"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Poszukujesz książki z konkretnej dziedziny matematyki i nie wiesz, którą wybrać? Zadaj pytanie!
lacek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 25 lip 2011, o 13:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Pomógł: 1 raz

"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: lacek »

Pewnie tak - inżynierowie raczej nie dowodzą, reguły rachunkuwektorowego, twierdzenia Greena i Ostrogradskiego zamast Stokesa pewnie też w dużej mierze wystarczą.
barbara15
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 19 sie 2015, o 14:33
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Lublin
Pomógł: 1 raz

"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: barbara15 »

Fichtenholz "rachunek różniczkowy i całkowy" jest dostępny na Chomikuj,pl
Alef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 394
Rejestracja: 27 sie 2012, o 10:44
Płeć: Mężczyzna
Pomógł: 95 razy

"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: Alef »

Tylko ściągnięcie ów podręcznika z tej strony może zostać uznane za nielegalne...
gabrysb1995
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 96
Rejestracja: 12 mar 2011, o 14:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przemyśl
Podziękował: 27 razy

"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: gabrysb1995 »

Raczej udostępnianie tego podręcznika jest nielegalne.
Alef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 394
Rejestracja: 27 sie 2012, o 10:44
Płeć: Mężczyzna
Pomógł: 95 razy

"Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: Alef »

Cytat z serwisu Legalna Kultura:

"Do niedawna przyjmowało się, że zasadniczo nie jest istotne źródło pozyskania utworu, z którego się korzysta oraz że osoba prywatna nie musi weryfikować, czy źródło to jest legalne. Podejście to zasadniczo zmienia jednak zapadły kilka dni temu wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W wyroku z dnia 10 kwietnia 2014 r. (sprawa do sygn. akt C – 435/12) Europejski Trybunał Sprawiedliwości przyjął, że dozwolony użytek osobisty obejmuje jedynie korzystanie z legalnych egzemplarzy utworów. Odnosząc tę tezę do korzystania z utworów pozyskanych z Internetu, należy stwierdzić, że dozwolony użytek osobisty jest ograniczony do utworów pobranych z legalnego źródła (czyli takich, które zostały legalnie zamieszczone na danej stronie internetowej). W związku z tym, jeżeli użytkownik wie lub nawet ma podstawy, by podejrzewać, że dana strona internetowa udostępnia utwory bez posiadania do tego odpowiedniej licencji, nie powinien pobierać z niej utworów do korzystania nawet na cele osobiste, bowiem nie mieści się to w granicach dozwolonego użytku osobistego (może dojść do naruszenia praw autorskich)."
lichotka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 27 sty 2014, o 19:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował: 1 raz

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: lichotka »

To chyba jedne z bardziej przystępnych książek do nauki analizy matematycznej.
VanHezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 11:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Międzyrzecz
Podziękował: 34 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: VanHezz »

Wiele osób krytykowało tu nieaktualne podejście podręczników Fichtenhoza do rozwiązywania całek wielokrotnych i ogólnie przestarzałe podejście do analizy.
Według mnie, to że całki wielokrotne można rozważać w sposób bardziej naukowy, to nie ujmuje to wiele sposobowi "technicznemu", jak uczą na politechnikach i np. w Fichtenholzu. Poza tym wszyscy matematycy, a już na pewno ci aktualnie wykładający, znają z pewnością to techniczne podejście do analizy. Więc wg mnie wypada je znać i się nie przejmować.
janusz47
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7910
Rejestracja: 18 mar 2009, o 16:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 1670 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: janusz47 »

Trzytomowy podręcznik rachunku różniczkowego i całkowego Fichtenholza, czy pięciotomowy podręcznik matematyki wyższej Władimira Smirnowa, to standardowe podręczniki matematyki radzieckiej (obecnie rosyjskiej).

"Wiele osób krytykuje nieaktualne podejście" podręczników Fichtenholza" kto? ci co nie są w stanie ogarnąć bogactwo zawartych w nich i klarownie wytłumaczonych metod rozwiązywania problemów?

Co znaczy techniczne podejście do Analizy?
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: AiDi »

janusz47 pisze: 17 wrz 2020, o 11:34 kto? ci co nie są w stanie ogarnąć bogactwo zawartych w nich i klarownie wytłumaczonych metod rozwiązywania problemów?
Też. A ponadto niektórzy pracownicy naukowi wydziału matematyki UW, oraz niektórzy pracownicy naukowi katedry metod matematycznych fizyki z wydziału fizyki UW. Pewnie znajdzie się więcej osób. Ale nie jest to jakaś mocna krytyka, więc nie ma się co unosić. Wystarczy przeczytać ten temat żeby się dowiedzieć o co chodzi.
Co znaczy techniczne podejście do Analizy?
Takie jakie jest prezentowane na większości wykładów na uczelniach technicznych. W odróżnieniu od tego jak analiza jest wykładana studentom fizyki na uniwersytetach (a przynajmniej na UW) czy studentom matematyki. Różnice są bardzo widoczne, bo na politechnice to z rzadka uświadczysz form różniczkowych, analizy na rozmaitościach czy teorii miary.
VanHezz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 11:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Międzyrzecz
Podziękował: 34 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: VanHezz »

Dokładnie AiDi. Jednak jestem zdania, że warto znać tez to 'techniczne' podejście i myśle że na matematyce też się poznaje tę łopatologoczną metodę rozwiązania całki potrójnej na przykład, chociaż matematyki nie studiowałem ;)
Aczkolwiek współczesne podejście do analizy jest bardzo ciekawe i nikt chyba samodzielnemu pasjonatowi nie poleca zatrzymywania się na Fichtenholzu.
Napisałem wcześniejszy post tylko dlatego, bo wyczułem jakąś wielką pogardę i krytykę przedmówców dla Fichtenholza, a myśle że nie do końca uzasadnioną. Po prostu każdy wybiera to, co potrzebuje i decyduje, czy idzie dalej i otwiera nowe horyzonty ;)
janusz47
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7910
Rejestracja: 18 mar 2009, o 16:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 1670 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: janusz47 »

Nie chodzi o unoszenie się. Raczej o szacunek dla tych podręczników, bo podają mnóstwo praktycznych metody (być może niektórych przestarzałych) rozwiązywania problemów.

Na Politechnikach Krakowskiej, Warszawskiej wykłada się formy różniczkowe i rachunek całkowy w oparciu o miarę Lebesque'a.

Patrz na przykład: Jan Bochenek , Teresa Winiarska. MATEMATYKA część II. Wydawnictwo Politechniki Krakowskiej Kraków 1985.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: AiDi »

janusz47 pisze: 17 wrz 2020, o 12:33 Na Politechnikach Krakowskiej, Warszawskiej wykłada się formy różniczkowe i rachunek całkowy w oparciu o miarę Lebesque'a.
Na jakich kierunkach?
janusz47
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7910
Rejestracja: 18 mar 2009, o 16:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 1670 razy

Re: "Rachunek różniczkowy i całkowy" - Fichtenholz

Post autor: janusz47 »

W Krakowie

Przykładowo na kierunkach: Matematyka, Informatyka, Fizyka Techniczna , Elektronika i Automatyka, Architektura...

W Warszawie

Przykładowo na kierunkach: Matematyka, Architektura, Budownictwo, Informatyka, Fotonika, Geoinformatyka, Lotnictwo i Kosmonautyka...
ODPOWIEDZ