Jakie studia informatyczne.

Wzglednykwadrat · Post autor: **Wzglednykwadrat** » 7 lis 2017, o 23:26

Witam ,
Piszę ten post z czystej ciekawości czy jest szansa dla mnie aby dostać się na jakieś studia infornatyczne mając wyniki z matury :matematyka podst.100% , ang. Rozszerzony 80% , matematyka rozszerzona 40% ? Miasta które mam na oku to Kraków , Wrocław , Warszawa , Rzeszów , Katowice. Ale czy ktoś będzie mnie chciał z takimi wynikami na jakiejś uczelni ?

szw1710 · Post autor: **szw1710** » 7 lis 2017, o 23:59

Katowice blisko Bielska-Białej. Na (Akademia Techniczno-Humanistyczna) mamy niezłą informatykę. Mimo złego obrazu medialnego (skrótowiec ATH złośliwi rozszyfrowują jako Akademia Tańca i Humoru), mamy fachowców-informatyków i jakoś się trzymamy. Na głowę bijemy okoliczne uczelnie prywatne. Choćby liczbą godzin matematyki i przedmiotami okołomatematycznymi, których prywatne uczelnie nie oferują rozdając wątpliwej jakości papiery. Dlatego zapraszam do nas. Działa tu koło informatyczne

Kod: Zaznacz cały

http://reset.ath.bielsko.pl/

, możesz spytać o opinię jego członków.

lolo666 · Post autor: **lolo666** » 12 lis 2017, o 20:48

Na zaocznych i prywatnych myślę, że spokojnie. Na publicznych z takim wynikiem zapomnij - chętnych z roku na rok więcej, więc progi większe.

szw1710 · Post autor: **szw1710** » 12 lis 2017, o 20:51

Na [...] prywatnych myślę, że spokojnie.

I papier pewny, ale minimalnej wartości. Co znaczy 18 godzin wykładu z matematyki i tyleż ćwiczeń, 14 godzin z logiki i jakaś podobna liczba rachunku prawdopodobieństwa i statystyki. Brak matematyki dyskretnej i wielu wielu przedmiotów kierunkowych. Nie jestem gołosłowny, wiem co mówię i o kim mówię ale niech to pozostanie tajemnicą.

lolo666 · Post autor: **lolo666** » 12 lis 2017, o 21:08

Niestety, więcej osób młodych nie chce się uczyć matematyki, a programowania. Dlatego szkoły prywatne zachęcają takim programem kształcenia.

szw1710 · Post autor: **szw1710** » 12 lis 2017, o 21:10

Bez matematyki nie ma programowania. Zobacz tutaj: 425774.htm

Bez matematyki możesz sprawnie rozbierać komputer i ewentualnie składać go z powrotem. Informatyka to nie obsługa komputera i oprogramowania.

NogaWeza · Post autor: **NogaWeza** » 13 lis 2017, o 15:15

W idealnym świecie zgodziłbym się z panem, ale jednak uważam, że można całkiem nieźle programować nie znając matematyki. Jeśli ktoś idzie na studia informatyczne po to, żeby nauczyć się tej informatyki jak najwięcej, to pewnie wypada umieć trochę probabilistyki i matematyki dyskretnej. Wiele osób programuje natomiast na własną rękę i nierzadko nie mając skończonej informatyki pracuje w tym zwodzie. Czy taki samouk, który robi aplikacje czy gry w Javie/C++ za pieniądze, nie zasługuje na miano programisty?

Oczywiście sytuacja jest zupełnie inna, jeśli mówimy o teoretycznym aspekcie programowania. Żeby pisać afektywne algorytmy, tworzyć biblioteki, z których potem inni będą korzystać, czy choćby zmierzyć się z legendarną już Sztuką Programowania, trochę matematyki trzeba niestety umieć.

szw1710 · Post autor: **szw1710** » 13 lis 2017, o 17:11

W idealnym świecie zgodziłbym się z panem, ale jednak uważam, że można całkiem nieźle programować nie znając matematyki. Jeśli ktoś idzie na studia informatyczne po to, żeby nauczyć się tej informatyki jak najwięcej, to pewnie wypada umieć trochę probabilistyki i matematyki dyskretnej. Wiele osób programuje natomiast na własną rękę i nierzadko nie mając skończonej informatyki pracuje w tym zwodzie. Czy taki samouk, który robi aplikacje czy gry w Javie/C++ za pieniądze, nie zasługuje na miano programisty?

Czy zasługuje? Poczytaj na blogu kiedy zacząłem siebie nazywać matematykiem (cykl Kod: Zaznacz cały
http://byc-matematykiem.pl/jak-zostalem-matematykiem-czesc-xi/
). W 1/3 drogi między doktoratem a habilitacją.

Oczywiście sytuacja jest zupełnie inna, jeśli mówimy o teoretycznym aspekcie programowania. Żeby pisać afektywne algorytmy, tworzyć biblioteki, z których potem inni będą korzystać, czy choćby zmierzyć się z legendarną już Sztuką Programowania, trochę matematyki trzeba niestety umieć.

I to jest kwintesencja tego co myślę.

Wladzio · Post autor: **Wladzio** » 13 lis 2017, o 22:31

Ja jestem żywym przykładem, że matematyka jest ważna. Prawie nic z informatyki nie umiałem, idąc na informatykę, ale coś nie coś umiałem z matematyki. Dałem radę spokojnie. Początki informatyki są stosunkowo łatwe, natomiast matematyka zaczyna się od pewnego poziomu i nie wyobrażam sobie aby nie być oblatanym na poziomie rozszerzonym z matematyki.

xxDorianxx · Post autor: **xxDorianxx** » 13 lis 2017, o 23:14

Programista Bez matematyki hmm może być.Pisanie stron internetowych portali społecznościowych.Gier,aplikacji.Można naprawdę.Tylko nie znając matematyki nie pozna sie tego piękna samych podstaw informatyki,algorytmika...Matematyka daj solidne podstawy logicznego myślenia ktore pomagają w życiu programisty.Bez matematyki mozna sobie poradzić.

Wracając do głównego wątku,nie znam się uczelnie na upartego znajdziesz.Pytanie czy sobie poradzisz.

NogaWeza · Post autor: **NogaWeza** » 13 lis 2017, o 23:30

Czy zasługuje? Poczytaj na blogu kiedy zacząłem siebie nazywać matematykiem (cykl Kod: Zaznacz cały
http://byc-matematykiem.pl/jak-zostalem-matematykiem-czesc-xi/
). W 1/3 drogi między doktoratem a habilitacją.

Czytałem Jak dotychczas to mój ulubiony cykl na Pana blogu. Ja jednak myślę prościej - ktoś robi gierki czy klepie stronki w php i mu za to płacą, to znaczy, że jest programistą. Może pisze nieefektywny kod i programowałby lepiej, gdyby umiał przyzwoicie matematykę, może nie ma tyle kultury informatycznej, co przeciętny matematyk tej matematycznej, ale jednak to ciągle programista, tak jak przeciętny kucharz pozostaje kucharzem.

Co do tematu, to myślę, że taki wynik da Ci szansę na którąś z informatyk na AGH, podstawy policz \(\displaystyle{ \times 1}\), zaś rozszerzenia \(\displaystyle{ \times 4}\), masz wtedy jakieś \(\displaystyle{ 650-700}\) punktów, a \(\displaystyle{ 700}\) to już na styk wejście na jedną z informatyk (jest ich chyba z pięć). Politechnika Krakowska ma nieco niższe wymagania, przynajmniej wedle mojej wiedzy, a jest nie najgorsza, zaś na Politechnikę Rzeszowską z takim wynikiem powinieneś się spokojnie dostać, choć nie pamiętam jak się tam liczyło wynik z rekrutacji.

szw1710 · Post autor: **szw1710** » 14 lis 2017, o 09:01

Fajna dyskusja się wywiązała. Wynika z niej, że w życiu nie jest tak, że mamy tylko białe i czarne - istnieją kolory pośrednie - całe odcienie szarości. O ile wszyscy myślicie, że matematyka jest potrzebna, zauważacie też prozę życia - są osoby zajmujące się programowaniem, które z matematyką są nie za bardzo za pan brat.

NogaWeza, bardzo mi się podoba Twoja znajomość pojęć kultura matematyczna i kultura informatyczna. Oczywiście uznawanie kogoś za programistę czy matematyka jest kwestią gustu uznającego, a na swoim blogu prezentuję własny punkt widzenia. Bardzo jednak szanuję i Twój pogląd.

lolo666 · Post autor: **lolo666** » 19 lis 2017, o 14:29

Owszem, web developerzy nie muszą znać matematyki (pracowałem jako praktykant w takiej firmie, więcej tam planowania niż stosowania zaawansowanych algorytmów). Co do twórców gier to czytałem kiedyś, że i oni muszą mieć znajomość matematyki. Podobnie graficy tworzący animacje 3D!

Ostatnimi czasy dochodzi nowe pojęcie - klepacz kodu. Jest to człowiek, który uczy się wyrażeń regularnych, składni danego języka. I potem realizuje zlecenie. Firmy oszczędzają przez to czas i pieniądze. Więc możemy mówić o programiście, ale w rzeczywistości może okazać się tym klepaczem kodu. Nie neguję jednak tego, że brak znajomości matematyki może być przeszkodą w zostaniu programistą.

Matematyka.pl