Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

[kmarciniak1]

Poczytaj Biblie a szczególnie Księgę Rodzaju i powyciągaj wnioski i podziel się tu na forum swoimi spostrzeżeniami...

Tutaj Cię zaskoczę bo kiedyś czytałem Księgę Rodzaju i nawet doszedłem do pewnych spostrzeżeń. A mianowicie takich, że Boga nie ma albo inaczej gdyby Bóg był taki jak przedstawiany w ST to byłoby bardzo nie fajnie.

[arek1357]

gdyby Bóg był taki jak przedstawiany w ST to byłoby bardzo nie fajnie.

Czemu co Ty gadasz o co ci biega?...

Jaśniej bo coś zalewasz...

[Slup]

W związku z epidemią covid-2019 bardzo nie podoba mi się postawa części mediów. Na przykład gazeta.pl (ale pewnie inne portale informacyjne też) w nagłówkach wiadomości tworzy emocje, które mogą sprzyjać panice. O ile konstruowanie chwytliwych nagłówków jest dopuszczalne (i uzasadnione chęcią przyciągnięcia uwagi czytelników) w spokojnych czasach, to w tym momencie jest to postawa bardzo szkodliwa. Słuchałem właśnie wywiadu z szefem KPRM i był to spokojny, rzeczowy wywiad, w którym Dworczyk uzasadniał rozmaite posunięcia państwa i rządu oraz wyjaśniał różne wątpliwości, które w związku z obecną sytuacją mogą się nasuwać. Przytoczę wypowiedź:

Oczywiście takie możliwości istnieją. To znaczy możliwość wprowadzenia kwarantanny terytorialnej istnieje. Tylko, że w tej chwili nie ma co straszyć nikogo i zwiększać jeszcze i tak sporych emocji, które są zrozumiałe. Natomiast nie ma co wywoływać takich za dużych emocji. My jesteśmy od strony formalno-prawnej i organizacyjnej do tego przygotowani. Mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, że trzeba będzie kwarantanną objąć całą gminę, czy jakieś miasteczko, czy miasto.

Teraz nagłówek przy tym wywiadzie:

Szef KPRM Michał Dworczyk: Możliwe jest, że kwarantanna obejmie całe miasta.

Nie lubię dziennikarzy. Poza tym polecam

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=zFvsYoKL5C8

, który podsumowuje badania naukowe na temat Sars-conv-2 i covid-2019. Moim zdaniem treść tego materiału jest dosyć optymistyczna.

[Premislav]

Nie trzeba czytać żadnego testamentu (choć ja czytałem Biblię aż zbyt uważnie, przez to mam o czym rozmawiać ze Świadkami Jehowy), by dojść do wniosku, że jeśli Bóg istnieje, to prawdziwe jest co najmniej jedno z następujących zdań:
1) ma na nas centralnie wyjebongo;
2) jest naprawdę niezłym daniem z kur wielu albo śmieszkiem;
3) niewiele może zdziałać.

Choroby genetyczne, kataklizmy… to są rzeczy w żadnym zakresie niewynikające z wolnej woli, więc postulat, że nasz świat jest najdoskonalszym, jaki jest możliwy przy zachowaniu wolnej woli, nie działa zupełnie (acz brawa za próbę). Oczywiście kiedy ludzie byli gorsi z myślenia, to tłumaczyli sobie takie rzeczy karą boską albo tym, że bóstwo ich doświadcza.
NB gdyby się okazało, że bóstwo katolików nieironicznie istnieje, to wolałbym wieczne cierpienie bądź nicość niż szanowanie takiego zbrodniarza.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Materiał naprawę konkretny, w ogóle moje ulubione nierozrywkowe kanały na yt to własnie Uwaga! Naukowy Bełkot oraz Nauka. To lubię. Aż trudno czasem uwierzyć, że prowadzący ten drugi kanał dr Tomasz Rożek jest katolikiem. Bardziej merytorycznie się nie wypowiem z uwagi na moją całkowitą ignorancję biochemiczną, ostatnio przepytywałem siostrę z biologii (dobrze, że miałem książkę jako wsparcie) i okazało się, że nie pamiętam za dobrze układu limfatycznego, nie mówiąc o zaawansowanych kwestiach medycznych. Ktoś powie: a na poważne zagadnienia filozoficzne się za to rzucasz, niczym pijany janusz I dobrze, nie wstydzę się, one tylko się wydają poważne, poważna to może być jakaś ontologia sytuacji, a nie coś, co tak bardzo nie trzyma się kupy.

Dodano po 2 minutach 37 sekundach:
O, milusio, znalazłem przypadkiem utwór, którego kiedyś nie mogłem w żaden sposób zidentyfikować, ponieważ nie pamiętałem tekstu:

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=XyMSOJJPdws

Dodano po 6 minutach 12 sekundach:
Rodzice Wojtyły mają swój proces beatyfikacyjny. xDDD Jan Paweł II mądrze to rozegrał: wykreował tabuny świętych i błogosławionych, co doprowadziło do spadku ich znaczenia, to teraz jego rodzice mogą wskoczyć na tę posadkę (mniej wprawdzie lukratywną niż niegdyś). Ja to bym duchowieństwo kanonizował w takim stylu, jak Rosjanie Dymitra Samozwańca I w roku 1606.

Dodano po 20 minutach 29 sekundach:
Chociaż tutaj trzeba przyznać, że lokalna rada Pustynnego Demona nawet z rozumem i godnością człowieka:

Kod: Zaznacz cały

https://info.wiara.pl/doc/6212851.Rada-Stala-Episkopatu-zaleca-biskupom-udzielenie-dyspensy-od?fbclid=IwAR02Of3AnjlajlA-GTxtq2yoO6iSFmr-_rWgRC4nxc5ucwIkbBeBNiITh2I

Kiedy patolicyzm ma jakąś zasługę, nie należy tego ignorować (ale wyolbrzymiać też nie), bo to woda na młyn dla kontrrewolucji kościelnej.

[Slup]

Chociaż tutaj trzeba przyznać, że lokalna rada Pustynnego Demona nawet z rozumem i godnością człowieka:

Wiedziałem, że coś takiego się zdarzy, gdy odpisywałem krl. Oczywiście dyspensa zostanie udzielona.

[Niepokonana]

Premislav, no właśnie dlatego ja też idę do Piekła. Czyli będziemy razem siedzieć w Piekle i się ignorować nawzajem.
Człowieku, układ limfatyczny na biologii nie ma znaczenia. Liczy się budowa kwiatu, komórki roślinnej i zachowania małp. A układ limfatyczny jest w szkole tylko wspomniany, przynajmniej u mnie tak było.

Właśnie, zdarzają się inteligentni katolicy.

Ja słyszałam kiedyś, że święty to taki duch żyjący w Niebie, przez którego dokonują się cuda, nie jakikolwiek duch żyjący w Niebie. Ale co ja tam wiem.

[Slup]

A propos demona pustynnego przypominam osobom - głównie arkowi1357, które literalnie interpretują Pismo Święte, o ich obowiązkach

Potem Aaron przyprowadzi cielca na ofiarę przebłagalną za siebie samego i dokona przebłagania za siebie i za swój dom. Weźmie dwa kozły i postawi je przed Panem, przed wejściem do Namiotu Spotkania. Następnie Aaron rzuci losy o dwa kozły, jeden los dla Pana, drugi dla Azazela. Potem Aaron przyprowadzi kozła, wylosowanego dla Pana, i złoży go na ofiarę przebłagalną. Kozła wylosowanego dla Azazela postawi żywego przed Panem, aby dokonać na nim przebłagania, a potem wypędzić go dla Azazela na pustynię.

W Polsce możesz Arku skorzystać z Pustyni Błędowskiej.

Poza tym chciałbym się dowiedzieć, co z tymi komputerami sprzed kilkunastu tysięcy lat, które można Twoim zdaniem znaleźć na Syberii?

Mechanizm z antykithiry to nie jest komputer. To skomplikowany mechanizm z II weiku p.n.e. (ale dużo prostszy niż dowolny współczesny komputer) zbudowany najprawdopodobniej przez osoby z otoczenia Hipparcha (tego samego, na którego pracach bazował Ptolemeusz przy tworzeniu systemu geocentrycznego) służący do przewidywań ruchów konkretnych ciał niebieskich. Współczesne komputery są ogólnego przeznaczenia. Nie ma więc w nim niczego demonicznego lub nadzwyczajnego poza tym, że świadczy on o wysokim poziomie rozwoju techniki greckiej. To nie jest przykład komputera Arku.

Arku czy przez Credo rozumiesz nicejsko-konstantynopolitańskie wyznanie wiary?

Poza tym mnie krytykujesz za przywoływanie mitu o Gilgameszu, a potem sam się na niego powołujesz. To niespójne.

[arek1357]

Poza tym mnie krytykujesz za przywoływanie mitu o Gilgameszu, a potem sam się na niego powołujesz. To niespójne.

Jak najbardziej spójne bo tekst w Biblii jest natchniony i ma glejt od Stwórcy, ale inne teksty nie można też ignorować ponieważ opisują rzeczy które kiedyś zaistniały...Np ktoś 3 tys lat temu napisze Baal to największe bóstwo , któremu należy się cześć...

Trzeba się odnieść tak: Opis jest jak najbardziej prawdziwy tzn. był i jest taki demon Baal który wtedy to Baal a dzisiaj Belzebub..., ale nie taki, któremu należy się oddawanie czci, trzeba do tego podejśc literalnie tzn wierzyć, że taka osobowość istniała ale absolutnie cześć mu jest nienależna...

Zauważ, Odys płynął do Itaki aż 20 lat po drodze spotykał się z różnymi bóstwami, półbogami , itd... W końcu spotkał niezbyt rozgarniętego lecz niebezpiecznego Cyklopa Polifema, który pewnie miał około 6 - 9 m wzrostu... (imponujący rozmiar)... Myślisz, że opis jest fałszywy tych wszelkich istot, które spotkał Odys na swej drodze?

I zauważ jedno bo chyba tego nie zrozumiałeś co innego jest wiara w istnienie zmaterializowanych demonów a co innego wiara i wierzenia w demony,
drugie odrzucam pierwsze zostawiam jako dowód...(obojętnie z jakich ksiąg)...

Co do urządzeń technicznych całkiem ich sporo np miniaturki samolotów żarówki, świece zapłonowe, gdzieś mi ten komputer z Syberii zaginął , ale to nie wielki raczej problem...

Zauważ jedną ciekawą rzecz , demonom budowano od tysięcy lat przed i po potopie potężne świątynie , natomiast Bogu prawdziwemu pierwszą świątynię wybudował dopiero Salomon, stosunkowo późno, wcześniej było bardzo mało wyznawców Boga np. Melchizedek , i nie było żadnych świątyń tylko ołtarze polowe, a demony miały raj , ludzie składali im ofiary, skąd czerpali siłę życiową płodzili hybrydy , itd...
Siali spustoszenie na świecie...
Przemyśl to i dołóż ich do bytów , które żyły na świecie...

[Dreamer357]

Bo osób z naturalną odpornością na ospę, jest 8 osób na milion. To nie jest tak trudno trafić. Taka osoba będzie miała lekarstwo.

Dodano po 22 minutach 43 sekundach:
Normalnie dzień świstaka, co dziennie jedno i to samo zdanie.

[Jan Kraszewski]

To niespójne.

Większość tego, co pisze arek jest niespójne.

Zauważ, Odys płynął do Itaki aż 20 lat po drodze spotykał się z różnymi bóstwami, półbogami , itd... W końcu spotkał niezbyt rozgarniętego lecz niebezpiecznego Cyklopa Polifema, który pewnie miał około 6 - 9 m wzrostu... (imponujący rozmiar)... Myślisz, że opis jest fałszywy tych wszelkich istot, które spotkał Odys na swej drodze?

Widzę, że tym razem postanowiłeś potraktować Odyseję jako księgę historyczną. W sumie to dziwię się, że jeszcze nie wyruszyłeś do Szkocji, by poszukiwać świstoklików, które - jak wiadomo z innych równie historycznie wiarygodnych źródeł - walają się tam od czasu do czasu.

JK

[Slup]

Chciałbym podać treść sms-a, który krąży po Warszawie:

Cześć Wszystkim,
mam info od koleżanki z Warszawy, która pracuje w administracji rządowej. Zróbcie zakupy, bo potem ceny będą zabójcze w osiedlowych sklepikach ...
"Wszystkie centra handlowe będę zamknięte od poniedziałku. Czynne będą tylko sklepy spożywcze. W niedziele będzie orędzie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Warszawa ma być podzielona na 3 strefy. Wojsko już do Warszawy zjeżdża. Wczoraj już było bardzo dużo w Warszawie."

Czy powinienem do tego dodać:

"Jeśli chodzi o Wrocław i Poznań, gdzie jest największe zarzewie covid-19, to mam bardzo wiarygodną informację z MON, że samoloty F35 oraz F16 zostaną użyte przez wojsko do zbombardowania tych miast, by uniknąć dalszego rozprzestrzeniania się choroby."

i wysłać tego sms-a dalej? Czy jednak odpuścić?

[Premislav]

Jak już rzucamy pastami, to zaproponuję swoją przeróbkę pasty o Owsiaku:
Kiedyś spotkałem Światosława Gala na wykładzie jakiejś sławnej osoby. Podochodzę do niego i mówię „cześć, Światosław, ty huncwocie". A on tylko Elo i odwraca głowę. Sprzedałem mu blachę w potylicę i mówię: „słuchaj mnie, bo ci nie dam kasy na seminarium z grup Liego". ŚRG coś tupnął, coś mruknął, ale mówi: dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia.
–Czemu tak wolno sprawdzasz egzamin? Światosław Gal powiedział do mnie - ty, kurczę pieczone, antytalencie matematyczny i wpisał mi dwóję z pierwszego terminu. Potem uciekł do sali HS.

[Jan Kraszewski]

Chciałbym podać treść sms-a, który krąży po Warszawie:

Cześć Wszystkim,
mam info od koleżanki z Warszawy, która pracuje w administracji rządowej. Zróbcie zakupy, bo potem ceny będą zabójcze w osiedlowych sklepikach ...
"Wszystkie centra handlowe będę zamknięte od poniedziałku. Czynne będą tylko sklepy spożywcze. W niedziele będzie orędzie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Warszawa ma być podzielona na 3 strefy. Wojsko już do Warszawy zjeżdża. Wczoraj już było bardzo dużo w Warszawie."

Ech, Warszawka...

JK

[arek1357]

Większość tego, co pisze arek jest niespójne.

Jeżeli liznąłeś topologię to czy znaczy, że jeżeli zbiór jest niespójny znaczy, że jest nieprawdziwy lub nieistniejący?

A tak poważnie raczej nie piszę rzeczy niespójnych , nie opieram się na swoim przekonaniu , tylko podpieram się autorytetami np. Biblią...
Lub księgami starożytnymi, ktoś kto pisał Odyseję uwierz mi , że wszystkiego sobie nie wymyślił, lecz bazował na tym co było...ludzie w dawnych czasach opisywali to co widzieli na własne oczy , jeżeli widzieli olbrzymów to ich opisywali..., nie uważam ich za fantastów ani za idiotów...
W przeciwieństwie do np p. Kraszewskiego, który ma dziwne pojmowanie odległej w czasie rzeczywistości...

Dodano po 6 minutach 43 sekundach:

Ech, Warszawka...

Sorki to wasza warszawka z czaskowskim , rapiejem i kupą wojewuckim, wyście ich wybierali , więc nie miejcie pretensji ( bardzo przepraszam , że nie piszę tych nazwisk z dużej litery , pewnie się ktoś przyczepi ale , nazwiska te trudno mi nawet pisać z małej litery, nie mam takich odpowiednich liter na klawiaturze )...

a KrMarciniak wymiękł zupełnie nie zrozumiał S. T. (jak widać) , powiem tak cienie z was bolki..., ponieważ wasza filozofia jest mało spójna z rzeczywistością... (Myślę A mówię B)...

Dodano po 3 minutach 59 sekundach:

Jeśli chodzi o Wrocław i Poznań, gdzie jest największe zarzewie covid-19, to mam bardzo wiarygodną informację z MON, że samoloty F35 oraz F16 zostaną użyte przez wojsko do zbombardowania tych miast,

Miast Tych miast - natychmiast ...

Dodano po 5 minutach 41 sekundach:
Padnijcie na kolana , idźcie do kościoła i się pomódlcie , taka moja rada...

Dodano po 10 minutach 8 sekundach:
Komunia na rękę wykonuje drogę:

ręka-ręka-usta...

komunia normalna przebywa drogę:

ręka - usta...

Więc gdzie droga jest dłuższa , tylko idiota pragnie komunii na rękę , co za matolstwo...

Musiałem o tym napisać bo pewien kandydat na presytenta , pragnie komunii na rękę, zwą go hamownia czy coś w tym stylu...

[iksinski]

Poczytaj Biblie a szczególnie Księgę Rodzaju i powyciągaj wnioski i podziel się tu na forum swoimi spostrzeżeniami...

Nie muszę niczego czytać. Ja wiem, że Raj jest w łonie. Odczytujesz ten sarkazm?