Czwarte i siódme też były , zależy kto na nie patrzy . Nie zapominajmy, że na OM'ie owszem jest próg, ale później przeglądani są ludzie "spod progu" i komitet indywidualnie decyduje o kwalifikacji bądź też nie .
Nie zgodziłbym się. Trzecie było na tyle łatwe (tym bardziej, że rozwiązania można sobie na logikę znaleźć, a później szukać rozwiązań konkretnych), że w mojej szkole zrobiły je osoby, które nigdy w olimpiadzie nie startowały ani też bardziej się do niej nie przygotowywały. Było tyle sposobów na zrobienie go (tak samo z resztą z dziewiątym), że całkiem przypadkiem można było dojść do rozwiązania... Ale co tam. Ile ludzi, tyle opinii...
Jak rozwiązywałem zadanie 7, to co chwila odkrywałem, że jest coś nie tak. W kroku indukcyjnym nie mogłem wymyślić (a raczej uzasadnić) dobrze mechanizmu zmazywania odcinków, by otrzymać sytuację z założenia indukcyjnego. Oficjalne rozwiązanie jest całkiem skomplikowane i oczywiste się nie wydaje. Ja zaskoczyłem może, gdy trzeci raz to czytałem.
Skomplikowane? Nie wydaje mi się, myślę że tak wygląda ze względu na fakt, iż ciężko jest dobrze zapisać coś "intuicyjnego". Moje rozwiązanie pokrywa się ze wzorcowym, więc myślę, że nie było nazbyt skomplikowane.
Tak, masz rację, ale miałem sporo wątpliwości i pytań jak to czytałem pierwszy raz.
W zadaniu 9 nie trzeba było wcale korzystać z małego twierdzenia Fermata, mi wyszło bez tego.
Wszystkie wyniki z okręgów już opublikowane, jak oceniacie progi w poszczególnych okręgach? Może nie jestem wystarczająco doświadczony ale duże wrażenie robi na mnie ilość absolwentów Staszica jeśli chodzi o Warszawę i podobnie z okręgiem krakowskim. Jakie macie wrażenia jeśli chodzi o wyniki?