Matematyka.pl

Każdy wirus wymaga indywidualnego traktowania. Oczywiście grypa sadzi krwiodastwo na tydzień po wyzdrowieniu,a WZW na całe życie ( niezależnie od typu ) CZyli pełny rozstrzał.

No to muszę się zapytać w punkcie, bo inaczej się nie da.

A gdzie można oddać krew w Krakowie?

Na ulicy Rzeźniczej (to nie żart!), w pobliżu ronda Grzegórzeckiego.

Dziękuję. Jak zacznę studia to się tam przejadę i dowiem się co i jak z moim wirusem;). Bo chętnie bym oddał, a przy okazji dowiedział się jaką grupę krwi mam.

grupę krwi możesz sobie zbadać w każdym laboratorium analiz prosto z ulicy

Jako zasłużony honorowy krwiodawca,

zakładam, że mam prawo się wypowiedzieć.

Oddawanie krwi boli lub nie, zależy od pielęgniarki.

-Z doświadczenia (ponad 20 razy) wiem, że lepiej wkuwają się młode pielęgniarki
-Najlepiej te w okularach
-Nawet jeśli trochę zaboli - Twoja krew może uratować czyjeś życie
-Możesz oddać krew konkretnej osobie - pielęgniarki tego nie wiedzą (Poważnie) - zażądaj, by się upewniła, nawet jeśli "akceptor" jest po drugiej stronie tego żenującego kraju to możesz skierować krew do jego naczyń
-Do lekarza w 90%* przypadków i tak nie wejdziesz bez kolejki - znam z doświadczenia jako zasłużony
-Nie jedz tłustego, przed donacją wypij tyle wody ile wlezie bez rozsadzenia pęcherza
-I raz jeszcze - otrzymując tytuł zasłużonego (po bodajże 14 donacjach) i tak nie wejdziesz w większości przypadków do lekarza bez kolejki wbrew temu co jest w ustawie nfz-owskiej. Żyjemy w kraju 4-ego świata. Podobno na Antarktydzie jest lepiej. Pingwiny pisały na twitterze.

*Nie wiem jak w aptekach
*Nie wiem jak komunikacja miejska, bo akurat w mojej drobnej mieścinie życzą sobie 30l zdonowanej krwi (żałosne w przyrównaniu do władz, które jeżdżą za darmo).

Konkludując, gdyby działa się krzywda podczas oddawania krwi to ja bym z całego serca odradzał jej oddawanie. Dlatego, że ludzie są tacy obojętni, ile osób umarło, bo ktoś nie zareagował? (Doświadczenie)

Ale to poważnie nie boli lub mało boli. Na wejście do lekarza bez kolejki nie licz. Mam mieszane uczucia czy ocenić inicjatywę na plus czy na minus, w mojej opinii (raz jeszcze - zasłużony po kilkudziesięciu donacjach) raczej negatywnie i wg.mnie nie warto oddawać krwi, ale zrobisz jak zechcesz, najlepiej oddaj 20 razy i sam zdecyduj.