Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Premislav pisze: 23 mar 2020, o 11:19 Można się zastanawiać, czy tworzenie klimatu „pan bogacz dobry" za pieniądze, które owszem, pomagają, nie prowadzi w efekcie do zmniejszenia poparcia dla postulatów uszczelnienia systemu podatkowego, których realizacja mogłaby poskutkować uzyskaniem znacznie większych środków.
Tutaj właśnie głównie o to się rozchodzi. Bo taką działalnością charytatywną bogacze próbują pokazać, że problemy nierówności społecznych i klasowych są problemami samymi w sobie i taka Dominika Kulczyk może je rozwiązać robiąc sobie wyretuszowane zdjęcia z afrykańskimi dziećmi.
Jednakże z lewicowego punktu widzenia( czyli z mojego xd) widać, że to właśnie Sama Dominika Kulczyk jest źródłem tych problemów, które bohatersko próbuje przezwyciężać
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5762
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 132 razy
Pomógł: 528 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Jednakże z lewicowego punktu widzenia( czyli z mojego xd) widać, że to właśnie Sama Dominika Kulczyk jest źródłem tych problemów, które bohatersko próbuje przezwyciężać
Powiem to tak: " Takie rodzinne sprzeczki"...
krl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: 10 lis 2009, o 22:39
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Pomógł: 135 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: krl »

kmarciniak1 pisze: 23 mar 2020, o 09:26 Tak się składa, że ostatnio czytałem eseje Żiżka o przemocy i znalazł on tam idealną receptę co zrobić z takimi "dobrymi ludźmi". Otóż należy skorzystać z recepty Bertolda Brechta z wiersza Przesłuchanie człowieka dobrego
Wzruszyłem się, że ktoś przypomniał Brechta... Przy okazji, to naocznie wskazuje, że nie ma "absolutnego dobra" ani "absolutnego zła".
(A rekiny w oceanie mają zębów pełen pysk...)
Dreamer357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 286
Rejestracja: 18 lip 2010, o 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nowogrodziec
Podziękował: 1 raz

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Dreamer357 »

Kolejna puenta z rzucania palenia. Czwarty dzień nie palę, można założyć, że rzucę. Zadzwoniłem do lekarza i dostałem leki na receptę, których nazw nawet nie znam.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1551
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 341 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Innym ważnym problemem jest to, że muszę umieć równania trygonometryczne na już, a nie umiem.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 795
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

krl pisze: 23 mar 2020, o 12:18 Przy okazji, to naocznie wskazuje, że nie ma "absolutnego dobra" ani "absolutnego zła".

Co to miałoby znaczyć, że nie istnieje dobro absolutne?
Jak ta wypowiedź ma się z jednej strony do masowych mordów, okrucieństw jakich pełno w historii, a z drugiej strony do ludzi, którzy w obliczu tych okrucieństw potrafili zachować się heroicznie?
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15688
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Ej, sprowokowało mnie trochę wspomnienie o postawie heroicznej, ja napiszę jak taki prawdziwy komuch ojkofob, ale nieironicznie się z tym w dużej mierze zgadzam.
Postawa heroiczna w Wietnamie: walczymy przeciwko przeważającym i lepiej wyekwipowanym siłom wroga i wygrywamy dzięki sprytowi, odpowiedniej taktyce, żelaznej dyscyplinie, wykorzystywaniu do maksimum warunków naturalnych, większej determinacji i skłonności do poświęcenia niż u przeciwnika, którego społeczeństwo jest nastawione na indywidualizm i humanistyczne gulgotanie o godności istoty ludzkiej.
Postawa heroiczna w Polsce: wyjdziemy i damy się zabić bez pojęcia, hej kto Polak na bagnety… xDDDDDD
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 795
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Premislav pisze: 23 mar 2020, o 14:44 Postawa heroiczna w Polsce: wyjdziemy i damy się zabić bez pojęcia, hej kto Polak na bagnety… xDDDDDD
Wiesz przecież sam, że to w dużej mierze nieuprawnione uogólnienie. Jedyny dosyć wyraźny przykład tego, o czym mówisz, to szarża pod Samosierrą. Każde z polskich powstań poza powstaniem styczniowym miało całkiem solidną szansę powodzenia.

Kościuszką był politycznym realistą. Jego insurekcja mogła się udać pod warunkiem aktywowania szerokich rzesz chłopskich, do czego dążył i co się ostatecznie nie powiodło.

Powstanie listopadowe było regularną wojną, którą przegrano przez błędy militarne. Zresztą powstanie listopadowe jest w dużej mierze analogiczne do wojny 1920 roku, którą udało się wygrać, bo Piłsudski i szczególnie Rozwadowski byli znakomitymi strategami (no i wsparł nas Stalin).

Powstanie warszawskie również mogło się udać pod warunkiem, że zostałoby zsynchronizowane z ofensywą armii czerwonej. Był to błąd rozeznania najwyższego dowództwa AK. Warto zaznaczyć, że wileński odpowiednik czyli tzw. operacja Ostra Brama była częściowym sukcesem. Wilno zostało wyzwolone.

Również kampania 1939 nie była przeprowadzona źle. Tylko strategiczne założenie o ofensywnie francuskiej było błędne i wynikało z nieprawdziwych informacji wywiadowczych na temat intencji naszych sojuszników. Zresztą, gdyby nie ZSRR, to polska armia wycofałaby się na bagna poleskie (czyli teren bardzo trudno dostępny dla czołgów) i zanim doszłoby do kompletnej kapitulacji zadałaby Niemcom duże straty.

To, o czym mówisz, to w pewnej mierze PRL-owska czarna propaganda. Jest książka Załuskiego na ten temat. Nie wiem, czy ktoś czytał.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15688
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Slup pisze:Każde z polskich powstań poza powstaniem styczniowym miało całkiem solidną szansę powodzenia.
Generał Chłopicki miał inną opinię i szczerze, nie dziwię mu się. Powstanie należało zsynchronizować albo z rozruchami w samej Rosji (jak wcześniejsze powstanie dekabrystów), albo z poważną wojną caratu, najlepiej rozspajającą układ sił zaordynowany przez Święte Przymierze, żaden z warunków nie był spełniony, więc wpierdziel był praktycznie pewny, można go było co najwyżej opóźniać i dlatego Chłopicki, doświadczony wojskowy, starał się układać z carem. A że istotne błędy w kampanii popełniono, to inna rzecz.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 795
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Premislav pisze: 23 mar 2020, o 16:17 Generał Chłopicki miał inną opinię i szczerze, nie dziwię mu się. Powstanie należało zsynchronizować albo z rozruchami w samej Rosji (jak wcześniejsze powstanie dekabrystów), albo z poważną wojną caratu, najlepiej rozspajającą układ sił zaordynowany przez Święte Przymierze, żaden z warunków nie był spełniony, więc wpierdziel był praktycznie pewny, można go było co najwyżej opóźniać i dlatego Chłopicki, doświadczony wojskowy, starał się układać z carem. A że istotne błędy w kampanii popełniono, to inna rzecz.
Prądzyński miał śmiałe plany, które przyniosły obiecujące sukcesy. Nie chciano ich realizować. Poza tym na pewnym etapie Rosjan dziesiątkowała cholera, czego też w zasadzie nie wykorzystano.

Już mówiłem i nadal to podtrzymuję, że z Rosją należało się w XIX wieku układać. Uważam też, że najwybitniejszym polskim politykiem drugiej połowy XX wieku był Władysław Gomułka (nie żaden Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Tadeusz Mazowiecki czy Jacek Kuroń), bo w warunkach jałtańskich uzyskał maksimum niezależności od ZSRR, zawarł korzystny układ z RFN i zapewnił państwu względną stabilizację ekonomiczną. Jestem w ogóle zwolennikiem politycznego umiarkowania i zdrowego rozsądku.
Ukryta treść:    
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5762
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 132 razy
Pomógł: 528 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Dzięki czemu ten wielki Polak mógł zostać papieżem i zmienić świat na lepsze.
Z dedykacją od O. Slupa dla Premislava...

I zgadzam się z Tobą co do Gomułki, natomiast takie kanalie jak Kuroń , trudno nawet porównywać do kogokolwiek lub czegokolwiek...

W tym wątku było to takie fo-pa...

jest tu dosyć wyraźny podział między komunistami narodowymi jak np. Gomułka czy Moczar a kanaliami z międzynarodówki , którzy wniknęli w szeregi WSI już w latach 80 (Kuroń , Michnik, Gieremek Mazowiecki...i inni)
To żydowska mafia, ona się już konstytuowała w latach 60 tych w klubie krzywego koła w Warszawie dając podwaliny pod marzec 68...
No a potem (utajniona) działalność loży Kopernikus bodajże i rzekoma walka z systemem lata 80 te...A lata 90 te to już wielka reaktywacja i wylewania kanału na kraj...
Dreamer357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 286
Rejestracja: 18 lip 2010, o 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nowogrodziec
Podziękował: 1 raz

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Dreamer357 »

Ostania puenta i nie zawracam już głowy, guma bez smaku to nie głupi pomysł. Pomysł za milion to żeby ją wymieszać ze zwykłą gumą.


Dodano po 8 sekundach:
W pięć godzin poszło mi pięć gum, trochę dużo, ale pierwszy dzień na gumach, ale jak wieczorne ssanie się zaczęło, bez tabletek do ssania bym nie wytrzymał. Zawsze to lepiej żuć gumę.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 795
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

arek1357 pisze: 23 mar 2020, o 18:20 To żydowska mafia, ona się już konstytuowała w latach 60 tych w klubie krzywego koła w Warszawie dając podwaliny pod marzec 68...
No a potem (utajniona) działalność loży Kopernikus bodajże i rzekoma walka z systemem lata 80 te...A lata 90 te to już wielka reaktywacja i wylewania kanału na kraj...
Arku1357 nie masz pojęcia o tym, jak wyglądały posiedzenia Krzywego Koła (ja wiem, bo wtedy pracowałem w Po Prostu i Polityce). W posiedzeniach brał udział brat dziadka Grzegorza Brauna. Brauna chyba cenisz? Otóż należał on do naszej loży i jego brat również. Ponieważ członkostwo w naszej loży jest dziedziczne (chociaż są też inne sposoby, by zostać członkiem), jej członkiem zapewne jest teraz Grzegorz Braun. I co zatkało?

Poza tym na tych posiedzeniach piliśmy herbatę z takich i dyskutowaliśmy na tematy, które Ciebie by na pewno nie interesowały (piramidy budowane przez kosmitów nie wchodziły w rachubę).

Innym członkiem był wybitny marksistowski teoretyk prawa Jerzy Ehrlich. Dzięki jego (ciekawym) teoriom między innymi mamy taką jaśnie oświeconą władzę obecnego naczelnika państwa. Przykładem niech będzie cytat z Ehrlicha (z lat 70-tych):
Pochodzenie społeczne sędziów, mimo pozornej izolacji od nurtu bieżącej polityki, determinuje ich postawy i sympatie. Ujawniają się one w okresie społecznych konfliktów, kiedy trzeba odłożyć maskę rezerwy wobec politycznych aktualiów.
Szkoda, że Ehrlich nie użył określenia "pochodzenie klasowe" byłoby bardziej w stylu marksistowskim.

Powinieneś arku1357 poczytać Marksa. Na pewno znalazłbyś coś dla siebie.
Dreamer357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 286
Rejestracja: 18 lip 2010, o 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nowogrodziec
Podziękował: 1 raz

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Dreamer357 »

Są i plusy żucia gumy, jak skończyło się ssanie żuję sobie zwykłą, gumę. A tak nie miałem co robić, i ciągle myślałem o tabletkach, organizm myśli, że to guma z nikotyną, głupi organizm. :)
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5762
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 132 razy
Pomógł: 528 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Skąd wiesz że brat dziadka G. Brauna należał do loży?
ODPOWIEDZ