wrzućmy to do macierzy \(\displaystyle{ a \times b}\). 1- egzamin zdany. -1 - niezdany.Brycho pisze:Nowe: W konkursie bierze udział \(\displaystyle{ a}\) zawodników, ocenianych przez \(\displaystyle{ b}\) egzaminatorów , gdzie \(\displaystyle{ b \geqslant 3}\) jest liczbą całkowitą i nieparzystą. Każdy egzaminator ocenia każdego uczestnika wydając werdykt : "zdał" lub "nie zdał". Załóżmy , ze \(\displaystyle{ k}\) jest liczbą o tej własności: dla każdych dwóch egzaminatorów ich oceny są zgodne dla co najwyżej \(\displaystyle{ k}\) uczestników. Wykaż , że\(\displaystyle{ \frac{k}{a} \geqslant \frac{b-1}{2b}}\)
teraz weźmy sobie wektorki egzaminatorów: \(\displaystyle{ k_1,k_2,...,k_b}\)
niech \(\displaystyle{ i \neq j}\) oraz niech \(\displaystyle{ k_i}\) i \(\displaystyle{ k_j}\) zgadzają się na \(\displaystyle{ l}\) pozycjach. wtedy \(\displaystyle{ k_i \cdot k_j=l-(a-l)=2l-a \le 2k-a}\)
ponadto oczywiście \(\displaystyle{ k_i \cdot k_i =a}\)
\(\displaystyle{ b}\) jest nieparzyste wiec wektor \(\displaystyle{ k_1+k_2+...+k_b}\) ma wszystkie współrzedne niezerowe czyli \(\displaystyle{ (k_1+k_2+...+k_b)^2 \ge a}\). już prawie koniec:
\(\displaystyle{ a \le (k_1+k_2+...+k_b)^2 \le ab+b(b-1)(2k-a)}\)
a to jest równoważne tezie.
jak ktoś ma pod ręką fajne zadanko to niech wrzuci, bo teraz nie mam żadnego pod ręką