Subkultury
-
- Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 9 lip 2004, o 15:24
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Police
-
- Użytkownik
- Posty: 656
- Rejestracja: 14 lip 2004, o 14:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: polska
- Podziękował: 16 razy
Subkultury
hipisi spoko a metale wiesz, nie mam nic do muzyki metalowej ale jak widze brudne czarne podarte bluzy z napisami dream theather itp. spodnie podarte i glany poscierane to mnie to brzydzi, natomiast do muzyki nic nie mam nawet niektore walki lubie
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 sie 2004, o 12:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nithafjoll
Subkultury
Ja swoje glany pastuję i w ogóle o nie dbam bardzo. Co do spodni podartych to niedawno kupiłem sobie używane spodnie i mam zamiar je troszeczkę podrzeć i powyszywać naszywkami.
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 sie 2004, o 12:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nithafjoll
Subkultury
Ok. Akurat na punkcie koszulek i bluz to mam świra. Jak ktoś mi pobrudzi koszulkę lub glany to mam ochotę go rozszarpać. Jestem dość pedantyczny. Co myslisz o pieszczochach??
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 sie 2004, o 12:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nithafjoll
Subkultury
To jest takie coś co czasem noszą metale. A wygląda to tak: kawałek skury nabijany ćwiekami owinięty wokół nadgarstka/ramienia.
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 sie 2004, o 12:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nithafjoll
Subkultury
Hehe... Zrozumiałe. Niby sa tempe te ćwieki ale jak juz przywalić takim czymś to boli jak cholera.
Subkultury
Tak, znam to z doświadczenia... A poza tym, jak cośtakiego ma sięna szyji, to nie potrafię założyćdobrego nelsona .
A co myślicie o dziewczynach należących do jakiejś subkultury. Chyba najwięcej dziewczyn jest wśród metalowców, ale ja ostatnio widuję skateówny (chyba tak się je nazywa) oraz dresiary...
A co myślicie o dziewczynach należących do jakiejś subkultury. Chyba najwięcej dziewczyn jest wśród metalowców, ale ja ostatnio widuję skateówny (chyba tak się je nazywa) oraz dresiary...
- Zlodiej
- Użytkownik
- Posty: 1910
- Rejestracja: 28 cze 2004, o 12:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 108 razy
Subkultury
hmm a co w tym złego ? Tylko facet może ?:)
Znam chyba az 2 dziewczyny należące do subkultury.
1 to hipiska a 2 to moja korepetytorka z anglika - metal zawaliste osoby...
Znam chyba az 2 dziewczyny należące do subkultury.
1 to hipiska a 2 to moja korepetytorka z anglika - metal zawaliste osoby...
-
- Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 9 lip 2004, o 15:24
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Police
Subkultury
Równouprawnienie jest?-jest, i to normalne jak dziewczyna należy do subkultury. Znam 3 metalki-bardzo fajne qmpelki, 1 skejtówę -trochę dziwna, no ale najbardziej rozpowszechnioną damską subkulturą są tzw. "różowe panienki"- chyba nie musze wyjaśniac jakie to.
pozdrawiam.
pozdrawiam.
Subkultury
bry.. wita sie kolejny metal..
czarne ciuchy, glany, długie włosy, w słuchawkach rock/metal.. ale nie tylko.. też reagge, punk ale nawet kawałki hh etc..
co do pieszczochów to IMHO są bez sensu.. wyglądają jak obroża u zwierząt.. szczególnie na szyji.. na ręce jakoś ujdzie..
a z tymi porwanymi i brudnymi ciuchami to przesadzasz chyba..
czesto siedze w knajpie gdzie siedzą tylko metale i tam na koncerty też chodzę i raczej tak nie jest..
oczywiście po koncercie człowiek z pogo wychodzi upocony z brudnymi glanami ale to sie wypierze i wypastuje..
a co do zdartych glanów to tak jest od skakania pod sceną na koncertach ze skóra sie ździera na tej blasze przy czubku buta.. no ale kogo stać na kupno nowych glanów (min 200pln) po każdym koncercie
pozdro 4 all oprócz drechów
czarne ciuchy, glany, długie włosy, w słuchawkach rock/metal.. ale nie tylko.. też reagge, punk ale nawet kawałki hh etc..
co do pieszczochów to IMHO są bez sensu.. wyglądają jak obroża u zwierząt.. szczególnie na szyji.. na ręce jakoś ujdzie..
a z tymi porwanymi i brudnymi ciuchami to przesadzasz chyba..
czesto siedze w knajpie gdzie siedzą tylko metale i tam na koncerty też chodzę i raczej tak nie jest..
oczywiście po koncercie człowiek z pogo wychodzi upocony z brudnymi glanami ale to sie wypierze i wypastuje..
a co do zdartych glanów to tak jest od skakania pod sceną na koncertach ze skóra sie ździera na tej blasze przy czubku buta.. no ale kogo stać na kupno nowych glanów (min 200pln) po każdym koncercie
pozdro 4 all oprócz drechów
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 sie 2004, o 12:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nithafjoll
Subkultury
Jeszcze do tego zestwu każdego metala należałoby dodać obowiąznowo kostkę. Najlepiej z naszywkami.