Granica z definicji

Wyznaczanie granic funkcji. Ciągłość w punkcie i ciągłość jednostajna na przedziale. Reguła de l'Hospitala.
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

Witam, proszę o sprawdzenie czy dobrze zrobiłem zadanie:

Wykazać na podstawie definicji że

\(\displaystyle{ \lim_{n \to\infty } \frac{n^{2}+n-1}{n^{2}-n+1}=1\\
\\
\left| a_{n}-g\right| <\epsilon}\)


Po podstawieniu i przekształceniach otrzymuję:

\(\displaystyle{ \frac{2n-2}{n^{2}-n+1}<\epsilon}\)

Zauważam że:

\(\displaystyle{ \frac{2n-2}{n^{2}-n+1}=\frac{2n-2}{n^{2}-(n-1)}> \frac{2n-2}{n^{2}}> \frac{1}{n^{2}}}\)

dla każdego \(\displaystyle{ n>2}\)

Teraz mamy:

\(\displaystyle{ \frac{1}{n^{2}}<\epsilon}\)

czyli

\(\displaystyle{ n> \sqrt{ \frac{1}{\epsilon} }}\)

zatem dla \(\displaystyle{ n_{0}>n}\) dla dowolnie małego dodatniego\(\displaystyle{ \epsilon}\) wyjściowa nierówność będzie spełniona.


W szczególności chodzi mi o to że mam profesora który bardzo się czepia zapisu więc proszę o zwrócenie mi uwagi jeśli za któryś zapis mógłby mi obciąć punkty na egzaminie.
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

to że \(\displaystyle{ \frac{1}{n^{2}}<\epsilon}\) nie oznacza że \(\displaystyle{ \frac{1}{n^{2}}<\frac{2n-2}{n^{2}-n+1}<\epsilon}\), profesor zapewne jest uważny to nie oznacza że się czepia ...
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

To szacowanie jest tylko dla uproszczenia rachunków i wydaje mi się że jest poprawne. A czemu wg Ciebie nie jest?
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

napisałem dlaczego ...
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

Zauważ, że źle zrozumiałeś to co ja zrobiłem.

\(\displaystyle{ \epsilon>\frac{2n-2}{n^{2}-n+1} \wedge \frac{2n-2}{n^{2}-n+1} > \frac{1}{n^{2}} \Rightarrow \epsilon>\frac{1}{n^{2}}}\)
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

zrozumiałem dobrze to ty źle zrobiłeś
777Lolek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1053
Rejestracja: 20 wrz 2012, o 15:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: podWarszawie
Podziękował: 8 razy
Pomógł: 208 razy

Granica z definicji

Post autor: 777Lolek »

szprot_w_oleju napisał najpierw:

\(\displaystyle{ \frac{2n-2}{n^2-n+1} < \epsilon}\)

po czym zauważył, że rzeczywiście dla \(\displaystyle{ n > 2}\) zachodzi nierówność:

\(\displaystyle{ \frac{2n-2}{n^2-n+1} > \frac{1}{n^2}}\)

I czy to razem już rzeczywiście nie oznacza, że \(\displaystyle{ \frac{1}{n^2} < \frac{2n-2}{n^2-n+1} < \epsilon}\) ? jeśli \(\displaystyle{ b < c \wedge a<b \Leftrightarrow a<b<c}\)
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

szprot_w_oleju pisze:Zauważ, że źle zrozumiałeś to co ja zrobiłem.

\(\displaystyle{ \epsilon>\frac{2n-2}{n^{2}-n+1} \wedge \frac{2n-2}{n^{2}-n+1} > \frac{1}{n^{2}} \Rightarrow \epsilon>\frac{1}{n^{2}}}\)
Ta implikacja jest prawdziwa ale nie zrozumiałeś tego co napisałeś w pierwszym poście :
zatem dla \(\displaystyle{ n_{0}>n}\) dla dowolnie małego dodatniego \(\displaystyle{ \epsilon}\) wyjściowa nierówność będzie spełniona.
A to prawdą nie jest co już zaznaczyłem powyżej.

Nie wiem czy jesteś świadom tego ale masz udowodnić że zawsze znajdziesz \(\displaystyle{ N}\) że dla każdego \(\displaystyle{ n>N,}\) \(\displaystyle{ \epsilon>\frac{2n-2}{n^{2}-n+1}}\)
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

No i chyba znalazłem z tym że u mnie \(\displaystyle{ n}\) to u Ciebie\(\displaystyle{ N}\), a u mnie \(\displaystyle{ n_{0}}\) to u Ciebie \(\displaystyle{ n}\).
Ostatnio zmieniony 13 paź 2012, o 20:20 przez szprot_w_oleju, łącznie zmieniany 1 raz.
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

\(\displaystyle{ \epsilon= \frac{1}{16}}\), \(\displaystyle{ n=5}\)
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

Ale przecież \(\displaystyle{ n}\) rośnie w nieskończoność, a \(\displaystyle{ \epsilon}\) to pewne liczba, więc zawsze można dobrać taki \(\displaystyle{ n}\), żeby \(\displaystyle{ \epsilon>\frac{2n-2}{n^{2}-n+1}}\)
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

to właśnie masz pokazać ...
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

No czyli wyznaczyłem z szacowaniem \(\displaystyle{ n> \sqrt{ \frac{1}{\epsilon}}}\) i do tego mam dopisać komentarz słowny że zawsze można znaleźć \(\displaystyle{ n}\) spełniające tę nierówność bez względu na \(\displaystyle{ \epsilon}\)?
justynian
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 705
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:32
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 21 razy
Pomógł: 58 razy

Granica z definicji

Post autor: justynian »

ale z tego nie wynika że takie n spełnia \(\displaystyle{ \epsilon>\frac{2n-2}{n^{2}-n+1}}\). Zachodzi właśnie odwrotne wynikanie !!! (co pokazuje nawet ten kontrprzykład który podałem)
szprot_w_oleju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 16 cze 2011, o 21:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PW
Podziękował: 12 razy
Pomógł: 3 razy

Granica z definicji

Post autor: szprot_w_oleju »

Czyli jak to w końcu można udowodnić?
ODPOWIEDZ