O funkcji \(\displaystyle{ f}\) wiadomo, że jest nieskończenie wiele razy różniczkowalna i że
\(\displaystyle{ f^{(n)}(x_0) \neq 0}\)
dla dowolnego naturalnego \(\displaystyle{ n}\). Czy z tego wynika, że jest ona równa sumie swego szeregu Taylora w punkcie \(\displaystyle{ x_0}\)?
Rozwijalność w szereg Taylora
- jutrvy
- Użytkownik
- Posty: 1202
- Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 10 razy
- Pomógł: 239 razy
Re: Rozwijalność w szereg Taylora
A po co to założenie na niezerowanie się pochodnej? Nie wystarczy gładkość na całym \(\displaystyle{ \mathbb{R}}\)?
Zapytaj wujka google o twierdzenie Taylora, wujek zawoła ciocię wikipedię, a ona zna założenia tego twierdzenia
Zapytaj wujka google o twierdzenie Taylora, wujek zawoła ciocię wikipedię, a ona zna założenia tego twierdzenia
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15688
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Rozwijalność w szereg Taylora
Obawiam się, że to nie starczy:A po co to założenie na niezerowanie się pochodnej? Nie wystarczy gładkość na całym \(\displaystyle{ \mathbb{R}}\)?
... h_function