Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Plany planami- wszystko zweryfikuje życie. Zresztą nie martwiłbym się tym na obecnym szczeblu edukacji. Uczelnie można zmieniać. Zresztą nie zostaje się po to aby nauczać, ale żeby samemu prowadzić badania, a dydaktyka jest jedynie konsekwencją tego wyboru (przynajmniej tak mi się wydaje).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- max
- Użytkownik
- Posty: 3306
- Rejestracja: 10 gru 2005, o 17:48
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lebendigentanz
- Podziękował: 37 razy
- Pomógł: 778 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Kilka faktów, które może uznasz za przydatne:
0. W zasadzie czy na AGH, czy na UJ, na etapie licencjackim i tak nie nauczysz się wiele o stosowaniu matematyki, bo najpierw trzeba zdobyć niezbędne podstawy
1. Na UJ jest zdecydowanie szersza kadra naukowa a pewne przesłanki wskazują, że jest również więcej zdolnych studentów
2. UJ ma wieloletnią tradycję w prowadzeniu studiów doktoranckich i bogatszą ofertę dydaktyczną (ze względu na szerszą kadrę naukową)
3. W Krakowie zastosowaniami matematyki naukowo zajmuje się bardzo mało osób. W Warszawie i Wrocławiu (na tamtejszych Uniwersytetach i Politechnikach) - bardzo dużo
0. W zasadzie czy na AGH, czy na UJ, na etapie licencjackim i tak nie nauczysz się wiele o stosowaniu matematyki, bo najpierw trzeba zdobyć niezbędne podstawy
1. Na UJ jest zdecydowanie szersza kadra naukowa a pewne przesłanki wskazują, że jest również więcej zdolnych studentów
2. UJ ma wieloletnią tradycję w prowadzeniu studiów doktoranckich i bogatszą ofertę dydaktyczną (ze względu na szerszą kadrę naukową)
3. W Krakowie zastosowaniami matematyki naukowo zajmuje się bardzo mało osób. W Warszawie i Wrocławiu (na tamtejszych Uniwersytetach i Politechnikach) - bardzo dużo
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
oj tam bez przesady, Panom przywołanym przez Dumla to ja bym mógł podawać długopisy ale skoro wywołano mnie do tablicy to dorzucę swoje 3 grosze o AGH:miodzio1988 pisze:No to na AGH też ma sporo wymiataczy kolezanka np Yaco z naszego forumMazur, Konieczny, Kobos, Dorobisz, Frączyk, Wanat i wielu innych
1) jestem na 4 semestrze matmy na AGH i do tej pory był 1 (słownie: jeden) przedmiot na którym korzystanie z kalkulatora było potrzebne (wstęp do mat. finansowej). Ogólnie jest na pewno większy nacisk na sprawność obliczeniową, liczenie całek, wyznaczników czy rozwiązywanie równań niż byłby na specjalności teoretycznej na uniwersytecie, ale nie ograniczamy się do tego, a powiedzmy sobie szczerze - jeśli mamy się potem zajmować jakimikolwiek zastosowaniami to nie można być skrępowanym przez nieumiejętność sprawnego obliczenia całki krzywoliniowej.
2)jeśli chodzi o Jarnika i tego typu konkursy to u nas faktycznie traktuje się to trochę marginalnie, bo nie czarujmy się - tam rządzą ludzie z bogatym doświadczeniem olimpijskim z LO, a tacy zwykle wybierają matematykę teoretyczną a co za tym idzie UJ. Natomiast np. w tym roku absolwent AGH zajął I miejsce w ogólnopolskim konkursie na pracę magisterską z matematyki aktuarialnej, jak ktoś orientuje się w temacie to wie że to nie w kij dmuchał sprawa, jak ktoś się nie orientuje to powiem tylko że główna nagroda ufundowana przez PZU wynosiła 15 tys zł .
3)Faktem jest też, że praktycznie nikt się u nas nie zajmuje naukowo teorią liczb, algebrą abstrakcyjną czy niektórymi innymi typowo teoretycznymi przedmiotami, które są też trochę "po macoszemu" traktowane w programie nauczania. Ale z drugiej strony działy "stosowane" - probabilistyka, statystyka, równania różniczkowe, metody numeryczne - stoją u nas z tego co wiem naprawdę na wysokim poziomie, mamy (podobno, nie ze wszystkimi miałem styczność) świetnych prowadzących którzy są naprawdę mocni w tych dziedzinach. Więc znowu co kto lubi.
4)Raczej na pewno do pracy naukowej lepiej przygotowuje matematyka teoretyczna, ale najlepsi absolwenci AGH też spokojnie robią doktoraty na UJ i często potem wracają na uczelnię (wydział matematyki AGH w obecnym kształcie nie ma długich tradycji i spokojnie znajdują się miejsca dla młodych zdolnych naukowców).
5)Jest u nas dużo zajęć z informatyki obowiązkowych dla wszystkich (tzn. nie dla jakichś konkretnych specjalności, ale już na studiach I stopnia) i są to moim zdaniem praktyczne rzeczy: programowanie w C i C++, dość konkretna zabawa programami matematycznymi, skład dokumentów w LaTeXu. Nie są to przedmioty trudne do zaliczenia, ale jak ktoś się przyłoży to może się naprawdę sporo przydatnych rzeczy nauczyć.
6)Dużo ładnych dziewczyn, miłe panie w dziekanacie, Rajd Matematyka rządzi
Parę krytycznych uwag też mam, ale ogólnie póki co na pewno nie żałuję wyboru studiów, z drugiej strony z tego co wiem o studiach na UJ to pewnie też bym nie żałował. Zobaczymy co będzie dalej.
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
No i o taka opinie mi chodzilo ;]
Kolega zamiast kolezanka mialo byc Sorry za blad.
Kolega zamiast kolezanka mialo byc Sorry za blad.
-
- Użytkownik
- Posty: 286
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 16:54
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 26 razy
- Pomógł: 12 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
I dlatego na tej praktycznej politechnice macie tyle egzaminów teoretycznych?miodzio1988 pisze:Zależy co jeszcze słońce liczymy. No jeśli liczenie Ci się kojarzy z ciągłym liczeniem delty to już nic na to nie poradzę. Trochę posiedzisz na studiach to może Ci dadzą możliwość policzenia czegoś fajnego . Wazne jest to, że musimy wiedziec co policzylismy i co nam daje dany wynikliczy się żeby praca dawała satysfakcję, a z liczenia nikt ambitny satysfakcji nie będzie czerpał
A Ty po swoich studiach nie bedziesz miał tej wiedzy stąd umiejetność liczenia Ci nic nie da ( jeśli taką umiejętność posiadasz oczywiscie, bo szczerze widać, że brzydzi Cię to)
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
act mamy tyle samo egzaminow teoretycznych co praktycznych (tylko, ze umiejetnosci praktyczne sa sprawdzane caly rok, wiec jednak praktyka dominuje). No przykro mi, ale teorie trzeba znac, aby wiedziec to co sie liczy (pisalem o tym) . Natomiast to, ze skupiamy sie na praktyce wynika jasno z charakteru uczelni oraz z wymagan jakie przed studentem stawia dana uczelnia.
Btw temat nie jest o polibudzie wiec jak masz dalsze pytania to pytaj w odpowiednim temacie
Btw temat nie jest o polibudzie wiec jak masz dalsze pytania to pytaj w odpowiednim temacie
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
a ponieważ temat jest m.in. o AGH to dodam że na tej uczelni sytuacja jest bardzo zbliżona do tego napisał miodzio chociaż w sumie rozkład nacisków między teorię a praktykę zależy też znacznie od prowadzącego i samej specyfiki danego przedmiotu.miodzio1988 pisze:act mamy tyle samo egzaminow teoretycznych co praktycznych (tylko, ze umiejetnosci praktyczne sa sprawdzane caly rok, wiec jednak praktyka dominuje). No przykro mi, ale teorie trzeba znac, aby wiedziec to co sie liczy (pisalem o tym) . Natomiast to, ze skupiamy sie na praktyce wynika jasno z charakteru uczelni oraz z wymagan jakie przed studentem stawia dana uczelnia.
-
- Użytkownik
- Posty: 212
- Rejestracja: 30 sty 2009, o 11:43
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Pomógł: 6 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Nie zawsze jest tak, że na uczelni technicznej jest tylko praktyka i praktyka, a na uniwersytecie tylko teoria i teoria. Rozumując w podobny sposób, można by dojść do wniosku, że po AGH można być tylko górnikiem lub hutnikiem. Koleżanki i koledzy z uniwersytetów chyba mi przyznają rację, jeśli napiszę, że po uniwersytecie można być znakomitym specjalistą od zastosowań.Mała_Czarna pisze:...cała rodzina mówi mi że powinnam wybrać AGH, bo bardzie będą uczyć praktyki, a na uniwersytecie to będzie tylko teoria i teoria.
Nie chciałbym się wypowiadać, na której uczelni - na UJ czy AGH - lepiej studiować zastosowania matematyki. Każda uczelnia ma swoją specyfikę i trzeba dobrze się rozejrzeć, a potem samemu podjąć decyzję.
Na temat zastosowań na AGH niewiele wiem - o tym z pewnością lepiej wypowiedzą się inni. Mogę natomiast zareklamować trochę UJ.
Na matematyce na UJ mamy szereg specjalności, które można zaliczyć do szeroko rozumianych zastosowań matematyki: matematyka w ekonomii i matematyka finansowa, matematyka komputerowa, matematyka obliczeniowa oraz "właściwa" matematyka stosowana. Co więcej - to chciałbym szczególnie podkreślić - w tym roku startuje biomatematyka - nowa specjalność na studiach I stopnia, a w przyszłości również na II stopnia. Zaprzyjaźnieni specjaliści z bionauk twierdzą, że to bardzo przyszłościowa specjalność - zwłaszcza w Krakowie.
Jest jeszcze wiele innych argumentów, które mogą przemawiać za wyborem UJ - można się na nie natknąć np. na albo w różnych dyskusjach na tym forum.
Przytoczę tylko jeden - dość świeży - - chyba nie tak wiele kierunków matematycznych w Polsce może się tym pochwalić.
-
- Użytkownik
- Posty: 2000
- Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
- Podziękował: 60 razy
- Pomógł: 202 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
dodam że specjalność wybiera się u nas od razu a nie jak na AGH - po iluś tam semestrachNa matematyce na UJ mamy szereg specjalności, które można zaliczyć do szeroko rozumianych zastosowań matematyki [...]
-
- Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 17 wrz 2009, o 14:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: adwad
- Pomógł: 1 raz
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
BRUTALITYDumel pisze:ciekawe że ostatnio na Jarniku najsłabszy z reprezentantów UJ miał 2x więcej punktów niż cała AGH razemNo to na AGH też ma sporo wymiataczy
Idź na AGH siostro Ucz się praktycznych rzeczy, które i tak potrafi policzyć kalkulatormiodzio1988 pisze: Idz na AGH siostro Ucz się praktycznych rzeczy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Idź na AGH siostro Ucz się praktycznych rzeczy, które i tak potrafi policzyć kalkulator
I to mowi osoba, ktora nie potrafi wypelnic swojego profilu prawidlowo...ehhhh
Powiedz to inzynierowi Wiesz co (kto ) to jest inzynier, nie?
I dokladnie przeczytaj to co napisalem. Juz? To teraz zrob to jeszcze raz i wtedy sie wypowiadaj, bo nie chce tracic czasu na osobe, ktora nawet nie czyta co w temacie bylo juz napisane
-
- Użytkownik
- Posty: 2000
- Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
- Podziękował: 60 razy
- Pomógł: 202 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
powalająco wyrafinowany argument, żeby chociaż miał sensI to mowi osoba, ktora nie potrafi wypelnic swojego profilu prawidlowo...ehhhh
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
No chyba, ze kolega ma 87 lat to zwracam honor. No nie ma sensu chyba dyskutowac jesli dany czlowiek nie umie wykonac tak prostej czynnosci, nie? A merytorycznych argumentow bylo tyle, ze rzeczywiscie mialem sie czego odnosic....Posty: 15
Lokalizacja: adwad
Wiek: 87
BRUTALITY
-
- Użytkownik
- Posty: 1996
- Rejestracja: 20 maja 2008, o 15:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Stalowa Wola
- Podziękował: 42 razy
- Pomógł: 247 razy
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Do jednego i do drugiego z Was mam duży szacunek (mówię o miodziu i Dumlu (nie wiem jak się odmienia, jeżeli źle to przepraszam i chętnie poznam prawidłową formę), ale proszę nie zaczynajcie w kolejnym temacie dyskusji która już w paru tematach się pojawiała i niestety zawsze kończy się na nieprzyjemnych docinkach i kłótni.
Dziękuję za uwagę
Dziękuję za uwagę
Matematyka Stosowana - AGH czy UJ?
Wasze kłotnie są troche dziwne. Rok temu sama stanęlam przed wyborem UJ lub AGH (właściwie w momencie gdy już się dostałam, ale taki wybór miałam) i wybralam AGH, bo:
1) wiedziałam, że najprawdopodobniej uciekne od matematyki teoretycznej (o ktorej mam mneimanie, ze jednak "lepsza" jest na UJ), szczególnie, ze bardzo chciałabym zrobić jeszcze licencjat z finansów na UEk.
2) UJ ma kampus na Ruczaju a dla mnie, istotki z Nowej Huty, jest to drugi koniec Krakowa i mialabym problem z dojazdami (w tym momencie wstając na autobus 6.40 by dotrzec na uczelnie na 8.00 bywm zmęczona, gdybym dojeżdżała na Ruczaj pewnie byłoby jeszcze gorzej...)
Na UJ wystraszyło mnie w sumie najbardziej, że od razu musiałabym się deklarować na matematykę finansową (chyba się zwie u was ekonomiczną), a ja nie byłam wtedy jeszcze do końca zdecydowana. Teraz np. wiem, że w zalezności od tego jak się będę czuć na drugim roku to albo będę myslec o obliczeniowej albo finansowej (w tym momencie chciałabym tę drugą).
I zazdroszczę biomatematyki. Kiedyś bardzo pragnęłam studiować bioinformatykę, ale w liceum mialam pewne przewartościowanie wszelkich wartości jakby to powiedział Nietzsche i mi się wszystko w głowie do góry nogami wywróciło.
Yaco, jak oceniasz matmę po dwóch latach? Ja poki co jestem jeszcze na pierwszym.
Moge powiedzieć tak, w zaleznosci od prowadzących egzaminy wyglądają różnie. Z analizy matematycznej mialam zarówno teorię jak i praktykę, ze Wstępu do logiki i teorii mnogości egzamin (btw. u doktora, który ukończył UJ) skupiał się raczej na zadaniach.
Częśc osób u innych prowadzących miała ze Wstepu do Logiki jednakże również część ustną, teoretyczną, której ja nie miałam.
1) wiedziałam, że najprawdopodobniej uciekne od matematyki teoretycznej (o ktorej mam mneimanie, ze jednak "lepsza" jest na UJ), szczególnie, ze bardzo chciałabym zrobić jeszcze licencjat z finansów na UEk.
2) UJ ma kampus na Ruczaju a dla mnie, istotki z Nowej Huty, jest to drugi koniec Krakowa i mialabym problem z dojazdami (w tym momencie wstając na autobus 6.40 by dotrzec na uczelnie na 8.00 bywm zmęczona, gdybym dojeżdżała na Ruczaj pewnie byłoby jeszcze gorzej...)
Na UJ wystraszyło mnie w sumie najbardziej, że od razu musiałabym się deklarować na matematykę finansową (chyba się zwie u was ekonomiczną), a ja nie byłam wtedy jeszcze do końca zdecydowana. Teraz np. wiem, że w zalezności od tego jak się będę czuć na drugim roku to albo będę myslec o obliczeniowej albo finansowej (w tym momencie chciałabym tę drugą).
I zazdroszczę biomatematyki. Kiedyś bardzo pragnęłam studiować bioinformatykę, ale w liceum mialam pewne przewartościowanie wszelkich wartości jakby to powiedział Nietzsche i mi się wszystko w głowie do góry nogami wywróciło.
Yaco, jak oceniasz matmę po dwóch latach? Ja poki co jestem jeszcze na pierwszym.
Moge powiedzieć tak, w zaleznosci od prowadzących egzaminy wyglądają różnie. Z analizy matematycznej mialam zarówno teorię jak i praktykę, ze Wstępu do logiki i teorii mnogości egzamin (btw. u doktora, który ukończył UJ) skupiał się raczej na zadaniach.
Częśc osób u innych prowadzących miała ze Wstepu do Logiki jednakże również część ustną, teoretyczną, której ja nie miałam.