Quiz matematyczny
- mol_ksiazkowy
- Użytkownik
- Posty: 11464
- Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 3157 razy
- Pomógł: 748 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 9833
- Rejestracja: 18 gru 2007, o 03:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 90 razy
- Pomógł: 2632 razy
Quiz matematyczny
W faszystowskich Niemczech jednemu ze znanych matematyków pozwolono mimo żydowskiego pochodzenia zachować tytuł i stanowisko profesora uniwersyteckiego. O kogo chodzi, na jakim uniwersytecie i jak wyglądały ostatnie lata życia tej osoby?
Q.
Q.
- mol_ksiazkowy
- Użytkownik
- Posty: 11464
- Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 3157 razy
- Pomógł: 748 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 9833
- Rejestracja: 18 gru 2007, o 03:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 90 razy
- Pomógł: 2632 razy
Quiz matematyczny
Trochę się właśnie obawiałem, że do rozstrzygnięcia poprawności odpowiedzi będzie potrzebne dyskutowanie na temat pochodzenia poszczególnych matematyków. No ale trudno: o ile mi wiadomo, Zermelo nie miał pochodzenia żydowskiego, w każdym razie nie o niego chodziło.
Podpowiem, że osobę, którą mam na myśli, śmiało można zaliczyć do ekstraklasy matematyków wszystkich czasów.
Q.
Podpowiem, że osobę, którą mam na myśli, śmiało można zaliczyć do ekstraklasy matematyków wszystkich czasów.
Q.
Quiz matematyczny
Naprawdę nie sądziłem. Jak na razie nie wiem. Zmarł w 1943.
Tu jest viewtopic.php?t=16229
Przez ostatnich 10 lat życia nie prowadził działalności matematycznej.
Uniwersytet: Getynga.
Tu jest viewtopic.php?t=16229
Przez ostatnich 10 lat życia nie prowadził działalności matematycznej.
Uniwersytet: Getynga.
-
- Użytkownik
- Posty: 9833
- Rejestracja: 18 gru 2007, o 03:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 90 razy
- Pomógł: 2632 razy
Quiz matematyczny
Zgadza się, Twoja kolej.
Dopowiem tylko, że od 1933 roku nie wykładał, bowiem studenci odmówili (!) uczęszczania na jego wykładu z uwagi na kwestie rasowe. Ostatnie dziesięć lat jego profesury w Getyndze wyglądało tak, że przychodził rano do pokoju, przebywał w nim do popołudnia, po czym wychodził - w tym czasie nie zapisał nawet jednej kartki (choć przedtem publikował wyjątkowo często).
Po czystkach jakie przeprowadzili hitlerowcy na uniwersytecie w Getyndze (usuwając wielu żydowskich matematyków, między innymi Emmy Noether - tę od pierścieni, Hermanna Weyla, Edmunda Landau), na jakimś bankiecie na pytanie Ministra Edukacji: "Jak się ma matematyka w Getyndze po uwolnieniu jej od żydowskich wpływów?" miał odpowiedzieć: "Matematyka w Getyndze? W zasadzie już jej nie ma.".
On sam ze względów propagandowych zachował tytuł, ale w istocie była to już śmierć cywilna (pod koniec jego życia niemieccy matematycy także zaprzestali kontaktów z nim z pobudek "ideologicznych"). W cytowanym wyżej wątku z biografią Hilberta napisane jest, że umarł śmiercią naturalną - właściwsze będzie chyba jednak powiedzenie, że został zaszczuty na śmierć.
Q.
Dopowiem tylko, że od 1933 roku nie wykładał, bowiem studenci odmówili (!) uczęszczania na jego wykładu z uwagi na kwestie rasowe. Ostatnie dziesięć lat jego profesury w Getyndze wyglądało tak, że przychodził rano do pokoju, przebywał w nim do popołudnia, po czym wychodził - w tym czasie nie zapisał nawet jednej kartki (choć przedtem publikował wyjątkowo często).
Po czystkach jakie przeprowadzili hitlerowcy na uniwersytecie w Getyndze (usuwając wielu żydowskich matematyków, między innymi Emmy Noether - tę od pierścieni, Hermanna Weyla, Edmunda Landau), na jakimś bankiecie na pytanie Ministra Edukacji: "Jak się ma matematyka w Getyndze po uwolnieniu jej od żydowskich wpływów?" miał odpowiedzieć: "Matematyka w Getyndze? W zasadzie już jej nie ma.".
On sam ze względów propagandowych zachował tytuł, ale w istocie była to już śmierć cywilna (pod koniec jego życia niemieccy matematycy także zaprzestali kontaktów z nim z pobudek "ideologicznych"). W cytowanym wyżej wątku z biografią Hilberta napisane jest, że umarł śmiercią naturalną - właściwsze będzie chyba jednak powiedzenie, że został zaszczuty na śmierć.
Q.
Quiz matematyczny
Ostatnio przerabialiśmy nazwiska. Więc trochę zagmatwam, pytanie jest z nazwiskiem w tle. Mianowicie który matematyk łączy teorię liczb z analizą numeryczną? Nie chodzi o twierdzenie na pograniczu tych dwóch dyscyplin, lecz o to, że matematyk ów miał wyniki i tu, i tu.
Quiz matematyczny
Fajnie się czegoś dowiedzieć Uznaję - Twoja kolej.
Ja myślałem o Giuseppe Peano. Znamy jego aksjomatykę liczb naturalnych. W analizie numerycznej mamy twierdzenie o jądrze Peano pozwalające wyznaczać np. błędy kwadratur, ale też i innych operatorów nie związanych z całkowaniem numerycznym.
Zadajesz pytanie.
Ja myślałem o Giuseppe Peano. Znamy jego aksjomatykę liczb naturalnych. W analizie numerycznej mamy twierdzenie o jądrze Peano pozwalające wyznaczać np. błędy kwadratur, ale też i innych operatorów nie związanych z całkowaniem numerycznym.
Zadajesz pytanie.
-
- Użytkownik
- Posty: 1874
- Rejestracja: 4 paź 2008, o 02:13
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Lost Hope
- Podziękował: 28 razy
- Pomógł: 502 razy
Quiz matematyczny
Gdyby nie czas przeszły w pytaniu, to można by strzelać w ciemno, Terry Tao. Nawet jeśli jeszcze nie publikował w analizie numerycznej, to pewnie wyłącznie dlatego, bo zapomniał wysłać.
W takim razie pytanie:
Chodzi o nazwisko. Znane chyba każdemu studentowi matematyki na świecie. Matematyk ów zmarł niedawno. Zajmował się analizą zespoloną i harmoniczną. Tyle wiedzy powszechnej. Nieco mniej powszechna jest znajomość jego osiągnięć w algebrze, a konkretnie w teorii algebr grupowych.
W takim razie pytanie:
Chodzi o nazwisko. Znane chyba każdemu studentowi matematyki na świecie. Matematyk ów zmarł niedawno. Zajmował się analizą zespoloną i harmoniczną. Tyle wiedzy powszechnej. Nieco mniej powszechna jest znajomość jego osiągnięć w algebrze, a konkretnie w teorii algebr grupowych.
Quiz matematyczny
Więc moja kolej. Który z polskich matematyków (zmarłych niedawno, już w tym stuleciu), zajmował się badaniem stabilności pracy świdrów górniczych? Dla ułatwienia dodam, że uczył mnie na studiach