I Ty się jeszcze z tej organizacji nie wypisałeś?arek1357 pisze: ↑3 lis 2019, o 23:52 Natanek opiera się na kanwie przedsoborowej pozbawionej modernizmu i postępactwa , trzeba być wiernym prawdziwej nauce opartej na Piśmie a nie na mrzonkach biskupów niemieckich i Bergolia rozsadzającego kościół...
Mnie nie interesuje jak większości pospólstwa marka auta jaką jeździ ksiądz czy biskup ale czy jest wierny pismu i tradycji tak jak się dzieje z Biskupem Gądeckim liberałowie go atakują ale ja go popieram, poprę każdego kto głosi zdrową naukę...Z tego powodu popieram Natanka i innych...
Popieram Lefebrystów i Bractwo Piusa X...
Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
-
- Użytkownik
- Posty: 22276
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3765 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
-
- Administrator
- Posty: 34499
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 5222 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Czyli jednak wypisujesz się z Kościoła rzymskokatolickiego.
JK
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Mmm, w sumie sobie pomyślałem, że Sobór Watykański II, jeśli spojrzeć nań w perspektywie nauczania św. Piusa X, którego to nigdy nie uznano za heretyka, antypapieża czy kogokolwiek w tym rodzaju (więcej: na tyle, na ile znam tradycję KK, linia Piusa X była z nią w pełni zgodna) był niewątpliwie skażony herezją modernizmu, a więc wszystko, co w jego efekcie nastąpiło, można uznać za heretyckie wybryki antypapieży. To mi się o tyle podoba, że znacznie łatwiej przychodzi mi bezgraniczna pogarda i odcięcie się od przedsoborowych porządków niż późniejszych (choć przewaga w wymiarze ceremonialno-estetycznym, mam wrażenie, układa się odwrotnie). JPII popierał krycie pedofilów, co udowodniłem już w tym wątku, natomiast trudno mi, jako osobie niechętnej zorganizowanym religiom, przychodzi nienawiść do takiego Benedykta czy Franciszka, a nawet nie jestem w stanie ich nienawidzić, co najwyżej w wielu rzeczach się z nimi nie zgadzam. A Kościół arkowy łatwiej jest odrzucić, będąc postchrześcijańskim liberałem czy socjaldemokratą. Oby długo żył kardynał Sarah, oby biały dym obwieścił kiedyś początek jego pontyfikatu i oby konserwatysta ten odbił w stronę lefebrystów, to się przysłuży ateizacji społeczeństw europejskich.
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Przepraszam, że zaspamiam forum zadaniami, ale moja pani jest na mnie w tym roku bardzo cięta, nie lubi mnie i mnie regularnie doprowadza do płaczu i w związku z tym nie mogę jej prosić o pomoc z zadaniami...
arek ma problemy z Kościołem?! Niemożliwe.
Przypomniała mi się lekcja religii o JPII. "On był taki dobry, że nawet jak jego koledzy poszli kraść jabłka z sadu, odmówił".
Dodano po 1 minucie 32 sekundach:
W ogóle wiecie, co ja sobie myślę? Ludzie nie są równi, ale wszyscy powinni mieć równe prawa. Takie jest moje zdanie na ten temat.
Dodano po 1 godzinie 12 minutach 17 sekundach:
Dlaczego wolę kapitalizm niż socjalizm? Bo socjalizm powinien pomagać potrzebującym, a ci dostają w socjalizmie grosze.
arek ma problemy z Kościołem?! Niemożliwe.
Przypomniała mi się lekcja religii o JPII. "On był taki dobry, że nawet jak jego koledzy poszli kraść jabłka z sadu, odmówił".
Dodano po 1 minucie 32 sekundach:
W ogóle wiecie, co ja sobie myślę? Ludzie nie są równi, ale wszyscy powinni mieć równe prawa. Takie jest moje zdanie na ten temat.
Dodano po 1 godzinie 12 minutach 17 sekundach:
Dlaczego wolę kapitalizm niż socjalizm? Bo socjalizm powinien pomagać potrzebującym, a ci dostają w socjalizmie grosze.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Kolejna głęboka myśl godna KonfucjuszaLudzie nie są równi, ale wszyscy powinni mieć równe prawa
Kolejny punkt w którym autor ma problemy ze zrozumieniem tego co się pisze (co mnie jakoś nie dziwi)...arek ma problemy z Kościołem?! Niemożliwe.
Ja nie mam problemów z Kościołem , to kościół ma problemy z pleniącym się modernizmem...
A druga sprawa Kościół to nie partia , czy klub tylko Organizacja założona przez samego Boga, a że ludzie nie są doskonali to wprowadzają tam też brud i syf... Kościół stoi krwią męczenników a nie dysputami pseudointelektualnymi typu : mi się to a mi się to, oraz kościół nie jest organizacją demokratyczną bo wtedy osoby typu niepokonana zaczęłyby mówić co wiedzą a nie wiedzieć co się do nich mówi...
Poczytaj sobie a to chyba umiesz wizje Katarzyny Emmerich a jeżeli masz problemy z czytaniem masz filmiki na youtubie:
Filmik świetnie opowiada o tym co się dzieje w Kościele a więc destrukcja...
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=l8u2P1_zJYQ
i nie tylko są różne...
Dodano po 1 minucie 13 sekundach:
W kapitaliźmie jest odwrotnie...Dlaczego wolę kapitalizm niż socjalizm? Bo socjalizm powinien pomagać potrzebującym, a ci dostają w socjalizmie grosze.
-
- Administrator
- Posty: 34499
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 5222 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Zauważ Arku, że Ty dokładnie to robisz:
Kościół nie jest instytucją demokratyczną, a jego głową na ziemi jest papież, którego Ty kontestujesz, czyli wybierasz sobie to, co Tobie pasuje.
JK
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Może będę niemiły, ale dać się zabić za jakąś ideę to niezbyt wielka zasługa. Kto wniósł więcej do rozwoju katolicyzmu i ogólnej cywilizacji europejskiej: ludzie pokroju Tomasza z Akwinu toczący te pseudointelektualne dysputy, czy może ci, którzy dali się zarżnąć w którejś krucjacie albo w jakimś Lugdunum? Męczeństwo to choroba umysłowa. Z tego samego powodu chrzanić polskie powstania (z wyjątkiem wielkopolskiego i może śląskich, ponieważ one miały szansę powodzenia z uwagi na sytuację międzynarodową). Przy czym jako antyteista mógłbym cynicznie powiedzieć, że jak religianci dają się zabić za swoją wiarę, to tym lepiej, trochę więcej świeżego powietrza, którym można odetchnąć, ale jednak nie jestem w stanie tak powiedzieć. Żal mi tych ludzi, którzy dali się zabić za swoje urojenia (jak komunia po dwiema postaciami, jakieś dziwactwa o pochodzeniu Ducha Świętego czy wolna Polska).arek1357 pisze:Kościół stoi krwią męczenników a nie dysputami pseudointelektualnymi typu : mi się to a mi się to
- Psiaczek
- Użytkownik
- Posty: 1503
- Rejestracja: 22 lis 2010, o 09:53
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Polska, Warmia, Olsztyn :)
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 476 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Nie wypowiem się jeśli chodzi o urojenia, ale w Ewangelii św.Jana idzie jakoś tak (cytuję z pamięci) "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich", więc w postępowaniu takiego Maksymiliana Kolbe przykładowo nie widzę choroby umysłowej.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Celna uwaga Kolbe to osoba, która jest właśnie takim filaremwięc w postępowaniu takiego Maksymiliana Kolbe przykładowo nie widzę choroby umysłowej
Bergolio nawet papieżem się za bardzo nie uważa, ja nie kwestionuję decyzji Papieża, ale jest napisane że nawet jak Anioł Światłości przyjdzie i zacznie ci gadać rzeczy sprzeczne z kanonem to masz go nie słuchać a papież Bergolio właśnie demokratyzuje kościół poprzez tworzenie kościoła synodalnego gdzie więcej mają do gadania biskupi niż papież, i tu mamy paradoks w sensie logiki matematycznej, ale aby tego paradoksu uniknąć staram się być wierny tradycji a nie postępowi. Bo jeżeli założymy, że papież ma zawsze rację i powie, że kościół ma być demokratyczny wtedy papież przestaje mieć zawsze racje w takim kościele... mamy tu paradoks kłamcy właśnie...Kościół nie jest instytucją demokratyczną, a jego głową na ziemi jest papież, którego Ty kontestujesz, czyli wybierasz sobie to, co Tobie pasuje.
I dlatego nie chcemy paradoksów tylko kościoła autorytatywnego...
A co się dzieje na synodzie amazońskim no tu już mamy kult demonów..., i jak papież zacznie czcić lucyfera to ja mam także??
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=47yL-pHW_CQ
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ale.Boga.Nie.Ma.
Gdyby był, to bym nie miała takiego życia, jakie mam. I w ogóle byłoby mniej cierpienia.
Premislav ma rację, po co się dać zabijać w młodym wieku, jeżeli można inaczej? A Maksymilian Maria Kolbe nie musiał umierać, może by wytworzył więcej dobra, żyjąc? Kto wie.
Gdyby był, to bym nie miała takiego życia, jakie mam. I w ogóle byłoby mniej cierpienia.
Premislav ma rację, po co się dać zabijać w młodym wieku, jeżeli można inaczej? A Maksymilian Maria Kolbe nie musiał umierać, może by wytworzył więcej dobra, żyjąc? Kto wie.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5750
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Po pierwsze świat jest pod panowaniem demona, a jakie Ty masz życie złe? więc kto cię krzywdzi...Gdyby był, to bym nie miała takiego życia, jakie mam. I w ogóle byłoby mniej cierpienia.
Nie ma większej miłości niż oddać swoje życie za bliźniego...A Maksymilian Maria Kolbe nie musiał umierać, może by wytworzył więcej dobra, żyjąc? Kto wie.
Nie czytasz pisma?
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Psiaczek, rzeczywiście cytat się z grubsza zgadza, ale Kolbe z tego, co wiem nie był przyjacielem Franciszka Gajowniczka (a może o czymś nie wiem?), poza tym miłość nie wyklucza szaleństwa (a nawet w przypadku osoby niespokrewnionej rzekłbym, że dodatnio z szaleństwem koreluje ).
Arku, cóż za czczenie demonów? Jakieś konkrety?
PS Kiedyś dałem bułkę bezdomnemu i usłyszałem „niech ci Bóg wynagrodzi". Miałem wówczas wielką ochotę zawołać „Boga nie ma" (tj. ściślej rzecz biorąc, jestem całkowicie pewny, że Jahwe nie istnieje, i koronnym argumentem jest dla mnie zmienność moralności chrześcijańskiej, o którą się kiedyś ze Slupem spierałem, no ale w naszym kontekście kulturowym to o niego chodzi w tym zwrocie). Ale z drugiej strony to może być tylko zwyczajowe powiedzonko, a poza tym jeśli jednak więcej niż zwyczaj się w tym kryło, to nie godzi się odbierać God delusion osobie, która wiele więcej nie ma.
PPS Ja czytam Biblię, ale nie traktuję jej jak źródło jedynej prawdy.
Arku, cóż za czczenie demonów? Jakieś konkrety?
PS Kiedyś dałem bułkę bezdomnemu i usłyszałem „niech ci Bóg wynagrodzi". Miałem wówczas wielką ochotę zawołać „Boga nie ma" (tj. ściślej rzecz biorąc, jestem całkowicie pewny, że Jahwe nie istnieje, i koronnym argumentem jest dla mnie zmienność moralności chrześcijańskiej, o którą się kiedyś ze Slupem spierałem, no ale w naszym kontekście kulturowym to o niego chodzi w tym zwrocie). Ale z drugiej strony to może być tylko zwyczajowe powiedzonko, a poza tym jeśli jednak więcej niż zwyczaj się w tym kryło, to nie godzi się odbierać God delusion osobie, która wiele więcej nie ma.
PPS Ja czytam Biblię, ale nie traktuję jej jak źródło jedynej prawdy.
-
- Administrator
- Posty: 34499
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 5222 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
No rozumiem: papież błądzi, biskupi błądzą, Arek trwa na straży Pisma, kanonu i tradycji. Można i tak.arek1357 pisze: ↑4 lis 2019, o 19:15Bergolio nawet papieżem się za bardzo nie uważa, ja nie kwestionuję decyzji Papieża, ale jest napisane że nawet jak Anioł Światłości przyjdzie i zacznie ci gadać rzeczy sprzeczne z kanonem to masz go nie słuchać a papież Bergolio właśnie demokratyzuje kościół poprzez tworzenie kościoła synodalnego gdzie więcej mają do gadania biskupi niż papież, i tu mamy paradoks w sensie logiki matematycznej, ale aby tego paradoksu uniknąć staram się być wierny tradycji a nie postępowi. Bo jeżeli założymy, że papież ma zawsze rację i powie, że kościół ma być demokratyczny wtedy papież przestaje mieć zawsze racje w takim kościele... mamy tu paradoks kłamcy właśnie...
JK
- Psiaczek
- Użytkownik
- Posty: 1503
- Rejestracja: 22 lis 2010, o 09:53
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Polska, Warmia, Olsztyn :)
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 476 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Niepokonana znasz takiego pisarza Kurta Vonneguta? macie jakieś lektury może? On mówił mniej więcej tak :"Żyj tak, byś mógł powiedzieć Bogu w dniu Sądu Ostatecznego: Byłem bardzo dobrym człowiekiem, choć w Ciebie nie wierzyłem. " Ale mi osobiście bliżej do innego pisarza Dostojewskiego, choć to Rosjanin:
"Nawet jeśliby mi ktoś udowodnił, że prawda jest poza Chrystusem, wolałbym raczej pozostać z Chrystusem niż z prawdą."
"Nawet jeśliby mi ktoś udowodnił, że prawda jest poza Chrystusem, wolałbym raczej pozostać z Chrystusem niż z prawdą."
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Świetny cytat. Wybitne podsumowanie problemu z religiami, podobnie wygląda problem z ideologiami takimi jak komunizm czy nacjonalizm (ale też np. darzony przeze mnie wielkim sentymentem anarchokapitalizm). Jeśli fakty nie zgadzają się z ideą, to tym gorzej dla faktów. Ew. jeśli fakty nie zgadzają się z ideą, to manipulujmy ich odbiorem w służbie idei. W moim odczuciu odrażające, ale co kto lubi."Nawet jeśliby mi ktoś udowodnił, że prawda jest poza Chrystusem, wolałbym raczej pozostać z Chrystusem niż z prawdą."