Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
No właśnie ?
odpowiedź znajdziecie poniżej:
" Istnieje anegdota, która mówi, że kobieta, którą stary Nobel darzył miłością, odeszła z młodym matematykiem. Nobel żywił od tamtego czasu uraz do tej nauki i wszystkiego, co z tą nauką związane. Na koniec zaś zastrzegł, że nagroda, którą ustanowił, nie będzie dotyczyć osiągnięć w czystej matematyce. Dlatego też najwybitniejsze umysły matematyczne otrzymywały nagrodę za osięgnięcia w fizyce, ekonomii, itd., a nie w matematyce..."
Szkoda...
No właśnie ?
odpowiedź znajdziecie poniżej:
" Istnieje anegdota, która mówi, że kobieta, którą stary Nobel darzył miłością, odeszła z młodym matematykiem. Nobel żywił od tamtego czasu uraz do tej nauki i wszystkiego, co z tą nauką związane. Na koniec zaś zastrzegł, że nagroda, którą ustanowił, nie będzie dotyczyć osiągnięć w czystej matematyce. Dlatego też najwybitniejsze umysły matematyczne otrzymywały nagrodę za osięgnięcia w fizyce, ekonomii, itd., a nie w matematyce..."
Szkoda...
- Arbooz
- Gość Specjalny
- Posty: 357
- Rejestracja: 13 gru 2004, o 20:44
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Białogard/Warszawa
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 7 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
No może i szkoda, ale jak się jest sprytnym, to zawsze można się wkręcić w nauki pochodne (vide J. Nash - ekonomia )
Zresztą, mi tam wystarczy nasz medal Fieldsa
Zresztą, mi tam wystarczy nasz medal Fieldsa
-
- Użytkownik
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 lis 2004, o 23:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koło Wadowic
- Pomógł: 2 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Tak ale poco kombinować. Właściwie patrząc na dobra sprawe wszystkie te dziedziny są pochodne matematyce, bez niej nic by nie było. Zreszta skoro dostaje sie nobla za literature to powninno sie dostać za matematyke
- Nefertiti
- Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 31 paź 2004, o 23:35
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Podziękował: 1 raz
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Mnie tam nie zależy, bo i tak tej nagrody nie dostane
-
- Użytkownik
- Posty: 1330
- Rejestracja: 10 paź 2004, o 13:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Pomógł: 104 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Kaarol -> jak juz zbierzesz tyle kasy co Nobel to z pewnoscia bedziesz mogl ja przeznaczyc posmiertnie na nagrode z matematyki, na razie mamy do czynienia z ostatnia wola pana Alfreda, ktora sie szanuje:)
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Mi mój matematyk opowiadał mi że tym matematykiem z którym odeszła ta kobieta był...Karl Weierstrass :O
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Weierstrass? On nie był z innej bajki? Co on robił w Szwecji? Zreszta... No ok... Jeżeli już to chodziło o kogoś zupełnie innego (podpowiem, że nazwisko ma dwa człony ;])
Co do matematyków, poczytajcie o nagrodzie Abela - ciekawa rzecz
Co do matematyków, poczytajcie o nagrodzie Abela - ciekawa rzecz
- ymar
- Użytkownik
- Posty: 413
- Rejestracja: 13 sie 2005, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 21 razy
- Pomógł: 24 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
też mi się coś takiego kołacze... sprawdzę.Gość pisze:Mi mój matematyk opowiadał mi że tym matematykiem z którym odeszła ta kobieta był...Karl Weierstrass
[ Dodano: Sro Gru 28, 2005 6:36 pm ]
sorka, faktycznie Arek ma rację
- Lorek
- Użytkownik
- Posty: 7153
- Rejestracja: 2 sty 2006, o 22:17
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 1324 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Ja czytałem, że żona Nobla zdradziła go z pewnym matematykiem, ale Nobel nie był żonaty więc ta wersja jest wymyślona, ale z tą miłością to wszystko możliwe....
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Dalej to samo Odsyłam do książki M.Kordosa "Wykłady z historii..." - tam sprawa jest dokładniej opisana, zwłaszcza "hipoteza Mittaga - Lefflera".
Oczywiście calej prawdy nie poznamy ;]
Oczywiście calej prawdy nie poznamy ;]
- (c)RaSz
- Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 6 maja 2005, o 02:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stare Załubice village
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Wprawdzie był kiedyś taki czas, że i kobietki / kokietki uznawały, iż matematyka jest sexy, ale było to dawno, i... nieprawda. Dlatego owe rzewne opowieści, o biednym Noblu - rogaczu, z porożem w kształcie fantazyjnie scałkowanej krzywej 5-tego stopnia - rozczulają już do łez... Onegdaj skrobnąłem tu w okolicach, nieco tak O. T. komentarz do braku owej szacownej nagrody za działalność matematyczną, więc nie będę się już powtarzał. Uwaga: ponieważ wskazany tekst obejmuje też parę innych kwestyj – tedy zacznij czytać od frazy [ Alfred N. ]
A tak w skrócie: zamiarem fundatora było uhonorowanie dokonań tych ludzi, którzy zrobili coś pożytecznego - dla ogółu innych ludzi. Ot, chociażby, tak jak sam Alfred, wymyślając środek, ułatwiający pracę górnikom, czy budowniczym dróg, tuneli... A po czym można by poznać, że taki matematyk, zrobił coś dla wieśniaków z Idaho?
Bo przecież matematyka... – no cóż, wszak sami matematycy się szczycą tym, iż kwestie jakiejś tam użyteczności - nie obchodzą ich nic, a nic...
Tu przypomniało mi się - ciężkie westchnienie takiego na przykład Littlewooda :
- co tylko sobie wynajdę, mały, smakowity kawałek czystej, pięknej MATEMATYKI, i zacznę się nią BAWIĆ, to zaraz przyjdą jacyś wstrętni, namolni faceci, i - wyobraźcie tylko to sobie ! - znajdą dla tego - brrr - ZASTOSOWANIE! Naprawdę ż...ać się chce !
Oczywiście – to był tylko taki żart... Tyle, że umorusani górnicy – wcale, a wcale go nie zrozumieli, nawet do dziś. A i Nobel - najwyraźniej też by się z tego nie uśmiał...
A tak w skrócie: zamiarem fundatora było uhonorowanie dokonań tych ludzi, którzy zrobili coś pożytecznego - dla ogółu innych ludzi. Ot, chociażby, tak jak sam Alfred, wymyślając środek, ułatwiający pracę górnikom, czy budowniczym dróg, tuneli... A po czym można by poznać, że taki matematyk, zrobił coś dla wieśniaków z Idaho?
Bo przecież matematyka... – no cóż, wszak sami matematycy się szczycą tym, iż kwestie jakiejś tam użyteczności - nie obchodzą ich nic, a nic...
Tu przypomniało mi się - ciężkie westchnienie takiego na przykład Littlewooda :
- co tylko sobie wynajdę, mały, smakowity kawałek czystej, pięknej MATEMATYKI, i zacznę się nią BAWIĆ, to zaraz przyjdą jacyś wstrętni, namolni faceci, i - wyobraźcie tylko to sobie ! - znajdą dla tego - brrr - ZASTOSOWANIE! Naprawdę ż...ać się chce !
Oczywiście – to był tylko taki żart... Tyle, że umorusani górnicy – wcale, a wcale go nie zrozumieli, nawet do dziś. A i Nobel - najwyraźniej też by się z tego nie uśmiał...
- hellsing
- Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 30 mar 2006, o 14:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Z kątowni
- Podziękował: 11 razy
- Pomógł: 16 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
(c)RaSz, ma rację Nobla przyznają za coś pożytecznego dla ogułu społeczeństwa a nie grupki fanatyków. Ale jakby nato niespojżeć bez matmy niedokonano by epokowych odkryć z innych dziedzin.
- Calasilyar
- Użytkownik
- Posty: 2656
- Rejestracja: 2 maja 2006, o 21:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław/Sieradz
- Podziękował: 29 razy
- Pomógł: 410 razy
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Fizyka bez matmy niemal nie istnieje, chemia bez fizyki, biologia bez chemii.... domino, a wszystko zaczęło się od... MATEMATYKI
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 7 cze 2006, o 00:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: /dev/andromeda
Dlaczego nie ma nagrody Nobla w dziedzinie matematyki?
Jak pisał Galileusz:
Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat.
Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat.