Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

[Premislav]

Lewicowcy nie lubią kapitalizmu, ale nie wiedzą, czym go zastąpić? Nowe, nie znałem.
W ogóle niezmiernie mnie cieszy pod pewnymi względami kształt Lewicy Razem, tj. są w niej krytycy wielkich korpo i zwolennicy redystrybucji, ale praktycznie wcale nie ma prawdziwych socjalistów (tych należy tykać patykami, podobnie jak twardy elektorat PiS). Bardzo dobrze, jeszcze niech się z PSL/Koalicji Polskiej na dobre uformuje jakaś sensowna partia chadecka, tudzież umiarkowanie konserwatywna, czego zaczątki widać, PiS niech wypieprza*, Koalicja Obywatelska niech się rozpadnie i zrobi miejsce prawdziwie liberalnej partii (a ostatnimi czasy cienko przędzie), i już będę w znacznej mierze usatysfakcjonowany.
Zdecydowanie najtrudniejsze będzie to zaznaczone gwiazdką; niestety, wymarcie ludzi wychowanych w PRL nie rozwiąże chyba tego problemu, nawet wśród młodych Pobożność i Socjal ma spore poparcie, głównie pewnie przez swoje transfery socjalne. Aczkolwiek nieco paradoksalnie widzę pewną nadzieję w kryzysie, może projekt redystrybucji 500+ pierdolnie.

[kmarciniak1]

Lewicowcy nie lubią kapitalizmu, ale nie wiedzą, czym go zastąpić? Nowe, nie znałem.

To raczej żywo dyskutowany od dawna problem. Na pewno już Michel Foucault nie postulował żadnego konkretnego programu politycznego zwracając tylko uwagę aby nie ustawać w krytykowaniu instytucji Władzy . Oczywiście w Polsce rozwiązaniem "na teraz" jest socjaldemokracja w stylu skandynawskim ale to tylko niewielka korekta obecnego modelu.
Choć nawet na to się nie zanosi obserwując polską scenę polityczną. ..

[Psiaczek]

Czym zastąpić kapitalizm ciekawe pytanie jak sobie czytam niektóre propozycje podobno fachowców w temacie w stylu:

"Chodzi o system, w którym rynek jest zastąpiony zdecentralizowanym planowaniem. Planowanie to odbywa się poprzez rady pracowników i konsumentów, w ramach których każdy deklaruje, ile i jak w danym okresie mógłby pracować i co chciałby za to dostać, po czym odbywają się negocjacje. Pracownicy są wynagradzani proporcjonalnie do tego ile, jak ciężko i w jakich warunkach pracują, a udział w decyzjach jest proporcjonalny do stopnia, w którym te decyzje danej osoby dotyczą. Nie istnieje też podział klasowy wynikający z podziału pracy – wszyscy biorą udział i w zarządzaniu, i w wykonywaniu „brudnej roboty”

to zastanawiam się jak oni to sobie w praktyce wyobrażają?

[Premislav]

O nie, wynagradzanie ludzi proporcjonalnie do tego, jak ciężko i w jakich warunkach pracują? Powiało smrodem. To już laborystyczna teoria wartości (która też ma swoje bardzo poważne wady) jest wyraźnie lepsza, choć nieco podobna.

[Niepokonana]

W mojej opinii to brzmi jak normalny kapitalizm tylko z bardzo dużą ilością biurokracji poza tym wynagradzaniem. Trochę to bez sensu. Premislav ma rację, że to "im więcej pracujesz, tym więcej zyskujesz" jest co najmniej dziwne.

[vonblackowitz]

Pytanie do drogich matematyków, wiadomo kiedy może się ukazać następne wydanie magazynu 'Kvanta'?

I jeszcze małe pytanie związane z nim, czy ktoś kiedyś zauważył jakieś błędy?

[Niepokonana]

Dlaczego zrobiło się tak cicho ostatnio? Co myślicie o wyborach? Ja nie rozumiem, dlaczego Poczta Polska jest państwowa a nie prywatna. Według mnie to jest co najmniej dziwne.

[Premislav]

Poczta Polska realizuje nieuczciwe praktyki monopolistyczne, więc powinna sczeznąć. Poza tym ma tragiczny poziom usług.

Zachęcam do tostowania cenzo:

Kod: Zaznacz cały

https://jp2.tvp.pl/47091219/formularz?fbclid=IwAR1G2B3y0C4HMoq-icT9HATXQzzqP7FujvJvq2MUDyZ3d6aFvY1j2yZqymA

[Psiaczek]

Co do wyborów, niewiele można dodać do klasyka : "Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy"

[Niepokonana]

Niech zgadnę Premislav. Żadnych cenzuralnych zdjęć?
Racja Psiaczku Jak poczta polska będzie liczyć te głosy, to nowego prezydenta poznamy dopiero na wiosnę 2030.

[kmarciniak1]

Trzaskowski na prezydenta!

[arek1357]

Trzaskowski na prezydenta!

Tak jest!!! Szamba , które wybiło w Warszawie , wtedy jako prezydent zaprosi wszystkie szczury na otwarcie kanału...
(czyli na inaugurację kadencji)...

Szczury będą pedałować...

[Premislav]

Trzaskowski nie jest dobrym kandydatem na przechwycenie centrowego elektoratu w walce z Dudą, ponieważ ma za duży elektorat negatywny, który zapamiętał grillowaną w prawicowych zakątkach kartę LGBT i problem ze ściekami, za który odpowiedzialność przypisały mu pisowskie media, więc nieco paradoksalnie zagłosuję na niego, gdyż jest mi najbliższy poglądami, ale nie chcę, żeby wszedł do drugiej tury.

[arek1357]

To jest bez sensu...

[Premislav]

Dlaczego? Trzaskowski nie da rady wejść do drugiej tury, więc mogę spokojnie na niego zagłosować. Gdyby miał realne szanse, tobym głosował w pierwszej turze na WKK, z którego poglądami mi nie bardzo po drodze, ale który byłby niezłym prezydentem, a przede wszystkim miałby szansę na rozwalenie cienia mgły Kornhausera w drugiej turze.

Dodano po 6 minutach 37 sekundach:
Jakie macie pomysły na chwyty poniżej pasa wymierzone w Dudę? Ja mam takie:
– jego żona pochodzi ze starej rodziny żydowskiej;
– Duda nie jest prezydentem konsekwentnie broniącym życia poczętego;
– bawi się w TikToki i hot16 challenge by rekompensować zaniedbania jego ugrupowania, podczas gdy obywatele umierają.

Przy czym 1 i 2 to argumenta ad hominem, tj. może on dużo tracić, jeśli się to skutecznie przypomni jego potencjalnym wyborcom, mimo że obiektywnie nie są to wady (ani zresztą zalety), natomiast trzecie jak najbardziej na serio.
–