Studiowanie informatyki a pewne braki

[Patron]

Witam
Jestem tegorocznym maturzystą i mam takie pytanie. Chciałem studiować matematykę, ale po wielu rozmowach z byłymi/obecnymi studentami itp. o rynku pracy i nie tylko nie wiem czy lepszym wyjściem nie jest pójście na INFORMATYKĘ.

Tylko jeden problem, o ile z matmy radzę sobie świetnie o tyle informatyka no cóź... 1-2 klasa liceum to wystarczyło przepisać z kartki jakiś program (którego w ogóle się nie rozumiało) i b.dobry był. Teraz mam wreszcie normalnego nauczyciela, jakieś pisanie mini-programów które mają zrobić jakieś operacje jest. I właściwie to mój pierwszy kontakt z "poważną" informatyką. I potrafię rozwalić jakim systemem można napisać ten program, chodzi mi o bardziej matematyczny zarys, jak ma to zliczać. Nawet jak napiszę najważniejszą część programu to np. nie wiem jak napisać wstęp czy zakończenie i w ogóle, są braki w podstawie. Czy idąc na informatyke muszę już posiadać jakąś wiedzę? Czy zdołałbym przygotować się jakoś przez ten czas?

[Mistrz]

Jestem przekonany, że na jakąkolwiek uczelnię w Polsce byś nie poszedł, nie będą tam spodziewać się, że studenci pierwszego roku mają dobre przygotowanie informatyczne po liceum. Ja sam studiuję informatykę na WMIM UW i wydaje mi się, że uczyli nas zupełnie od podstaw.

[Erurikku]

Wszystkiego nauczą Cię na studiach. Przede wszystkim ja bym sobie zadał pytanie: czy na pewno chcesz iść na informatykę?
Na pewno nie szedł bym na nią tylko dlatego, że się dobrze zarabia i łatwo o pracę. Lepiej dobrze przemyśl wybór, bo to specyficzny kierunek.

[Jan Kraszewski]

Wszystkiego nauczą Cię na studiach.

W kwestii formalnej: nie nauczą - sam się będziesz musiał nauczyć. To bardzo istotna różnica.

Natomiast na studiach wszystkiego będą Cię uczyć.

JK

[Patron]

Na pewno nie szedł bym na nią tylko dlatego, że się dobrze zarabia i łatwo o pracę.

Z tego co się dowiadywałem jest to kierunek dość matematycznopokrewny. M.in. studia mają wiele matematycznych zajęć m.in. analiza matematyczna + pewne elementy typowo informatyczne. Ja przede wszystkim czuje się najlepiej w matmie. W biologi, chemii się nie widzę kompletnie, fizyka średnio. Uczę się jej, rozumiem, ale nie wielbię. Na pewno chce iść na coś z matematyką tj. wymagającego myślenia matematycznego. Dlatego zostają mi takie kierunki jak właśnie matematyka i informatyka. Na razie sobie przerabiam sobie np, kurs C++, ciekawe

Lepiej dobrze przemyśl wybór, bo to specyficzny kierunek.

Specyficzny... ale czym się wyróżnia? Czy mogę znaleźć w sobie jakieś cechy które mnie predysponują do tego kierunku bądź też przekreślają?

Przede wszystkim ja bym sobie zadał pytanie: czy na pewno chcesz iść na informatykę?

Niczego jeszcze nie wiem Chciałem iść na matme, ale okazuje że średnio z nią na rynku pracy i nie tylko.. ogólnie kierunek ścisły z wymaganiami matematycznymi, sam nie wiem...

[Jan Kraszewski]

Niczego jeszcze nie wiem Chciałem iść na matme, ale okazuje że średnio z nią na rynku pracy i nie tylko.. ogólnie kierunek ścisły z wymaganiami matematycznymi, sam nie wiem...

To idź na matematykę i specjalizuj się na niej informatycznie.

JK

[Erurikku]

Z tego co się dowiadywałem jest to kierunek dość matematycznopokrewny. M.in. studia mają wiele matematycznych zajęć m.in. analiza matematyczna + pewne elementy typowo informatyczne. Ja przede wszystkim czuje się najlepiej w matmie. W biologi, chemii się nie widzę kompletnie, fizyka średnio. Uczę się jej, rozumiem, ale nie wielbię. Na pewno chce iść na coś z matematyką tj. wymagającego myślenia matematycznego. Dlatego zostają mi takie kierunki jak właśnie matematyka i informatyka. Na razie sobie przerabiam sobie np, kurs C++, ciekawe

To prawda, że na informatyce będzie dużo matematyki (chociaż to zależy od uczelni) , ale naturalnie przeważać będą przedmioty czysto informatyczne. Nie nastawiałbym się więc tak, że lubię matmę - to idę na informatykę. Moim zdaniem to błędne podejście.

Specyficzny... ale czym się wyróżnia? Czy mogę znaleźć w sobie jakieś cechy które mnie predysponują do tego kierunku bądź też przekreślają?

Ten kierunek wymaga bardzo dużych nakładów pracy, piekielnych zdolności i zawziętości w dążeniu do celu (w o wiele większym stopniu niż inne kierunki). Poza tym trzeba absolutnie kochać to co się robi - inaczej długo się tam nie pociągnie.

Niczego jeszcze nie wiem Chciałem iść na matme, ale okazuje że średnio z nią na rynku pracy i nie tylko.. ogólnie kierunek ścisły z wymaganiami matematycznymi, sam nie wiem...

Przejdź się na uczelnie na dni otwarte, pogadaj ze studentami, zapoznaj się z programem itp. Co do pracy po matematyce - ofert jest dużo, tym bym raczej się nie martwił.