Hazard - co o tym myslicie?
Hazard - co o tym myslicie?
To moja pierwsza wypowiedź więc: Witajcie!
Jestem zapalonym hazardzistą - oczywiście w granicach rozsądku xD To mimo wszystko bardzo fajne uczucie kiedy z maszyny sypią się pieniążki, tudzież kiedy na koncie pojawia się dodatkowa sumka Jednak często spotykam się z nieuczciwością bukmacherów wobec mnie. Czy to tylko mój problem?
[reklama] - luka52
Jestem zapalonym hazardzistą - oczywiście w granicach rozsądku xD To mimo wszystko bardzo fajne uczucie kiedy z maszyny sypią się pieniążki, tudzież kiedy na koncie pojawia się dodatkowa sumka Jednak często spotykam się z nieuczciwością bukmacherów wobec mnie. Czy to tylko mój problem?
[reklama] - luka52
Ostatnio zmieniony 13 cze 2011, o 22:24 przez luka52, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nieuzgodniona reklama na forum
Powód: Nieuzgodniona reklama na forum
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Skoro temat pozostał, to znaczy, że dyskusja się toczy, tyle że bez linka z reklamą
Myślę, że ideą hazardu jest oszustwo, zatem nie wiem co to znaczy "nieuczciwość bukmacherów".
Myślę, że ideą hazardu jest oszustwo, zatem nie wiem co to znaczy "nieuczciwość bukmacherów".
- zidan3
- Użytkownik
- Posty: 694
- Rejestracja: 9 kwie 2011, o 10:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lbn
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 112 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Ja osobiscie jak sobie licze prawdopodobienstwo wygranej to odechciewa mi sie grac ale z drugiej strony jest mysl "a moze akurat pyknie?". Mimo wszystko nie gram.
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Nie orientuję się za dobrze w temacie, ale z tego co wiem, bukmacherzy wcale nie muszą być nieuczciwi. Wystarczy że wartość oczekiwana ich zysku będzie większa od zera oraz znajdzie się odpowiednio dużo chętnych do gry. Wtedy już dają im niemal gwarantowany zysk. Co innego z klientem. On ma zawsze dwie możliwości. Wygra albo przegra.
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Hazard - co o tym myslicie?
No i tutaj właśnie tkwi ta nieuczciwość ;]Wystarczy że wartość oczekiwana ich zysku będzie większa od zera oraz znajdzie się odpowiednio dużo chętnych do gry.
- smigol
- Użytkownik
- Posty: 3454
- Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 89 razy
- Pomógł: 353 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Wszystko jest dla ludzi. W rozsądnych granicach. U mnie są nimi puszczenie lotka, jak jest ogólnonarodowy zryw na kumulację. Kiedyś wrzuciłem 2 zł do jednorękiego bandyty, po oczywistej przegranej więcej tego nie zrobię
Jakiś czas temu naszła mnie ochota, żeby nauczyć się grać w pokera, może jutro o tym poczytam (tzn. dzisiaj, jakby ktoś znał strony www o tej tematyce warte polecenia, to poproszę na priv )
Jakiś czas temu naszła mnie ochota, żeby nauczyć się grać w pokera, może jutro o tym poczytam (tzn. dzisiaj, jakby ktoś znał strony www o tej tematyce warte polecenia, to poproszę na priv )
- piti-n
- Użytkownik
- Posty: 534
- Rejestracja: 24 gru 2010, o 22:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wroclaw
- Podziękował: 41 razy
- Pomógł: 45 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Kiedyś wrzuciłem 5 zł i zyskałem nieoczekiwanie 25 zł (na szczęście na tym poprzestałem, bo pewnie bym później to wszystko przegrał). Szczęście nowicjusza. Raz spróbowałem i powtarzać nie mam zamiaru. Jakoś mało mnie to rajcuje. A to że oszukują to jest chyba oczywiste. A może raczej nie oszukują tylko wykorzystują ludzką chciwość (dlatego jedni się uzależniają a inni nie) i ich nie wiedzę.
- Althorion
- Użytkownik
- Posty: 4541
- Rejestracja: 5 kwie 2009, o 18:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 662 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Przywykłem grać tylko wtedy, gdy wydaje mi się, że mam dodatnią oczekiwaną wartość zysku. Przy czym rozumiem, że dla niektórych hazard jest po prostu rozrywką, więc trudno oczekiwać racjonalności w doborze gier.
Hazard - co o tym myslicie?
Wbijaj młody do Wawy na pokerka Wszystko Cię nauczę. Wczoraj, grając z kumplami, wygrałem prawie 100 zeta więc coś tam umiemJakiś czas temu naszła mnie ochota, żeby nauczyć się grać w pokera, może jutro o tym poczytam (tzn. dzisiaj, jakby ktoś znał strony www o tej tematyce warte polecenia, to poproszę na priv )
- Frey
- Użytkownik
- Posty: 3299
- Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował: 48 razy
- Pomógł: 243 razy
Hazard - co o tym myslicie?
miodzio1988, zależy z kim grałeś
co do stronki to poker strategy kropka com jest całkiem przyzwoita, bo uczy podstaw i jak nie "przewalić" całej kasy od razu.
co do stronki to poker strategy kropka com jest całkiem przyzwoita, bo uczy podstaw i jak nie "przewalić" całej kasy od razu.
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Hazard - co o tym myslicie?
W pewnym sensie tak, ale jeśli obie strony znają zasady i przystępują do gry dobrowolnie, to można powiedzieć, że gra jest w pełni uczciwa.miki999 pisze:No i tutaj właśnie tkwi ta nieuczciwość ;]Wystarczy że wartość oczekiwana ich zysku będzie większa od zera oraz znajdzie się odpowiednio dużo chętnych do gry.
Czy w szczególności gardzisz wszelkiego rodzaju ubezpieczeniami, czy nie podciągasz tego pod hazard? Jeśli to zbyt wścibskie pytanie, to przepraszam, nie musisz odpowiadać.Althorion pisze:Przywykłem grać tylko wtedy, gdy wydaje mi się, że mam dodatnią oczekiwaną wartość zysku.
- Althorion
- Użytkownik
- Posty: 4541
- Rejestracja: 5 kwie 2009, o 18:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 662 razy
Hazard - co o tym myslicie?
Zaraz "gardzę". Nie. Po prostu, mając wybór, się nie ubezpieczam, chyba że uważam, że dany przedmiot ma dla mnie wartość większą, niż jego cena (np. używam go do pracy i jego utrata kosztowałaby mnie przepadek sporej części zysków lub ma wartość sentymentalną). I, podobnie jak w przypadku hazardu, rozumiem ludzi, dla których komfort psychiczny związany z ubezpieczeniem jest wart więcej niż oczekiwana strata na nim.Czy w szczególności gardzisz wszelkiego rodzaju ubezpieczeniami, czy nie podciągasz tego pod hazard?