Premislavie wszystkie przykłady myślowe, które podaję, są hipotetyczne i mają abstrakcyjny charakter. Możesz np. przyjąć, że Hania w sklepie otwarcie deklaruje, że ma ochotę na wódkę z wodą sodową i cytryną jednocześnie stwierdzając, że jest w ciąży.
Premislav pisze: ↑16 wrz 2019, o 13:25
tylko że wolność kobiety do decydowania o swoim ciele jest wyżej niż moje moralne osądy
To przecież jest Twój osąd moralny. Szkoda, że tego nie dostrzegasz.
Premislav pisze: ↑16 wrz 2019, o 13:25
(powiesz, że płód to nie ciało kobiety, zgoda, ale płód dysponuje ciałem kobiety).
Mamy bliźnięta syjamskie
\(\displaystyle{ A}\) oraz
\(\displaystyle{ B}\) i bliźniak
\(\displaystyle{ B }\) korzysta z narządu
\(\displaystyle{ A}\).
\(\displaystyle{ A}\) domaga się oddzielenia od
\(\displaystyle{ B}\), ale w wyniku oddzielenia bliźniak
\(\displaystyle{ B}\) umrze lub zostanie kaleką. Czy moralne jest by bliźniak
\(\displaystyle{ A}\) dysponował w tej sytuacji swoim ciałem?
Wrócę do aborcji. Jest kilka możliwych scenariuszy odnośnie motywacji.
1. Ciąża zagraża życiu matki. Nie omawiam motywacji, które stoją w tym wypadku za decyzją o przerwaniu ciąży.
2. Płód jest nieuleczalnie chory i choroba ta zabije go przed lub bezpośrednio po narodzinach. Nie omawiam motywacji, które stoją w tym wypadku za decyzją o przerwaniu ciąży.
3. Ciąża jest efektem gwałtu. Tutaj motywacje są już moim zdaniem bardziej kontrowersyjne, ale nie będę ich dyskutował.
4. Istnieje prawdopodobieństwo, że efektem ciąży będzie człowiek obarczony poważną i nieusuwalną niepełnosprawnością. Sama ciąża i poród przebiegną natomiast bez żadnych powikłań. Tutaj są możliwe różne motywacje przerwania ciąży, ale ja omówię taką, która jest częsta i najbardziej kontrowersyjna. Często niepełnosprawność takiego dziecka nie stanowi przeszkody w tym, by mimo rozmaitych komplikacji wiodło ono względnie aktywne życie. Mimo, to w tej sytuacji potencjalni rodzice nie mają ochoty, by włożyć duży wysiłek w zapewnienie takiemu dziecku optymalnych warunków rozwoju. Często posiadanie takiego dziecka stoi w kolizji z ich planem wygodnego i przyjemnego życia.
We wszystkich sytuacjach 1, 2, 3 na gruncie polskiego prawa aborcja jest dopuszczalna. Podobnie zresztą w najbardziej skrajnych przypadkach w sytuacji 4.
5. Ciąża przebiega prawidłowo i płód rozwija się normalnie. Tutaj najczęstszą motywacją przerwania ciąży jest to, że dziecko przeszkadza w realizacji życiowych planów rodziców lub matki czyli czysto egoistyczna motywacja.
W Polsce w sytuacji 5 aborcja nie jest dozwolona prawnie.
Nie sądzę jednak by
faktyczną motywacją (poza jakimś promilem) w przypadku aborcji, była rzeczywiście chęć posiadania kontroli nad własnym ciałem. To jest argument proaborcyjny, który jest rozłączny z faktycznymi pobudkami, które stoją za większością przypadków, gdy kobieta chce się poddać aborcji. Zresztą osoby, które ten argument stosują, muszą jednocześnie uznać, że jest on argumentem za legalizacją dopalaczy, narkotyków, sprzedaży wódki dla kobiet w ciąży, sprzedaży wódki dla osób uzależnionych od alkoholu, samookaleczeniem w specjalnych klinikach i wieloma innymi procederami. Jednakże zawsze w dyskursie publicznym te osoby stosują go tylko, gdy pojawia się temat aborcji. Nie mam na myśli Ciebie
Premislavie, bo Ty wydajesz się bardziej konsekwentny.