Czy matmę da się pojąć?

Dyskusje o matematykach, matematyce... W szkole, na uczelni, w karierze... Czego potrzeba - talentu, umiejętności, szczęścia? Zapraszamy do dyskusji :)
Awatar użytkownika
enigm32
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 596
Rejestracja: 25 lut 2008, o 23:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jasło
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 99 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: enigm32 »

O tak... Matematyka jest dużo lepsza od innych przedmiotów...))
Richard
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 10 sty 2006, o 07:57
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Z Normandii
Podziękował: 1 raz

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: Richard »

tak jeżeli sumienie sie pracuje da sie ja pojąc
Awatar użytkownika
artbyte
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: 12 gru 2008, o 11:23
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: artbyte »

fractal pisze:Choć jestem w 2 klasie LO, zauważam że rozumienie matmy a nie uczenie sie sposobów daje sporą przewage to wyobrażam sobie, że na wyzszym stopniu "wtajemniczenia" jest to bardzo trudne/niemożliwe?

Myśle że matma to tak naprade narzędzie, z którego czerpią inne dziedziny, np fizyka. Przewiduje, że nawet dzisiejsza matematyka teoretyczna kiedyś znajdzie zastosowanie w fizyce. Matematyczna hiperprzestrzeń licząca ponad pół wieku dopiero teraz znajduje swoje miejsce w "eksperymentalnych" teoriach fizycznych dotyczących "unifikacji sił w wielowymiarowych przestrzeniach" itd... Być może tak samo będzie z dzisiejszymi numeratorami komórkowymi i innymi współczesnymi teoriami?

Dobra, kończe juz z tymi rozważaniami nowicjusza. Pozdrawiam!

Aha, jeszcze mi sie przypomniało takie powiedzenie:
Co zrobi fizyk mający wbić gwóźdź? Wbije go.
Co zrobi matematyk? Odwróci go, będzie próbował wbić najpierw główkę.
(co nie znaczy że w końcu nie wbije)
bardzo ładne i zabawne oto chodzi, oto chodzi, ale co chodzi to zależy dokąd
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: Frey »

Pomijając dyskusje. Choć z niektórymi osobami się nie zgodzę, to jednak przemilczę ich opinie.

Nie tak dawno sformułowałem twierdzenie, która odpowiada na pytanie w temacie.

"Wszystkiego związanego z matematyką da się nauczyć i opanować w skończonym czasie. I może zrobić to zrobić każdy"

Niestety np. mi zajęłoby to około 2,3 milionów lat
robson161
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 249
Rejestracja: 18 sty 2009, o 19:10
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 7 razy
Pomógł: 20 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: robson161 »

Frey pisze:Pomijając dyskusje. Choć z niektórymi osobami się nie zgodzę, to jednak przemilczę ich opinie.

Nie tak dawno sformułowałem twierdzenie, która odpowiada na pytanie w temacie.

"Wszystkiego związanego z matematyką da się nauczyć i opanować w skończonym czasie. I może zrobić to zrobić każdy"

Niestety np. mi zajęłoby to około 2,3 milionów lat
widać jakim geniuszem jesteś, policzyłeś dokładnie co do sekundy, swoją naukę matematyki ...
fobia
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 8 mar 2009, o 16:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 7 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: fobia »

Frey, masz na to jakiś wzór?
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: miki999 »

\(\displaystyle{ t \approx \sum_{i=1}^{n} \zeta (sin( \frac{ \pi}{i} ))}\)
Jeszcze nie jestem na takim etapie jak Frey, aby podać z tak dużą dokładnością wynik
Niestety wyszło mi ponad 10 tryliardów lat (większych liczb kalkulator nie obsługuje), ale to przez lenistwo :/


Pozdrawiam.
luka52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8601
Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Pomógł: 1816 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: luka52 »

miki999 pisze:\(\displaystyle{ t \approx \sum_{i=1}^{n} \zeta (sin( \frac{ \pi}{i} ))}\)
(...)
Życzę powodzenia przy obliczaniu \(\displaystyle{ \zeta \left( \sin \frac{\pi}{2} \right)}\) ...
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: Frey »

robson161 pisze: widać jakim geniuszem jesteś, policzyłeś dokładnie co do sekundy, swoją naukę matematyki ...
Przykro mi podałem zaokrągleniu
fobia pisze:Frey, masz na to jakiś wzór?
Mój wzór jest tajemnicą Ale mogę podać z czego wyprowadzałem.

\(\displaystyle{ p_n=2+ \sum_{j=2}^{2^n} ([\frac{n-1}{ \sum_{m=2}^{j} [\frac{1} { \sum_{k=2}^{m} [1-\frac{m}{k}+[\frac{m}{k}]] } ]} ]-[| \frac{n-1}{ \sum_{m=2}^{j} [\frac{1} { \sum_{k=2}^{m} [1-\frac{m}{k}+[\frac{m}{k}]] } ]}-1|])}\)

Każdy widzi, że to wzór na liczby pierwsze. I faktycznie to działa. Jeśli twoje "tempo" zrozumienia matematyki jest większe od 1000 lat, to liczba lat jest liczbą pierwszą Jak ktoś nie wierzy, niech znajdzie kontrprzykład

Miki troszkę przekombinowałeś. Ale jak trochę dopracujesz to Ci wyjdzie
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: miki999 »

luka52 pisze:Życzę powodzenia przy obliczaniu \(\displaystyle{ \zeta \left( \sin \frac{\pi}{2} \right)}\) ...
\(\displaystyle{ \zeta \left( \sin \frac{\pi}{2} \right)= \infty}\)
Rzeczywiście, coś mało optymistycznie to wygląda
Frey pisze:Każdy widzi, że to wzór na liczby pierwsze. I faktycznie to działa. Jeśli twoje "tempo" zrozumienia matematyki jest większe od 1000 lat, to liczba lat jest liczbą pierwszą Jak ktoś nie wierzy, niech znajdzie kontrprzykład
A dlaczego 1000 lat jest tą granica? Dla niższych wartości się nie sprawdza? Nigdy bym się nie spodziewał, że można to dowieść stosując wzór o tak małej złożoności obliczeniowej.
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: Frey »

A dlaczego 1000 lat jest tą granica? Dla niższych wartości się nie sprawdza? Nigdy bym się nie spodziewał, że można to dowieść stosując wzór o tak małej złożoności obliczeniowej.
Od 1000 zaczyna się coś dziec, dla mniejszych niech każdy sobie sprawdzić. Po za tym są przypadki empirycznie, osoby które w ciągu 60 lat opanowały matematykę, niestety 60 nie jest liczbą pierwszą. Od 1001 już jest ok
Rogal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5405
Rejestracja: 11 sty 2005, o 22:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: a z Limanowej
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 422 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: Rogal »

To 1001 jest pierwsze? : )
luka52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8601
Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Pomógł: 1816 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: luka52 »

miki999 pisze:\(\displaystyle{ \zeta \left( \sin \frac{\pi}{2} \right)= \infty}\)
Rzeczywiście, coś mało optymistycznie to wygląda
Też nie, 1 nie należy do dziedziny funkcji \(\displaystyle{ \zeta}\) więc zapis \(\displaystyle{ \zeta (1)}\) jest pozbawiony sensu.
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: miki999 »

Też tak myślałem, ale np. :

(wzór 71)

Już nie wiem komu wierzyć

Pozdrawiam.
xiikzodz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1874
Rejestracja: 4 paź 2008, o 02:13
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Lost Hope
Podziękował: 28 razy
Pomógł: 502 razy

Czy matmę da się pojąć?

Post autor: xiikzodz »

Na sferze Riemanna napis

\(\displaystyle{ \zeta(1)=\infty}\)

ma sens, bo \(\displaystyle{ \infty}\) to punkt jak kazdy inny. W \(\displaystyle{ \mathbb{C}}\) ten napis nie ma sensu. Rozwazanie \(\displaystyle{ \zeta}\) na sferze Riemanna zamiast w ciele \(\displaystyle{ \mathbb{C}}\) ma sens z wielu roznych przyczyn.
ODPOWIEDZ