Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 794
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Arek jest sedewakantystą?
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=8jfbLKt2WL4
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 794
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Arku a dlaczego konklawe wybierające Jana XXIII było nielegalne? Wydaje się, że wszystko było ok: Pius XII przeniósł się na łono abrahama, zebrali się kardynałowie i wybrali jednego spośród siebie, Duch Święty działał, biały dym i habemus papam. Co poszło nie tak? A może Twój Bóg nie istnieje? A wszechświat to tylko my i nasze myśli?
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5749
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 131 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

tak właśnie...
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Co znaczy tak właśnie? Potwierdzasz, że jesteś sedewakantystą, czy że Bóg nie istnieje i wszechświat to tylko my i nasze myśli (zauważmy, że drugie z pierwszego nie wynika, por. różne idee religii nonteistycznych,takich jak buddyzm, które doszukują się jakiegoś wyższego porządku we wszechświecie, a więc i zaprzeczenia tego, że wszechświat to jeno my i nasze myśli) :?:

Dodano po 20 minutach 44 sekundach:
W zasadzie jakkolwiek dalej nienawidzę instytucji Kościoła katolickiego, to przeszło mi trochę wzburzenie na katolików. Opowiem pokrótce dlaczego, nie żeby kogoś to specjalnie interesowało. Są ludzie, którzy wierzą w pierdoły o byciu kowalem własnego losu (nie doceniając np. roli IQ czy środowiska) czy na przykład w ordynarne bzdety Roberta Kiyosakiego (przy czym pan Kiyosaki, jak sądzę, jest całkiem inteligentnym gościem, który zauważył, na co ludzie mogą się łatwo nabierać) - akurat spotkałem ostatnio taką osobę (wierzącą w skrajny indywidualizm i mit kowala własnego losu, akurat nie w wynurzenia pana Roberta, choć zaistniał on jako przykład w dyskusji) i trochę się z nią spierałem. Tacy ludzie mają być może częstokroć błędne (z punktu widzenia nauk społecznych) wyobrażenie na temat swojej sprawczości, jednak to mylne wyobrażenie po pierwsze zapewnia im komfort, po drugie może mobilizować ich do większego wysiłku i, powiedzmy, dzięki tym fałszywym wyobrażeniom mają dość determinacji, by zarabiać 12k na miesiąc, bo im się wydaje, że mogliby być milionerami, a gdyby wiedzieli, że ich górny pułap to maksymalnie klasa średnia, mieliby o wiele mniejszą motywację do pracy. Na tej samej zasadzie religijność może zapewniać pewne oparcie i motywować do bycia lepszą wersją siebie, nawet jeśli wychodzi z przesłanek z gruntu fałszywych i znane mi religie (dobrze znaną jest w zasadzie katolicyzm) są wewnętrznie sprzeczne (nie zaczynajmy tej dyskusji po raz kolejny, tłumaczyłem już całymi elaboratami, dlaczego tak uważam). Kimże ja jestem, żeby podważać komfort i życiową motywację tych ludzi? Mogę sam nie zaliczać się do jakichś hardych utylitarystów, jednak nawet wychodząc z pobudek egoistycznych, sam po swoich doświadczeniach widzę, że większa świadomość (to było chyba w Księdze Koheleta) niesie jedynie więcej zmartwień i cierpienia. Pozostaje atakować religie za konsekwencje ich nauk, jak homofobia, antysemityzm czy zbytnia pobłażliwość wobec kobiet, wytykanie niespójności religijnych banialuk przeciętnym ludziom w nie wierzącym definitywnie zarzuciłem.

PS Bardzo proszę się nie śmiać z rzeczy typu sad czy mniejsza motywację, ja wiem, jak się pisze i wciskam te znaki, tylko ta przestarzała klawiatura mnie nie słucha, a mimo że przeglądam tekst za każdym razem po napisaniu (korygując na przykład potknięcia gramatyczne), od czasu wstrząśnienia mózgu wyraźnie trudniej przychodzi mi wychwytywanie szczegółów (jak brak znaku diakrytycznego w odrobinę dłuższym niż jednozdaniowy tekście).
Awatar użytkownika
mdd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1897
Rejestracja: 14 kwie 2013, o 10:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Pomógł: 512 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: mdd »

Nowe wyzwanie:

Kod: Zaznacz cały

https://www.onet.pl/informacje/biotechnologiapl/wysoce-zjadliwy-wariant-wirusa-hiv-rozprzestrzenia-sie-w-europie/q2cbvzl,30bc1058?fbclid=IwAR1evCFR-p27oeWVpPgsnaU7rGcthCVfcu-Jseq9rKkprh4DedjnyNl-GV0


Nowy pieniądz:

Kod: Zaznacz cały

https://www.money.pl/gospodarka/johnson-johnson-wstrzymal-produkcje-swoich-szczepionek-przeciw-covid-19-6735924356119360a.html
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Ja i murzyna kocham, i żółtka kocham, ale Jana Pawła to bym [ciach] tymi rękami.

Szkoda mi Kamila Stocha, wielki Polak (nie to co Jan Paweł) i mimo kiepskiego sezonu oraz kontuzji przygotował niezłą formę na igrzyska, ten medal mu się należał, a tu lipka. Z drugiej strony pod względem liczby medali jest tak jak się spodziewałem przed igrzyskami, jeden medal (stawiałem, że brąz lub srebro Stocha, na pewno za Kobayashim, na dużej, było trochę inaczej), a w drużynówce będzie ostre lanie.

[ciach]
Ostatnio zmieniony 14 lut 2022, o 17:10 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Wulgaryzm. Prowokowanie nawoływania do przemocy.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 794
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Wojtyłę cenię jako filozofa, ale podobny mam stosunek do Lenina. Ponadto wydaje mi się, że Wojtyła był postacią na wyższym poziomie moralnym niż Lenin. Był też dramaturgiem i poetą. W mojej opinii nie był grafomanem, ale to opinia laika.

Stoję na gruncie materializmu historycznego. Nie uważam, żeby ta doktryna była słuszna w swojej najbardziej radykalnej formie, ale uważam, że procesy historyczne są w przeważającym stopniu determinowane przez środki produkcji oraz sprzężenia zwrotne z superstrukturą społeczno-kulturową. W tym bardzo złożonym procesie nie ma po prostu miejsca na dużą rolę do odegrania przez jednostkę (nawet jeśli jest ona wybitna). Ostatnie zdanie powinienem zmodyfikować o poprawkę związaną z twórcami oryginalnych idei. Moim zdaniem wielkie idee pochodzące od wybitnych ludzi mają bardzo duży wpływ na superstrukturę, a więc ostatecznie wpływają też na historię. Ten wpływ można porównać do sygnału, który jest silny, ale następuje z dużym opóźnieniem. Stąd ważne postacie historyczne jak Cezar, Napoleon, Hitler są materią procesu historycznego, ale nie jego formą. Formę kształtują filozofowie, uczeni, myśliciele lub kaznodzieje, którzy w trakcie życia byli mało znani szerszym masom. Np. Budda, Platon, Chrystus, Św. Tomasz, Kartezjusz, Spinoza, Leibniz, Kant, Marks itd.
Uważam, że usunięcie np. Stalina z historii miałoby oczywiście pewien wpływ na jej bieg, ale system radziecki i mechanika ustroju były takie, że również bez Stalina w ZSRR musiałoby dojść do przymusowej industrializacji oraz kolektywizacji rolnictwa, w których zginęłyby miliony ludzi. Równocześnie najprawdopodobniej doszłoby do czystek w ramach samej partii i kierownictwa. Wydaje się też, że konieczną cechą ustroju radzieckiego było planowanie agresji zewnętrznej. Dojście do władzy Zinowjewa lub Trockiego miałoby podobne skutki.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5749
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 131 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Dojście do władzy Zinowjewa lub Trockiego miałoby podobne skutki.
Jasne ale na pewno wtedy stosunki z zachodem byłyby lepsze a nawet nie byłoby pewnie zimnej wojny potem jakby rządzili trockiści i zinowjeńcy...

A stawianie Budda, Platon, Chrystus, Św. Tomasz, Kartezjusz, Spinoza, Leibniz, Kant, Marks itd. w jednej linii to błąd jak widzę nie rozumiesz wielu rzeczy... to fałsz...
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 794
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

arek1357 pisze: 15 lut 2022, o 21:33 Jasne ale na pewno wtedy stosunki z zachodem byłyby lepsze a nawet nie byłoby pewnie zimnej wojny potem jakby rządzili trockiści i zinowjeńcy...
Masz rację. Trocki był miłośnikiem pokoju i wcale nie stworzył armii czerwonej w celach ekspansywnych. Był co prawda przeciwnikiem koncepcji rewolucji w jednym kraju i stworzył koncepcję permanentnej rewolucji, ale na pewno trockistowski ZSRR i państwa zachodnie pokojowo koegzystowałyby.
arek1357 pisze: 15 lut 2022, o 21:33 A stawianie Budda, Platon, Chrystus, Św. Tomasz, Kartezjusz, Spinoza, Leibniz, Kant, Marks itd. w jednej linii to błąd jak widzę nie rozumiesz wielu rzeczy... to fałsz...
Nie stawiam ich w jednym rzędzie. To, że wymieniam pewne postacie historyczne łącznie nie świadczy o tym, że uważam, że ich rola historyczna była jednakowa. Niemniej wszystkie te jednostki zaliczam do tej samej klasy postaci, które miały wielki i długofalowy wpływ na historię świata ze względu na to, ze były twórcami nowych i oryginalnych idei.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5749
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 131 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

ale na pewno trockistowski ZSRR i państwa zachodnie pokojowo koegzystowałyby.
Dlatego, że pies nie powinien gryźć ręki która go karmi, Trocki to doskonale rozumiał...

Stalin gryzł bo bo jej nie uznawał...
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 794
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Cóż to za ręka?
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5749
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 131 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Mocodawców żydowskich w końcu np. Trocki miał podobno niezłe stanowisko w Nowym Yorku, teścia rabina limuzynę, dobrą posadę, no nie wybiorą kogoś z ulicy do wszczęcia rewolucji tylko kogoś znaczącego...

Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
Część tych rewolucjonistów sponsorowali Niemcy a część amerykanie w końcu ktoś musiał...
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22215
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: a4karo »

A może tak po nazwisku? Bo na razie to tylko Żydzi i Żydzi. Nudne.
Wczoraj kupiłem nieposolony chleb. Też Żydzi.
A te wichury nad Polską?
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5749
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 131 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Jeździł po całej Europie szczególnie Paryż Berlin, kontakty z żydowskimi rewolucjonistami i przestępcami, ruch , którego zarzewie miało podpalić cały świat a najbardziej podpaliło Rosję a przygotowywany był na salonach w Paryżu, Berlinie Nowym Yorku, przez takich jak on wywrotowców i odszczepieńców i sponsorowany przez bardzo grube finansowe ryby...( W końcu pieniędzy trzeba było na takie fanaberie)...

Dodano po 5 minutach 27 sekundach:
Jak Trocki, który władał wyłącznie niemieckim i rosyjskim, przeżył w kapitalistycznej Ameryce? W autobiografii Moje życie napisał: „Jedynym zawodem moim w Nowym Jorku był zawód rewolucyjnego socjalisty”. Innymi słowy, Trocki okazjonalnie pisał artykuły dla „Nowego Miru”, nowojorskiego pisma socjalistycznego. Wiemy jednak, że Troccy wynajęli w Nowym Jorku mieszkanie wyposażone w lodówkę i telefon oraz że, jak twierdził Trocki, czasami jeździli limuzyną z szoferem. Taki styl życia zdziwił dwóch młodych synów Trockiego. Kiedy wchodzili do cukierni, obrażeni chłopcy pytali matkę: „Dlaczego szofer nie wchodzi z nami?”. Ten wytworny styl życia kłóci się również z deklarowanymi przez Trockiego przychodami. Jak twierdził, w latach 1916-1917 otrzymał jedynie trzysta dziesięć dolarów: „rozdzieliłem [je] (…) między pięciu wracających do Rosji emigrantów”. Mimo to Trocki opłacił w Hiszpanii celę pierwszej klasy, popłynął z rodziną z Europy do Stanów Zjednoczonych, gdzie wynajęli znakomite mieszkanie w Nowym Jorku – opłacając czynsz za trzy miesiące z góry – i korzystali z limuzyny z szoferem. Wszystko to z przychodów zubożałego rewolucjonisty za kilka artykułów dla niskonakładowej rosyjskojęzycznej gazety „Nasze Słowo” w Paryżu i dla „Nowego Miru” w Nowym Jorku!
Dodano po 2 minutach 54 sekundach:
Prezydent Woodrow Wilson był dobrą wróżką, która załatwiła Trockiemu paszport umożliwiający powrót do Rosji w celu „kontynuowania” rewolucji. Ten amerykański paszport połączony był z pozwoleniem na wjazd do Rosji oraz brytyjską wizą tranzytową. Jennings C. Wise w książce Woodrow Wilson: Disciple of Revolution (Woodrow Wilson: Adept rewolucji) trafnie komentuje: „Historycy nie mogą zapominać, że to Woodrow Wilson, wbrew staraniom brytyjskiej policji, umożliwił Trockiemu wjazd do Rosji z amerykańskim paszportem”.

Prezydent Wilson ułatwił Trockiemu powrót do Rosji w tym samym czasie, w którym sumienni pracownicy Departamentu Stanu próbowali zaostrzyć procedury paszportowe z obawy, że tego typu rewolucjoniści przedostaną się do Rosji. 13 czerwca 1917 roku, zaraz po tym, jak Trocki przekroczył granicę fińsko-rosyjską, poselstwo w Sztokholmie telegrafowało do Departamentu Stanu: „Poselstwo poufnie poinformowało rosyjskie, angielskie i francuskie biura paszportowe na rosyjskiej granicy w Tornio, mocno zaniepokojone przejazdem podejrzanych osób posiadających amerykańskie paszporty”
Dodano po 1 minucie 50 sekundach:
W rezultacie, dzięki preferencyjnemu traktowaniu Trockiego, kiedy 26 marca 1917 roku SS „Kristianiafjord” opuścił Nowy Jork, Trocki znajdował się na pokładzie z amerykańskim paszportem – oraz w towarzystwie innych trockistowskich rewolucjonistów, finansistów z Wall Street, amerykańskich komunistów i różnych interesujących osób, z których nieliczni podróżowali w legalnych interesach. Lincoln Steffens, amerykański komunista, tak opisał tę mieszankę pasażerów:

Lista pasażerów była długa i tajemnicza. Trocki był w przedziale z grupą rewolucjonistów; w mojej kajucie był japoński rewolucjonista. Było wielu Holendrów spieszących do domu z Jawy, jedyni niewinni ludzie na pokładzie. Resztę stanowili kurierzy wojenni, dwóch z Wall Street do Niemiec.
Dodano po 1 minucie 2 sekundach:
Warto o tym lepiej poczytać kto pragnął rewolucji czy bankierzy i międzynarodówka czy rosyjski chłop chodzący do cerkwi...

Dodano po 34 sekundach:
Może na rewolucję zrzutę zrobili chłopi rosyjscy? Których marzeniem była śmierć cara w męczarniach no nie???
ODPOWIEDZ