Matura z roszerzonej matematyki. Szanse.

niedoczynna · Post autor: **niedoczynna** » 10 paź 2010, o 16:23

Jestem uczennicą klasy humanistycznej. Jakby... Przejrzałam na oczy dopiero w klasie maturalnej i zaczęłam doceniać matematykę jako klucz do drzwi najciekawszych kierunków i na najlepsze polskie uczelnie. Nigdy nie byłam z niej jakoś specjalnie biegła... Poziom podstawowy, który realizuję zaliczam na 2, gdy temat mi nie należy, a gdy leży - nawet 4 i 5.

W związku z tym moje pytanie... Czy jest szansa na opanowanie materiału z poziomu roszerzonego? I zdanie matury na przyzwoitym poziomie?

magdaa142 · Post autor: **magdaa142** » 10 paź 2010, o 16:53

Myślę, że powinnaś spróbować rozwiązywać testy do matury rozszerzonej i zobaczysz jak Ci wychodzą i wtedy zdecyduj.

ginga · Post autor: **ginga** » 10 paź 2010, o 17:37

Szansa jest zawsze. Pytanie tylko co to znaczy zdać na przyzwoitym poziomie. Do matury zostało jeszcze sporo czasu. Myślę, że jak się przyłożysz to dasz radę, ale chyba będzie potrzebowała bardzo dobrego nauczyciela/korepetytora, bo jednak jest dość duża przepaść między P a R. Ja realizując przez całe LO program R i tak bardzo dużo pracy do zrealizowania przed maturą. Niestety "nauka" matematyki jest bardzo czasochłonna, bo zadanie nie tylko trzeba zrobić, ale też zrozumieć dlaczego, tutaj nie ma takiej nauki na pamięć. Wszystko się razem łączy. Bez dobrych podstaw z danego działu z innym dziełem możesz mieć spory problem. Swoją drogą do matury R warto podjeść, bo nic nie ryzykujesz. Wbrew pozorom tylko nieliczne ścisłe kierunki są bardzo oblegane.

Post autor: **Jan Kraszewski** » 10 paź 2010, o 18:16

ginga pisze:Wbrew pozorom tylko nieliczne ścisłe kierunki są bardzo oblegane.

To prawda, ale na wszystkich bez matematyki nie da rady przetrwać...

izmaster509 · Post autor: **izmaster509** » 21 paź 2010, o 22:22

Widzę, że koleżanka ma identyczny problem jak ja. Też właśnie dostrzegłam, jakie możliwości daje rozszerzona matematyka na maturze. I zastanawiam się, czy są szanse, żebym ją przyzwoicie zdała? Przyzwoicie, czyli nie mniej niż 80%... Zawsze lubiłam matematykę, program z zakresu podstawowego nie sprawiał mi nigdy trudności, jednak nigdy też nie miałam wyższej oceny niż 4 (w lo, w gimnazjum miałam 4 i 5) - sądzę, że to z mojego lenistwa... "nie potrzebna mi to się nie uczę". Pozdrawiam

endrioo · Post autor: **endrioo** » 26 paź 2010, o 14:50

Też planuję maturę rozszerzoną zdawać w maju...
Wziąłem się ostro do roboty - dwa razy w tygodniu korki po półtorej godziny, do tego materiały z i razem ze znajomymi robimy sobie sesję naukową raz w tygodniu.

tm00_ · Post autor: **tm00_** » 30 paź 2010, o 18:33

Jak się przyłożysz to spoko, zresztą austriackie gadanie. Zależy gdzie chcesz iść na te studia, bo jeśli jakieś ekonomiczne, to jeszcze, ale jeśli politechnika, to fizyka obowiązkowo.

kappi · Post autor: **kappi** » 3 lis 2010, o 11:05

Dziś egzamin maturalny z matematyki. Rozwiązania -->

waga · Post autor: **waga** » 3 lis 2010, o 11:59

Właśnie wróciłem,matura trudna nie była ale czeka mnie jeszcze dużo pracy:)

niedoczynna · Post autor: **niedoczynna** » 6 lis 2010, o 20:29

Ech, chyba jednak się poddaję. Brak talentu jest nie do przeskoczenia. ; )

ginga · Post autor: **ginga** » 6 lis 2010, o 20:49

Nie warto się poddawać Zostało jeszcze pół roku. Zawsze warto podjąć walkę

Lbubsazob · Post autor: **Lbubsazob** » 6 lis 2010, o 20:57

Nie warto się poddawać

Oczywiście że tak. Rok temu miałam dokładnie to samo, też myślałam, że nie zdam rozszerzenia, nie dostanę się na studia i tak dalej, bo byłam w klasie językowej i z matmy nie mieliśmy NIC. Ale wystarczyło się trochę wziąć do roboty i przestać sobie wmawiać, że matura rozszerzona jest tylko dla tych z mat-fizu. W końcu zdałam tą maturę i może nie był to jakiś świetny wynik, ale starczyło, żeby się dostać na matmę.

waga · Post autor: **waga** » 7 lis 2010, o 12:29

Witam.Ja również zamierzam zdawać maturę rozszerzoną chociaż podstawę próbną napisałem(według moich szacowań na 50%;/ ale nie poddaje się biorę się do pracy:) Również chodzę do technikum gdzie poziom jest bliski 0:/
A mam pytanie czy metoda wyznaczników również obwiązuje na maturze rozszerzonej ?

xbw · Post autor: **xbw** » 7 lis 2010, o 22:03

Szczerze Ci powiem, że kluczem do zaliczenia na przyzwoitym poziomie rozszerzonej matmy jest rozwiązywanie dużej ilości zadań, które pozwolą na wyuczenie się pewnych schematów i poznanie zasad sprawnego rozwiązywania zagadnień danego typu. Ogólnie trzeba dużo pracować, żeby osiągnąć dobry wynik, jednak uważam że dla chcącego nic trudnego;)

Znajomość metody wyznaczników może się przydać np. do rozwiązywania ukłądu równań w zależności od podanego parametru. Sama metoda nie jest trudna więc nie ma czym się przejmować.