Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
- kmarciniak1
- Użytkownik
- Posty: 809
- Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 48 razy
- Pomógł: 183 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ej czy ktoś tutaj jest wielkim fanem Matrixa i powie mi co jest wybitnego w tym filmie?
Bo tak w końcu sobie usiadłem i go obejrzałem i ja w nim nie widzę kompletnie nic ciekawego oprócz efektów specjalnych( i to też jak na czasy w których powstał ofkors) xd
No bo taka idea, że żyjemy w symulacji to już chociażby Aldous Huxley pisał o tej koncepcji w "Nowym wspaniałym świecie", a ta książka była napisana w 1931 roku. A na filmwebie dużo ludzi rzuca 10/10 i się zachwyca jakie to jest wspaniałe dzieło. Quo vadis kinematografio?
Bo tak w końcu sobie usiadłem i go obejrzałem i ja w nim nie widzę kompletnie nic ciekawego oprócz efektów specjalnych( i to też jak na czasy w których powstał ofkors) xd
No bo taka idea, że żyjemy w symulacji to już chociażby Aldous Huxley pisał o tej koncepcji w "Nowym wspaniałym świecie", a ta książka była napisana w 1931 roku. A na filmwebie dużo ludzi rzuca 10/10 i się zachwyca jakie to jest wspaniałe dzieło. Quo vadis kinematografio?
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Ja nie jestem wielkim fanem, lubię ten film po prostu, choć są dużo lepsze (no za wybitny go nie uznaję, choć za porządny jak najbardziej). Od strony wizualnej film jest świetny, poza tym nie każdy słyszał o hipotezie symulacji, czy o motywie jaskini platońskiej. Ponadto to też chyba (może nawet: przede wszystkim) kwestia porównania. Ludzie oglądają dużo papki, to coś dobrego wydaje im się wybitne, pierwszy raz spotykasz się z tym zjawiskiem?
Lepiej wytłumaczcie mi, co jest wybitnego w filmie „Krzyk kamienia" Herzoga, bo gdy oglądałem go z rodzicami w 2018, to dosłownie zasnąłem
(i to dwukrotnie), a była raptem dziesiąta z minutami (wprawdzie byłem po pracy, ale oni też, i nie można uznać, że to kwestia zmęczenia). Z jakiegoś powodu film ten uchodzi za klasyk. Dla mnie prawie nic w tym filmie się nie dzieje, sori, może przez mój zespół Aspergera nie odczytuję, ile się przekazuje obrazami, nie słowami, ale nie sądzę.
Lepiej wytłumaczcie mi, co jest wybitnego w filmie „Krzyk kamienia" Herzoga, bo gdy oglądałem go z rodzicami w 2018, to dosłownie zasnąłem
(i to dwukrotnie), a była raptem dziesiąta z minutami (wprawdzie byłem po pracy, ale oni też, i nie można uznać, że to kwestia zmęczenia). Z jakiegoś powodu film ten uchodzi za klasyk. Dla mnie prawie nic w tym filmie się nie dzieje, sori, może przez mój zespół Aspergera nie odczytuję, ile się przekazuje obrazami, nie słowami, ale nie sądzę.
- kmarciniak1
- Użytkownik
- Posty: 809
- Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 48 razy
- Pomógł: 183 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
A no tak pewnie masz rację z tym, że to kwestia porównania. Jakoś po prostu w mojej świadomości film ten funkcjonował jako rzecz kultowa i myślałem, że naprawdę jest ku temu powód. A tu chyba istotnie kultowość wynika z tego, że film ten był na tyle przystępny dla przeciętnego widza, że mógł w nim dostrzec coś więcej niż przeciętną popkulturową papkę i uznać za arcydzieło.Premislav pisze: ↑12 wrz 2019, o 11:07 Ja nie jestem wielkim fanem, lubię ten film po prostu, choć są dużo lepsze (no za wybitny go nie uznaję, choć za porządny jak najbardziej). Od strony wizualnej film jest świetny, poza tym nie każdy słyszał o hipotezie symulacji, czy o motywie jaskini platońskiej. Ponadto to też chyba (może nawet: przede wszystkim) kwestia porównania. Ludzie oglądają dużo papki, to coś dobrego wydaje im się wybitne, pierwszy raz spotykasz się z tym zjawiskiem?
Bo tak trochę sobie pogrzebałem w intelektualnych inspiracjach tego filmu i z tego wychodzi takie nie-wiadomo-co. Niby jakieś nawiązania do Baudrillarda, niby do jaskini platońskiej, niby do chrześcijaństwa. Ale z tych trzech to tylko to dotyczące jaskini ma jakąś rację bytu. Baudrillard został kompletnie opacznie ujęty( zresztą sam wyraźnie się odciął później od tego filmu). A ta interpretacja chrześcijańska to już w ogóle jest odjazd. Neo jako Chrystus. Trinity jako z jednej strony Trójca Święta, z drugiej jako Matka Boska w scenie przypominającej pietę, a z trzeciej strony jako Maria Magdalena gdy całuje Neo. Choć to z tą Marią Magdaleną to już oczywiście apokryficzne klimaty. A jeszcze dodajmy do tego greckiego boga marzeń sennych Morfeusza . I wychodzi nam postmodernizm na pełnej petardzie, ale niestety w ujęciu topornym i pretensjonalnym(czyli w takim jak zwykle występuję we współczesnych tekstach kultury xd)
A teraz mi się przypomniało, że w klimatach hipotezy symulacji jest naprawdę świetny odcinek Black Mirror pod tytułem San Junipero, albo chociażby serial Mr Robot. Zresztą ostatnio wydaje mi się, że obecnie tworzone seriale są lepsze niż filmy .
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5762
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 528 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Mi się Matrix ogólnie nie podobał nudny nie trzyma w napięciu (muzyka mi się podobała owszem), sto razy lepszy jest film Cube lub Pi... Nie mówiąc już o 12 małpach ...
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1551
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 341 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Czy jest coś ze mną nie tak, bo ja nie oglądałam Matrixa?
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
A jak myślisz?
Lubiłem "12 małp". Dziś za to przypomniało mi się "Fear and Loathing in Las Vegas". Dobre są te filmy Terry'ego Gilliama. Jest też taki film "Zero Theorem", w którym korporacja zleca pewnemu informatykowi by udowodnił twierdzenie zerowe, które chyba orzeka, że "wszystko jest po nic".
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1551
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 341 razy
- Pomógł: 20 razy
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5762
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 528 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Muszę go oglądnąć nie widziałem..."Zero Theorem",
TakCzy jest coś ze mną nie tak
Nie...bo ja nie oglądałam Matrixa
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Oj, film „12 małp" ma specjalne miejsce w moim serduszku. Można mówić, że jest przereklamowany (i pewnie jest), ale nie dbam o to. \(\displaystyle{ \heartsuit \ \heartsuit \ \heartsuit}\)
Też nie oglądałem wielu znanych filmów, ponieważ nie moje klimaty, ale myślę, że „Matriksa" warto obejrzeć, choć nie jest to coś, co zmieni czyjeś życie. Ale jeśli czujesz, że to nie Twoja bajka, to oglądanie tego, żeby być fajną czy na topie trochę mija się z celem.
Ja czytałem książki Martina z cyklu Pieśń Lodu i Ognia zanim powstał serial Gra o Tron, a z serialu widziałem tylko pierwszy sezon (nie żeby był słaby, wręcz przeciwnie, IMHO świetnie to zrobili), ja to dopiero jestem hipsterem stulecia. xDDD
W ogóle jedne z moich ulubionych filmów to Dogville i Przełamując fale, ponieważ IMHO dość dobrze pokazują, co jest spieprzone w chrześcijańskiej moralności (choć oczywiście da się o nich napisać dużo więcej). No ale może to tylko moje spojrzenie.
Też nie oglądałem wielu znanych filmów, ponieważ nie moje klimaty, ale myślę, że „Matriksa" warto obejrzeć, choć nie jest to coś, co zmieni czyjeś życie. Ale jeśli czujesz, że to nie Twoja bajka, to oglądanie tego, żeby być fajną czy na topie trochę mija się z celem.
Ja czytałem książki Martina z cyklu Pieśń Lodu i Ognia zanim powstał serial Gra o Tron, a z serialu widziałem tylko pierwszy sezon (nie żeby był słaby, wręcz przeciwnie, IMHO świetnie to zrobili), ja to dopiero jestem hipsterem stulecia. xDDD
W ogóle jedne z moich ulubionych filmów to Dogville i Przełamując fale, ponieważ IMHO dość dobrze pokazują, co jest spieprzone w chrześcijańskiej moralności (choć oczywiście da się o nich napisać dużo więcej). No ale może to tylko moje spojrzenie.
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
1. Nie mi Ciebie oceniać w tej sprawie. Na oko wydajesz się w porządku.
2. Nawet jeśli coś z Tobą jest nie tak, to raczej nie z tego powodu, że nie widziałaś jakiegoś filmu.
Oglądałem "Dogville", ale za nic nie rozumiem, jaki ten film ma związek z chrześcijańską moralnością.
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1551
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 341 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Arek ile płacą ci za hejtowanie, to może sobie zacznę dorabiać?
Co to jest 12 małp?
Mogę się pochwalić moją oceną z polskiego?
Co to jest 12 małp?
Mogę się pochwalić moją oceną z polskiego?
- Slup
- Użytkownik
- Posty: 795
- Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 156 razy
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1551
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 341 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Taki film, tak?
Muszę.
Oj widzę, że mnie lubisz arek. Otóż chcę się pochwalić, że dostałam jedynkę. Jesteście ze mnie dumni?
A tak btw, to jak Wy Slup, Premislav, kmarciniak (nie ty arek, nie pytam się o Biblię) zrobiliście, że jesteście tacy mądrzy i wiecie wszystko na każdy temat? Ja też chcę znać takie trudne słowa jak postmodernizm i ogarniać politykę.
Muszę.
Oj widzę, że mnie lubisz arek. Otóż chcę się pochwalić, że dostałam jedynkę. Jesteście ze mnie dumni?
A tak btw, to jak Wy Slup, Premislav, kmarciniak (nie ty arek, nie pytam się o Biblię) zrobiliście, że jesteście tacy mądrzy i wiecie wszystko na każdy temat? Ja też chcę znać takie trudne słowa jak postmodernizm i ogarniać politykę.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5762
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 132 razy
- Pomógł: 528 razy
Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat
Na razie nic bo stwierdzili , że te pieniądze przeleją na zakup lepszego serwera dla tegoż forum...Arek ile płacą ci za hejtowanie
Szczerze zawiodłaś mnie tą jedynką. A poza tym to mocno się do Ciebie zbliżyłem , jak sama widzisz(sama do tego doszłaś) oni są mądrzy a my nie...
Co stawia nas na jednej płaszczyźnie , chyba się zaprzyjaźnimy...
Bliżej nam do siebie niż nas do Nich ( w końcu mamy podobny poziom wiedzy oraz IQ)...
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2019, o 21:57 przez arek1357, łącznie zmieniany 3 razy.