Co zdawać na maturze?

Przygotowanie do egzaminu dojrzałości. Zestawy zadań. Wyniki i przebieg rekrutacji na studia.
Charles90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 561
Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań/Kraków
Podziękował: 25 razy
Pomógł: 64 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Charles90 »

Mhmhm pisze:A ja bym generalnie prosiła, żebyś wypowiadał się w temacie, a nie o pierdołach. Jeśli myślę o politechnice, to znaczy, że mi się to podoba i jestem tym zainteresowana, wydaje mi się to oczywiste.
Same "lubienie" nie zawsze napisze maturę..
Dziewczynko, to było w temacie jak najbardziej. Idź na automatykę i życzę powodzenia. Mnie zresztą nie obchodzi, co będziesz studiować - skoro podajesz swój dylemat na forum, w którym przedstawiasz nad czym się zastanawiasz, to ja skoro jakąś wiedzę mam, a mam, bo jestem na jednym z wielu kierunków elektrycznych, a na pozostałych mam całkiem sporo znajomych, to wydawało mi się, że warto mnie było nie tylko przeczytać, ale i również się nad tym zastanowić. Być może bezpośrednio na Twoje pytania nie odpowiedziałem, więc na koniec odpowiem może teraz.
Na automatykę wystarczy Tobie dobrze, a najlepiej bardzo dobrze zdana matematyka rozszerzona w granicach 80% i powinnaś spać spokojnie. Myślę, że nawet 70% i mniej wystarczy na uczelnie pozawarszawskie i agh. Nie jestem pewien czy nawet chemia nie była brana do rekrutacji (jako przedmiot ścisły), a chyba była. To nawet by Tobie lekko wystarczyła chemia rozszerzona skoro czujesz się mocna i podstawowa matma.
Ty mając niespełna 18 lat rzucasz się do mnie o rzekomo jakichś "pierdołach". Tak rzeczywiście jest.. Fakt wyjątki są - mam jedną panią docent.
Postudiuj i wtedy się wypowiadaj czy to, że kierunki elektryczne są dla kobiet czy raczej nie..
Jak go wybierzesz, to sądzę, że przypomnisz sobie akurat te niby pierdoły za 2-3 lata.
Nie miałem nic złego na myśli...

~so long.

PS.
Mhmhm pisze:Wiem, że szybko, czas się kończy, a nadal nie ma decyzji.

Sama bym wybrała medycynę, gdyby nie spory czas studiów, bo raczej bez specjalizacji szkoda czas i obecność męt, które już w liceum w biochemie widzę, a na studiach pewnie osiągną poziom hard.
Chyba miałaś na myśli mend..
a może tak słownik zamiast szczekania? bez złośliwości.. ;]
Wszyscy na forum wierzą, że podejmiesz z biegiem czasu na pewno dobrą decyzję Mhmhm.
adner
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 635
Rejestracja: 7 lut 2008, o 19:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Białystok / Warszawa
Podziękował: 27 razy
Pomógł: 63 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: adner »

Charles90 pisze:(...)
Dzięki takim ludziom trzeba organizować akcje "dziewczyny na politechniki". Aż smutno czytać... Co innego, gdy ktoś faktycznie z jakichś powodów może nie chcieć studiować kierunków technicznych, ale odradzanie ich tylko ze względu na płeć to już przesada, szczególnie bez podania jakichś sensownych argumentów.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2011, o 20:47 przez adner, łącznie zmieniany 1 raz.
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

Chyba miałaś na myśli mend..
a może tak słownik zamiast szczekania? bez złośliwości.. ;]
Może ziomek zerkniesz na siebie? Bez forum nie potrafiłeś zrobić nawet najłatwiejszych zadań, więc nie czepiam się dziewczyny, że zasięga pomocy forum.
Dziewczynko, to było w temacie jak najbardziej. Idź na automatykę i życzę powodzenia.
i dlaczego niby nie miałaby sobie "dziewczynka" nie poradzić?
to ja skoro jakąś wiedzę mam, a mam, bo jestem na jednym z wielu kierunków elektrycznych, a na pozostałych mam całkiem sporo znajomych, to wydawało mi się, że warto mnie było nie tylko przeczytać, ale i również się nad tym zastanowić.
No by było warto gdybyś podaj jakieś rzeczowe argumenty, a nie tylko zwrócił uwagę na płeć użytkownika. Szczególnie, gdy w wypowiedziach nie wydaję się Ona być jakiś tumanem o blond włosach.
Jeśli się przyłożę do nauki, to myślę, że się na tą medycynę dostanę, ale problem w tym, że nie wiem na 100% czy wybrać ją, czy politechnikę, a główny problem jest taki, że słyszę różne opinie, co do pracy i ogólnie sytuacji po politechnikach
Idź na medycynę. Ktoś wujka Miodka musi leczyć z polipów
Dzięki takim ludziom trzeba organizować akcje "dziewczyny na politechniki". Aż smutno czytać...
true, true
Charles90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 561
Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań/Kraków
Podziękował: 25 razy
Pomógł: 64 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Charles90 »

miodzio1988 pisze: Może ziomek zerkniesz na siebie? Bez forum nie potrafiłeś zrobić nawet najłatwiejszych zadań, więc nie czepiam się dziewczyny, że zasięga pomocy forum.
Proszę Cię miodzio1988 pokaż mi te najprostsze zadania z matematyki. Ale naprawdę najprostsze.. I te egzaminacyjne przykłady, które wrzucałem na forum, bez których nie udałoby mi się dostać bdb i na 1, i na 2 semestrze.

Ty jak zwykle jesteś zaszufladkowany matematyką wypowiedz się coś odnośnie elektryki. Nie zamierzamy raczej kontynuować, bo zapewne nic interesującego byś mi nie mógł powiedzieć. Nawet o tych najprostszych zadaniach..

PS. Nie miałem na myśli, że sobie nie poradzi, bo na pewno poradziłaby, ale jestem przekonany, że byłaby zawiedziona wyborem. To było meritum.
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

171076.htm#p636362

169704.htm#p631815

162054.htm#p604071

Takie rzeczy są na poziomie licealisty, który się interesuje dopiero matmą. Jak to jest na piątkę to Mhmhm sobie spokojnie poradzi.
Ty jak zwykle jesteś zaszufladkowany matematyką wypowiedz się coś odnośnie elektryki. Nie zamierzamy raczej kontynuować, bo zapewne nic interesującego byś mi nie mógł powiedzieć. Nawet o tych najprostszych zadaniach..
Ty zaszufladkowałeś dziewczynę dlatego, ze jest dziewczyną. To jest smutne. Jeszcze bym to zrozumiał gdybyś sam był jakiś wybitny. A Twoje posty pokazują, że nie jesteś. Więc na cholerę odradzasz dziewczynie dany kierunekdaną uczelnie?
Charles90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 561
Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań/Kraków
Podziękował: 25 razy
Pomógł: 64 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Charles90 »

No jeżeli takie przykłady na 5 są na PP, to renoma jest nie?

Matematyka, to jest tylko rok na tych studiach.. Przeszukaj dobrze forum, a jak się nie chcę, to popytaj swoich "ziomków" jak oceniają trudność samej matematyki w porównaniu do przedmiotów zawodowych. Tyle w temacie..
Ja jej odradzam z tego względu, że to dziewczynom z reguły nie leży. Dlatego jest ich albo zero albo zaledwie kilka sztuk.

PS. Ja widziałem ten program PW i jestem również za nim. W mojej wypowiedzi ustosunkowywałem się wyłącznie do kierunków elektrycznych.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2011, o 21:18 przez Charles90, łącznie zmieniany 1 raz.
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

No jeżeli takie przykłady na 5 są na PP, to renoma jest nie?
Nie. To jest wstyd.
Przeszukaj dobrze forum, a jak się nie chcę, to popytaj swoich "ziomków" jak oceniają trudność samej matematyki w porównaniu do przedmiotów zawodowych. Tyle w temacie..
Patrzę na Ciebie. Jeśli matma Ci sprawiała takie problemy to egzaminy zawodowe pewnie, że były trudne. Dla osoby, która logicznie myśli takie trudne by nie były. Dlaczego? bo mamy albo myślenie albo pamięciówę. A na pamięć każdy potrafi się nauczyć.
Ja jej odradzam z tego względu, że to dziewczynom z reguły nie leży. Dlatego jest ich albo zero albo zaledwie kilka sztuk.
Masz mało dziewczyn na studiach i nie zapraszasz nowych? Dziwne. Dziewczynie "leży" jak widać, więc o co sie ziomek czepiasZ?
Awatar użytkownika
Funktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 482
Rejestracja: 21 gru 2009, o 15:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Pomógł: 63 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Funktor »

Charles90 pisze:Ja jej odradzam z tego względu, że to dziewczynom z reguły nie leży. Dlatego jest ich albo zero albo zaledwie kilka sztuk.
.

To jak jak by powiedzieć że " użytkownicy mając w nicku " 90" są zazwyczaj mało kompetentni "
Charles90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 561
Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań/Kraków
Podziękował: 25 razy
Pomógł: 64 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Charles90 »

Nie. To jest wstyd.
To była ironia, głupiego chyba udajesz.. chyba każdy po takich przykładach jest w stanie domyślić się, że są to problemy czysto wprowadzające..
Heh, jeżeli sugerujesz pamięciówkę, to wybitnym byłbym gdybym był w stanie nauczyć się możliwie wystarczającą ilość schematów i rozwiązywać je "na tzw. kopa".
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

Heh, jeżeli sugerujesz pamięciówkę, to wybitnym byłbym gdybym był w stanie nauczyć się możliwie wystarczającą ilość schematów i rozwiązywać je "na tzw. kopa".
No podałem przykłady na to, że ta wybitność nie występuje. A dwa schematy uczenia sięzdawania znam. Podasz mi inne?
To była ironia, głupiego chyba udajesz.. chyba każdy po takich przykładach jest w stanie domyślić się, że są to problemy czysto wprowadzające..
Skoro już z takimi miałeś problemy to dlaczego dziewczynie odradzasz coś z czym sam sobie nie radisZ?
Mhmhm
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 10 lip 2011, o 11:44
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska

Co zdawać na maturze?

Post autor: Mhmhm »

Charles90 pisze: Chyba miałaś na myśli mend..
a może tak słownik zamiast szczekania? bez złośliwości.. ;]
Wszyscy na forum wierzą, że podejmiesz z biegiem czasu na pewno dobrą decyzję Mhmhm.
Miałam na myśli męt, tak jak napisałam właśnie.

Dziękuję innym użytkownikom za obronę i jestem tego samego zdania. Ale pierwszy raz się spotykam ze zdziwieniem, co dziewczyna ma robić na kierunku technicznym, nikt ze znajomych nie potępiał. A dalszych zarzutów o tym, żebym postudiowała i wtedy poznam realia naprawdę nie rozumiem, i tutaj właśnie zalatuje dyskryminacją, ale cóż.

Matematykę będę zdawać na 100%, od pierwszej klasy od tym myślę, by zdawać po prostu dla samej siebie, bo lubię i dobrze mi idzie. Więc jeśli ona mi wystarczy, by dostać się na w miarę przyzwoitą politechnikę, to jak najbardziej będę spać spokojnie.

Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie, to będę wdzięczna.
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

Ale pierwszy raz się spotykam ze zdziwieniem, co dziewczyna ma robić na kierunku technicznym, nikt ze znajomych nie potępiał. A dalszych zarzutów o tym, żebym postudiowała i wtedy poznam realia naprawdę nie rozumiem, i tutaj właśnie zalatuje dyskryminacją, ale cóż.
Nie bój się dziewczyno. Są dziewczyny na kierunkach technicznych, które sobie super radzą. Dziwię się facetowi, który nie chce mieć więcej zdolnych dziewczyn u siebie, ale top jego problem
Matematykę będę zdawać na 100%, od pierwszej klasy od tym myślę, by zdawać po prostu dla samej siebie, bo lubię i dobrze mi idzie. Więc jeśli ona mi wystarczy, by dostać się na w miarę przyzwoitą politechnikę, to jak najbardziej będę spać spokojnie.
i ja życzę powodzenia i wytrwałości
Charles90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 561
Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań/Kraków
Podziękował: 25 razy
Pomógł: 64 razy

Co zdawać na maturze?

Post autor: Charles90 »

Dyskusja do czego właściwie zmierza?
Jak nie radzę? Nie rozumiem Twojego zmierzania w teraźniejszość..
Ciągle się powtarzasz w tej samej dziedzinie. I tak temat od pewnego momentu wyląduje w koszu. Masz słomiane pojęcie i na tym pozostańmy. Jak napisałem w poście powyżej (PS) moje wypowiedzi dotyczyły tylko kierunków elektrycznych. Również jestem za studiowaniem kobiet na politechnikach.
Mhmhm
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 10 lip 2011, o 11:44
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska

Co zdawać na maturze?

Post autor: Mhmhm »

Mnie do pracy mobilizują posty w stylu użytkownika Charles90, więc dla mnie to tylko plus.
Też się zdziwiłam, że nie chce dziewczyn, ale nie będę się zagłębiać w szczegóły.

Jeszcze raz dzięki za wszystkie odpowiedzi, ale gdyby ktoś miał coś do dodania to zachęcam, chętnie poczytam, każda rada jest ważna.
miodzio1988

Co zdawać na maturze?

Post autor: miodzio1988 »

Dyskusja do czego właściwie zmierza?
Do tego, żeby nie słuchać Twoich "mądrych" rad
. Masz słomiane pojęcie i na tym pozostańmy.
eee? Gościu, to Ty zwróciłeś głównie uwagę na płeć Mhmhm, a nie na merytoryczne aspekty danych uczelnikierunków. Więc Ty póki co pokazałeś zerowe pojęcie.
Jak napisałem w poście powyżej (PS) moje wypowiedzi dotyczyły tylko kierunków elektrycznych. Również jestem za studiowaniem kobiet na politechnikach.
Super. Na elektryczne kierunki rozumiem, że nie ma co wysyłać dziewczyn tak? Ja rozumiem, że się tam chłopaki dobrze bawicie, ale trzeba dziewczynie dac szanse
ODPOWIEDZ