcznie.
Alex: Jaki procent zgłoszeń przechodzi do etapu rozmów kwalifikacyjnych?
Seweryn Krajewski: Około 30 – 40 % kandydatów jest zapraszanych na rozmowy.
hehheheheehheheheh bo niektorzy nie wiedza, ze sie rynek zmienia Ile teraz uczelnie wypuszczaja informatykow bejbe, co? ;]2007-09-24 07:23
Nadeszły złote lata dla informatyków
Nie kolego, tak dyskutować z Tobą nie zamierzam, jak chcesz się przekonać to sam pójdź i sprawdźUdowodnij, ze tak jest Ktora firma
tak robi ? Konkretnie. Skad taka wiedza? Twoje KOLEJNE domysly? No to widac, ze malo sie orientujesz
1) DowodyGdzie wiekszosc to ludzie z wyksztalceniem hihihi tak jak ktos juz Tobie mowil. Pracodawca zerka na cv, widzi skonczona uczelnie i kolege Laurearela i wybiera skonczona uczelnie, skoro zazwyczaj sie bierze ludzi z wyzszym wyksztalceniem
Zmienia się na lepsze, IT w czasie kryzsu wcale nie podupadł jako jedna z nielicznych branży. Niesamowite, toś palnął teraz dopiero : )hehheheheehheheheh bo niektorzy nie wiedza, ze sie rynek zmienia Ile teraz uczelnie wypuszczaja informatykow bejbe, co? ;]