Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
- kmarciniak1
- Użytkownik
- Posty: 809
- Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 48 razy
- Pomógł: 183 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Małgorzata Kidawa- Błońska wczoraj zagłosowała za uchwałą "w sprawie potępienia wszelkich aktów nienawiści i pogardy antykatolickiej". Oczywiście wśród przykładów takich zachowań wymieniono rzekome "profanacje w czasie ostatnich manifestacji politycznego ruchu homoseksualnego". Z tej okazji cieszę się, że w wyborach do Senatu oddałem pusty głos nie wybierając mniejszego zła w postaci kandydata Koalicji, której to przedstawiciele jak widać wcale nie są mniejszym złem. Jest to oczywiście radość bardzo niechciana przeze mnie ale zdaje się, że taki mamy klimat. Oczywiście to co ostatnio napisałem, że z wielkim bólem wybrałbym ją w wyborach prezydenckich też już jakby straciło moc.
A co do tej ustawy to autorzy mogli przynajmniej podać jakieś przykłady z krajów muzułmańskich gdzie rzeczywiście takie akty nienawiści mają miejsce. Ale jednak tęczowy motyw na obrazie jest dla nich największym wyobrażalnym przewinieniem.
Tylko gwoli przypomnienia dodam, że osoby LGBT nieustannie zmagają się z rzeczywistą pogardą i aktami nienawiści, a nie z wyimaginowaną tak jak katolicy. Bo jednak wysyłanie do gazu, w optymistycznej wersji do obozów koncentracyjnych, a już w najbardziej pozytywnym scenariuszu odkażanie miasta z wirusów LGBT po przejściu marszu równości to oczywiście tylko przejawy katolickiej miłości bliźniego.
A co do tej ustawy to autorzy mogli przynajmniej podać jakieś przykłady z krajów muzułmańskich gdzie rzeczywiście takie akty nienawiści mają miejsce. Ale jednak tęczowy motyw na obrazie jest dla nich największym wyobrażalnym przewinieniem.
Tylko gwoli przypomnienia dodam, że osoby LGBT nieustannie zmagają się z rzeczywistą pogardą i aktami nienawiści, a nie z wyimaginowaną tak jak katolicy. Bo jednak wysyłanie do gazu, w optymistycznej wersji do obozów koncentracyjnych, a już w najbardziej pozytywnym scenariuszu odkażanie miasta z wirusów LGBT po przejściu marszu równości to oczywiście tylko przejawy katolickiej miłości bliźniego.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5749
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Nie zrozumiałeś mnie nie chodzi, że byli słabsi tylko, że prezentują w swoich slamsach margines społeczny a poprzez kulturę hh promują degrengoladę ,
o to mi chodziłow hh zwykle promowana jest patologia...
o to mi chodziłow hh zwykle promowana jest patologia...
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
kmarciniak1, niczego innego się nie spodziewałem, PO powstawała jako partia chadecka, a mimo że w dużej mierze zatraciła ten rys, wciąż są w niej w niemałej liczbie obyczajowi konserwatyści i dobrzy katolicy. Beka z mojej mamy, która głosowała na Kidawę-Błońską. W ogóle zabawne, że ostatnio spieraliśmy się w sprawie dostępu do narkotyków i finansowania przez państwo hobby dorosłych obywateli (jakiś, kurczę, rzut młotem), gdzie zajmowałem stanowiska, które stereotypowo można by uznać za prawicowe, a w naszych głosach w wyborach do sejmu jest na odwrót.
Natomiast ta ustawa to oczywiście jakiś nieśmieszny żart, prześladowanie katolików to może ma miejsce w Chinach. Sejm dokonał aktu defekacji i lata z nieumytym tyłkiem. Nie żeby mnie to szokowało.
Natomiast ta ustawa to oczywiście jakiś nieśmieszny żart, prześladowanie katolików to może ma miejsce w Chinach. Sejm dokonał aktu defekacji i lata z nieumytym tyłkiem. Nie żeby mnie to szokowało.
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 794
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
To porównanie wydaje mi się nieco na wyrost, co do reszty masz rację. Słowo "popularnej" niestety usunąłem podczas poprawek swojego wpisu.
Zgadzam się w tej kwestii z Przemkiem.kmarciniak1 pisze: ↑17 paź 2019, o 10:21 Małgorzata Kidawa- Błońska wczoraj zagłosowała za uchwałą "w sprawie potępienia wszelkich aktów nienawiści i pogardy antykatolickiej".
Nie mogę się jednak w pełni zgodzić z przedstawianą często w liberalnych mediach opinią, że Kościół i generalnie chrześcijaństwo w Polsce, nie są przedmiotem dosyć silnych ataków o charakterze politycznym. Nie mówię teraz o krytykowaniu Kościoła za jego niewątpliwe przewinienia w kwestii przestępstw seksualnych, chociaż czasem i ten temat jest moim zdaniem traktowany instrumentalnie. Chodzi o to, że Kościół jako głosiciel pewnych wartości jest postrzegany przez niektóre grupy i środowiska jako przeszkoda i wróg ideologiczny. Warto przypomnieć poniższą wypowiedź (cytuję cały fragment, bez wyrywania z kontekstu).
Pierwszy akapit jest rażącym uogólnieniem. Można w Kościele odnaleźć odnośne duchowe przeżycia. Nie jest to nawet trudne. Oczywiście (za każdym razem jako osoba przywiązana do wartości chrześcijańskich i zatroskana losem Kościoła muszę o tym wspominać, żeby rozbrajać potencjalne repliki w rodzaju "u was biją murzynów") można też w kościele znaleźć chciwość, pożądanie władzy i systemowe krycie księży, którzy popełnili poważne przestępstwa. Drugi akapit to same chwyty retoryczne. Trzecia część jest pełnym inwektyw atakiem na światopogląd chrześcijański z pozycji oświeceniowego modernizmu. Wypowiedzi biskupa Jędraszewskiego pod adresem środowisk LGBT pod względem retoryki przypominają właśnie powyższe wypowiedzi Jażdżewskiego wobec Kościoła (a nawet wydaja się być jakoś lepiej "argumentowane"). Obie strony mają, więc swoich Jędraszewskich/Jażdżewskich, bo ja szczerze mówiąc dużej różnicy nie widzę, ale chętnie się dowiem, co na ten temat uważają pozostali użytkownicy.Leszek Jażdżewski pisze: Ten kto szuka transcendencji i absolutu w kościele będzie zawiedziony. Ten kto szuka moralności w Kościele nie znajdzie jej. Ten kto szuka strawy duchowej w Kościele wyjdzie głodny.
Polski Kościół zaparł się Ewangelii, zaparł się Chrystusa. I Gdyby dzisiaj Chrystus był ponownie ukrzyżowany to przez tych, którzy krzyża używają jak pałki, do tego, żeby zaganiać pokorne owieczki do zagrody.
Dziś agendę tematów dnia układają nam dziś cyniczni wrogowie nowoczesności, czarnoksiężnicy, którzy liczą, że przy pomocy zaklęć i manipulacji złymi emocjami, będą w stanie zdobyć władzę nad duszami Polaków.
W ostatnim roku w związku z nasileniem się konfliktu światopoglądowego w Polsce, który dodatkowo jest podsycany przez polityków z obu stron barykady, miały miejsce również fizyczne ataki na osoby duchowne i kościoły. W kwietniu w Warszawie napastnik zaatakował mężczyznę, który przystępował do spowiedzi i następnie zaatakował idącego mu z pomocą księdza. W Rypninie 8 czerwca 2019 roku niezrównoważony psychicznie mężczyzna siekierą rozbił ołtarz w trakcie mszy. W Szczecinie w lipcu 2019 trzech mężczyzn wtargnęło do kościoła, domagało się wydania ornatów mszalnych, następnie zaatakowało nożem (nożami?) kościelnego, proboszcza oraz zakrystiankę. W czerwcu 2019 we Wrocławiu bezdomny mężczyzna zaatakował i ranił nożem księdza. Niektóre z tych wydarzeń można wprost powiązać z antyklerykalnymi czy też antychrześcijańskimi nastrojami w społeczeństwie, bo sprawcy wyjawili swoje motywacje. Inne mogą być tylko efektem niepoczytalności sprawców. W tym drugim przypadku należy jednak podkreślić, że zabójstwo Pana Adamowicza również było efektem niepoczytalności, która dodatkowo była motywowana niechęcią do Platformy Obywatelskiej. Podczas parad równości doszło też do profanacji symboli chrześcijańskich. Nie jest to oczywiście coś, za co powinno się stosować odpowiedzialność prawną, ale we mnie budzi to jednak pewien sprzeciw i może nawet gniew. Żeby tę reakcję zrozumieć, trzeba jednak znać sens symboli chrześcijańskich. Wtedy fakt profanacji przy użyciu "matki boskiej waginalnej" staje się oczywisty. W ogóle współcześnie brakuje nam szacunku do symboli.
Nie uważam, że Kościół jest w Polsce prześladowany. Niemniej jednak uważam, że opiniotwórcze środowiska charakteryzuje pewien antyklerykalizm. Natomiast w dużych polskich miastach przyznanie się do wiary katolickiej lub szerzej deklaracja jakiegoś przywiązania do wartości chrześcijańskich czasem wiąże się z pewną stygmatyzacją lub narażaniem się na wyśmianie. Jest szansa (z mojego doświadczenia duża), że taka osoba zostanie potraktowana jako głupiec "wierzący w niewidzialnych przyjaciół". Szczególnie przykre jest, gdy tak traktowane są osoby proste i w swojej argumentacji nieporadne.
Jest mi bardzo przykro, że osoby o orientacji homoseksualnej oraz osoby transpłciowe spotyka złe traktowanie, że te osoby są obrzucane inwektywami, że są pod ich adresem wysuwane rozmaite groźby. Przykre, że w stosunku do tych osób dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy. Biskup Jędraszewski powinien mieć więcej rozumu i wiedzieć, że jego wypowiedzi mogą mieć wpływ na sytuację tych osób. Niestety pod tym względem nie zdał egzaminu.
-
- Użytkownik
- Posty: 609
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 22:39
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Pomógł: 135 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
1. Obraza uczuć chrześcijańskich to kwestia subiektywna. Ja np. uważam, że tęczowa aureola wokół głowy Matki Boskiej pięknie wpisuje się w podstawowe wartości chrześcijańskie. Co więcej, podobnie sądzą moi znajomi - katolicy (których uważam zresztą za wspaniałych ludzi). Kościół niemal z definicji powinien stać po stronie ubogich, prześladowanych, cierpiących. I tego symbolem dla mnie jest Matka Boska Tęczowa. Symbolem troski i miłości dla każdego, w szczególności dla osób homoseksualnych, które niestety podlegają w Polsce różnego typu szykanom. Niestety, wielu katolików inaczej odbiera obraz Matki Boskiej w tęczowej aureoli. Istotnie uraża on ich uczucia religijne. Nie chcę wnikać w przyczyny takiej reakcji. Myślę, że to trzeba uszanować. Nie trzeba napędzać spirali nienawiści. Dlatego zgadzam się z powyższym postem Slupa.
2. PiS wygrał niedawne wybory ogniskując publiczną dyskusję m.in. wokół kwestii obyczajowych. W cyklicznym sobotnim programie w TVP INFO "Otwarte Studio" do znudzenia wałkowano i rozdmuchiwano konflikt w tej sprawie. Niestety, opozycja dała się wciagnąć w ten chocholi taniec. Myślę, że koniec końców to zadecydowało o wygranej PiS.
2. PiS wygrał niedawne wybory ogniskując publiczną dyskusję m.in. wokół kwestii obyczajowych. W cyklicznym sobotnim programie w TVP INFO "Otwarte Studio" do znudzenia wałkowano i rozdmuchiwano konflikt w tej sprawie. Niestety, opozycja dała się wciagnąć w ten chocholi taniec. Myślę, że koniec końców to zadecydowało o wygranej PiS.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5749
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
"I tego symbolem dla mnie jest Matka Boska Tęczowa."
Trudno z bredniami polemizować...
A dla Premislava kto był wielką kanalią otóż, żeby nie być gołosłowny np: Wilhelm Reich prowadził Sexpol,( wielki program edukacji seksualnej. organizację, dzięki której realizował swoje zboczone fantazje) wyjątkowa kanalia a jego fantazje pseudonaukowe stawały się na uniwersytetach źródłem wiedzy realizował się przez wprowadzanie w czyn swoich zboczeń, twórca pseudonaukowych głupot o jakimś orgonie... lata 30 ste
Alfred Kinsey prowadził legalny instytut w którym prowadził filmowanie np. gwałtów na nieletnich , sodomie, wszystko to było w czasach gdzie jeszcze czegoś takiego nie było ogólnodostępne, miał swoich współpracowników rekrutujących się z środowisk przestępczych, a swoje "badania" przedstawiał oficjalnie jako wielką naukę, oczywiście to ścierwo by nie istniało gdyby jego instytut czyt. (burdel) nie był finansowany przez Rockefelerrów...też piewców zboczeń i eugeniki , jego badania statystyczne nad zachowaniami sexualnymi (mężczyzn , kobiet , dzieci) były między innymi publikowane w Timesie - lata 30 ste 40...
Claude McKay - murzyńska forpoczta wyzwolenia seksualnego jeździł do Moskwy piewca nowej seksualizacji komunistów - zboczeniec, marnie skończył - lata 20 ste.
Bertrand Russel może i najmniejsza kanalia matematyk. logik, ale potrafił w miarę logiczny sposób uzasadnić każde zboczenie
To co wymieniłem to nawóz i podwaliny pod rewolucję obyczajową rok 1968... w rewolucji tej cała masa profesorków na uniwersytetach odrzucała tradycyjną naukę , nago leżeli na balkonach i sprowadzali na uniwersytety różnych hinduskich cudaków i błaznów i zastępowali nimi tradycjonalistów...
Oczywiście to co napisałem to tylko wierzchołek góry lodowej, ale warto zauważyć, że koncepcje tych wywłok były podwalinami pod wszelkie współczesne socjalizmy, wszelkie organizacje tęczowe , ruchy czarnych kobiet, itd... i inne zboczenia ...
Lenin Stalin Hitler był tylko marionetką w rękach takich panów, mając środki i możliwości takie jak np. Hitler pewnie by dokonali większych zbrodni i masakr..., Pol Pot też uczeń pochodzący z takich szkół. A tu niektórzy na forum z tych zatrutych nauk robią prospołeczną edukację całkiem pozytywną.
Uważam reasumując , żeby popierać takie rzeczy trzeba być albo głupcem bo nie mam wiedzy i nie chcę na ten temat nic wiedzieć, albo skończonym łajdakiem bo dostaję za to kasę lub czerpię inne profity...
Więc apeluję do tych co tak chwalą ruch tęczowy lub inne dewiacje niech poczytają sobie na temat jego pochodzenia, ojców założycieli, historii powiązań i źródeł finansowania... Bo albo wyjdzie na durnia albo na kanalię...
Trudno z bredniami polemizować...
A dla Premislava kto był wielką kanalią otóż, żeby nie być gołosłowny np: Wilhelm Reich prowadził Sexpol,( wielki program edukacji seksualnej. organizację, dzięki której realizował swoje zboczone fantazje) wyjątkowa kanalia a jego fantazje pseudonaukowe stawały się na uniwersytetach źródłem wiedzy realizował się przez wprowadzanie w czyn swoich zboczeń, twórca pseudonaukowych głupot o jakimś orgonie... lata 30 ste
Alfred Kinsey prowadził legalny instytut w którym prowadził filmowanie np. gwałtów na nieletnich , sodomie, wszystko to było w czasach gdzie jeszcze czegoś takiego nie było ogólnodostępne, miał swoich współpracowników rekrutujących się z środowisk przestępczych, a swoje "badania" przedstawiał oficjalnie jako wielką naukę, oczywiście to ścierwo by nie istniało gdyby jego instytut czyt. (burdel) nie był finansowany przez Rockefelerrów...też piewców zboczeń i eugeniki , jego badania statystyczne nad zachowaniami sexualnymi (mężczyzn , kobiet , dzieci) były między innymi publikowane w Timesie - lata 30 ste 40...
Claude McKay - murzyńska forpoczta wyzwolenia seksualnego jeździł do Moskwy piewca nowej seksualizacji komunistów - zboczeniec, marnie skończył - lata 20 ste.
Bertrand Russel może i najmniejsza kanalia matematyk. logik, ale potrafił w miarę logiczny sposób uzasadnić każde zboczenie
To co wymieniłem to nawóz i podwaliny pod rewolucję obyczajową rok 1968... w rewolucji tej cała masa profesorków na uniwersytetach odrzucała tradycyjną naukę , nago leżeli na balkonach i sprowadzali na uniwersytety różnych hinduskich cudaków i błaznów i zastępowali nimi tradycjonalistów...
Oczywiście to co napisałem to tylko wierzchołek góry lodowej, ale warto zauważyć, że koncepcje tych wywłok były podwalinami pod wszelkie współczesne socjalizmy, wszelkie organizacje tęczowe , ruchy czarnych kobiet, itd... i inne zboczenia ...
Lenin Stalin Hitler był tylko marionetką w rękach takich panów, mając środki i możliwości takie jak np. Hitler pewnie by dokonali większych zbrodni i masakr..., Pol Pot też uczeń pochodzący z takich szkół. A tu niektórzy na forum z tych zatrutych nauk robią prospołeczną edukację całkiem pozytywną.
Uważam reasumując , żeby popierać takie rzeczy trzeba być albo głupcem bo nie mam wiedzy i nie chcę na ten temat nic wiedzieć, albo skończonym łajdakiem bo dostaję za to kasę lub czerpię inne profity...
Więc apeluję do tych co tak chwalą ruch tęczowy lub inne dewiacje niech poczytają sobie na temat jego pochodzenia, ojców założycieli, historii powiązań i źródeł finansowania... Bo albo wyjdzie na durnia albo na kanalię...
-
- Administrator
- Posty: 34295
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Na Twoim miejscu uważałbym z tego typu "argumentami", które z równym powodzeniem można zastosować do rzeczy, które wypisujesz...
JK
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5749
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
No wiesz skoro ktoś przypina Matce Boskiej tęczę powinien iść pod sąd , więc albo dureń bo nie wie co czyni albo drań i robi to celowo ...Na Twoim miejscu uważałbym z tego typu "argumentami", które z równym powodzeniem można zastosować do rzeczy, które wypisujesz...
Więc ja w takich sytuacjach nie powinienem uważać tylko ze zboczeniami walczyć jak każdy dobry Polak...
Są dobre i złe rzeczy i każdy powinien umieć je rozgraniczać a nie pełny relatywizm i wygadywanie co się komu chce...
Bo ktoś może pluć na Matkę Boską, ale jak się lunie mu na odlew zresztą słusznie bo zasłużył to wtedy larum, nie pozwolę obrażać Matki Boskiej...
Nie piszę bzdur tylko nazywam rzeczy po imieniu zło jest złem a dobro dobrem...
-
- Administrator
- Posty: 34295
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Rozumiem, że Matka Boża (Matka Boska to forma niepoprawna, powinieneś to wiedzieć), jak ostatnio z nią rozmawiałeś, to się na tęczę skarżyła, że ją obraża?
Bo jeśli to tylko Ty uważasz, że tęcza ją obraża, to jest to bardzo subiektywne odczucie. Ja na przykład uważam, że Matkę Bożą obraża to, co Ty wypisujesz na temat jej bronienia.
JK
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ech, zło jest złem, a dobro dobrem i rozumiem, że złem nie jest bicie innych ludzi w przypadkach innych niż samoobrona czy obrona innych osób, ale już przerabianie jakichś symboli religijnych to jak najbardziej.
Jakieś cipkomaryjki są IMHO bez sensu totalnie (niby można twierdzić, że to po prostu sztuka, ale już odkopywanie ich z okazji parady – bo powstały znacznie wcześniej i w związku z innym zagadnieniem niż walka o prawa LGBT – trudno uznać za coś innego niż prowokację), najbardziej by mi się spodobało, gdyby osoby LGBT pokazały prawdę, że są uśredniając lepsze moralnie od Polaków-katolików, którzy nie czynią zła ze strachu przed wieczną karą, nie zaś z Kantowskiego „niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie", a czasem i to nie wystarcza. Oczywiście art. 196 Kodeksu Karnego nadaje się tylko do usunięcia, ale jeśli w krajach, w których nie ma takich przepisów (np. Dania) dochodzi choćby do publicznego rzucania Koranem, to uważam to za głupie i prowokacyjne zachowanie, choć oczywiście nie cofam tego, że nienawidzę zorganizowanych religii.
Obawiam się też, Arku drogi, że nie uzasadniłeś, czemu taki Reich (faktycznie pseudonaukowiec, ale piosenka Cloudbusting fajna) czy Kinsey (którego badania istotnie są mocno wątpliwe, co nawet na wiki można przeczytać) są gorszymi kanaliami niż Hitler. A co do Twojej oceny Russella, to powiem tyle:
Jakieś cipkomaryjki są IMHO bez sensu totalnie (niby można twierdzić, że to po prostu sztuka, ale już odkopywanie ich z okazji parady – bo powstały znacznie wcześniej i w związku z innym zagadnieniem niż walka o prawa LGBT – trudno uznać za coś innego niż prowokację), najbardziej by mi się spodobało, gdyby osoby LGBT pokazały prawdę, że są uśredniając lepsze moralnie od Polaków-katolików, którzy nie czynią zła ze strachu przed wieczną karą, nie zaś z Kantowskiego „niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie", a czasem i to nie wystarcza. Oczywiście art. 196 Kodeksu Karnego nadaje się tylko do usunięcia, ale jeśli w krajach, w których nie ma takich przepisów (np. Dania) dochodzi choćby do publicznego rzucania Koranem, to uważam to za głupie i prowokacyjne zachowanie, choć oczywiście nie cofam tego, że nienawidzę zorganizowanych religii.
Obawiam się też, Arku drogi, że nie uzasadniłeś, czemu taki Reich (faktycznie pseudonaukowiec, ale piosenka Cloudbusting fajna) czy Kinsey (którego badania istotnie są mocno wątpliwe, co nawet na wiki można przeczytać) są gorszymi kanaliami niż Hitler. A co do Twojej oceny Russella, to powiem tyle:
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=vNi6QK0ME2s
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5749
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Dobrze niech Ci będzie że są ciut lepszymi kanaliami, lecz jeżeli Kinsey filmuje gwałty na nieletnich i ubiera to w ramy nauki to jednak mogę stwierdzić że ta poczwara jest gorsza niż Hitler , lecz jeżeli sądzisz że ta pokraka jest od niego(Hitlera) ciut lepsza to niech Ci będzie... zostańmy przy tym , że to kanalie...(Sprzeczanie się które g... mniej śmierdzi)...
"Matka Boska" - tę formę często się u nas na wsi używa więc ku zmartwieniu innych jest dla mnie poprawna ...
Do P. Kraszewskiego:
Jeżeli Twoi studenci domalują Ci cokolwiek śmiesznego na portrecie i powieszą w auli(zaczną jeszcze rzucać jajami - powiedzmy, że nawet świeżymi) to też raczej się chyba nie obrazisz i będziesz się uśmiechał i cieszył ich kreatywnością i ekspresją.
Albo jak Ci założą kosz na głowę też będziesz zadowolony w końcu oni tylko zechcą wyrazić swoje poglądy , są to zachowania jak najbardziej demokratyczne...
"Matka Boska" - tę formę często się u nas na wsi używa więc ku zmartwieniu innych jest dla mnie poprawna ...
Do P. Kraszewskiego:
Jeżeli Twoi studenci domalują Ci cokolwiek śmiesznego na portrecie i powieszą w auli(zaczną jeszcze rzucać jajami - powiedzmy, że nawet świeżymi) to też raczej się chyba nie obrazisz i będziesz się uśmiechał i cieszył ich kreatywnością i ekspresją.
Albo jak Ci założą kosz na głowę też będziesz zadowolony w końcu oni tylko zechcą wyrazić swoje poglądy , są to zachowania jak najbardziej demokratyczne...
Ostatnio zmieniony 17 paź 2019, o 21:59 przez arek1357, łącznie zmieniany 1 raz.
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Widzę, że nieźle dyskutujecie.
Pseudologika:
Zmienienie koloru aureoli ze złotego na tęczowy kobiecie, która jest druga po Bogu i może prawie wszystko, ale i tak nie naprawiła świata - oj bardzo złe bardzo złe.
Wymordowanie x milionów żydów - zdarza się.
arek, ty nie odróżniasz koloru tęczy od kosza na śmieci? A poza tym pan Kraszewski sobie nie zasłużył, bo w przeciwieństwie do Maryi nie jest prawie wszechmogącą osobą, która zamiast ocalić świat, objawiła się paru dzieciom i kazała się modlić.
EDIT: nie napisałam rek, tylko po prostu a jest stosownie małe.
Pseudologika:
Zmienienie koloru aureoli ze złotego na tęczowy kobiecie, która jest druga po Bogu i może prawie wszystko, ale i tak nie naprawiła świata - oj bardzo złe bardzo złe.
Wymordowanie x milionów żydów - zdarza się.
arek, ty nie odróżniasz koloru tęczy od kosza na śmieci? A poza tym pan Kraszewski sobie nie zasłużył, bo w przeciwieństwie do Maryi nie jest prawie wszechmogącą osobą, która zamiast ocalić świat, objawiła się paru dzieciom i kazała się modlić.
EDIT: nie napisałam rek, tylko po prostu a jest stosownie małe.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5749
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Tak Pan Kraszewski sobie nie zasłużył a Maryja sobie zasłużyła świetna argumentacja, poza tym od zbawiania świata jest Chrystus a nie Ona...jak troszkę znasz Testament to tyle powinnaś wiedzieć, w sumie tak też tak myślę Maryja powinna uratować ludzi od nich samych i od ich głupoty w którą się pakują...
Dodano po 3 minutach 41 sekundach:
Dodano po 1 minucie 3 sekundach:
Jeżeli jedni żydzi tym drugim sfinansowali obozy zagłady to mnie to nie dziwi...Wymordowanie x milionów żydów - zdarza się.
Dodano po 3 minutach 41 sekundach:
Ależ odróżniam i wiem, że to dużo większe zło niż kosz na śmieci na czyjejś głowie...ty nie odróżniasz koloru tęczy od kosza na śmieci?
Dodano po 1 minucie 3 sekundach:
Dobra modlitwa może ocalić świat...która zamiast ocalić świat, objawiła się paru dzieciom i kazała się modlić.
-
- Administrator
- Posty: 34295
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Wybacz Arku, ale jakoś nie widzę bliższego związku powyższego "argumentu" z wcześniejszą dyskusją. No może taki, że zakładanie kosza na głowę jest bliskie lunięciu na odlew.arek1357 pisze: ↑17 paź 2019, o 21:53Jeżeli Twoi studenci domalują Ci cokolwiek śmiesznego na portrecie i powieszą w auli(zaczną jeszcze rzucać jajami - powiedzmy, że nawet świeżymi) to też raczej się chyba nie obrazisz i będziesz się uśmiechał i cieszył ich kreatywnością i ekspresją.
Albo jak Ci założą kosz na głowę też będziesz zadowolony w końcu oni tylko zechcą wyrazić swoje poglądy , są to zachowania jak najbardziej demokratyczne...
Niepokonana, wbrew temu co uważasz w katolicyzmie Matka Boża nie jest "druga po Bogu", nie jest też "prawie wszechmogąca".Niepokonana pisze: ↑17 paź 2019, o 21:58Zmienienie koloru aureoli ze złotego na tęczowy kobiecie, która jest druga po Bogu i może prawie wszystko, ale i tak nie naprawiła świata - oj bardzo złe bardzo złe.
Mylisz wiedzę z własnymi przekonaniami.
JK