Witam wszystkich,
bardzo proszę o pomoc w obliczeniu zadania polegającego na równomiernym docisku belki na całej długości. Nie wiem jak się za to zabrać, wiec bardzo proszę o wytłumaczenie jak to ugryźć.
Link poniżej:
Z góry dziękuję za każdą pomoc
Równomierny docisk belki.
-
- Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 cze 2017, o 19:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubuskie
-
- Użytkownik
- Posty: 6882
- Rejestracja: 7 gru 2010, o 16:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Staszów
- Podziękował: 50 razy
- Pomógł: 1112 razy
Re: Równomierny docisk belki.
Co Kolega rozumie pod pojęciem "dociśnięta / obciążona " na całej długości? Obciążenie ciągłe \(\displaystyle{ q}\) o stałej intensywności po długości belki, co tu nie jest możliwe do realizacji, czy stałość siły poprzecznej \(\displaystyle{ T}\) ?
-
- Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 cze 2017, o 19:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubuskie
Równomierny docisk belki.
Chodzi o to, ze w chwili obecnej jest ona skrecana, nalezy uzyskac taki stan aby nie bylo skretu belki a jedynie dociskalo ja do przeszkody. Moze docisk nie jest trafnym okresleniem, chodzi o rownomierne obciazenie belki na obu jej krancach tak aby nie nastepowal skret.