Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 sie 2011, o 18:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: podkarpackie
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Dzień dobry.
Za dwa lata będę zdawała maturę. Myślę nad egzaminem rozszerzonym z matematyki, w szkole mam jednak realizowany zakres podstawowy. Pomyślałam więc o koreptycjach. Rozmawiałam z panią, która korepetycji udziela i stwierdziła ona, że będę potrzebowała dwóch gdzin tygodniowo. Liczyłam na to, że godzina tygodniowo przez te dwa lata wystarczy - wiadomo, że dwie godziny to większy koszt. Jestem dość pilnym uczniem, a wiele zadań mogłabym robić w domu.
Czy sądzicie Państwo, że faktycznie jedna godzina to za mało?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Za dwa lata będę zdawała maturę. Myślę nad egzaminem rozszerzonym z matematyki, w szkole mam jednak realizowany zakres podstawowy. Pomyślałam więc o koreptycjach. Rozmawiałam z panią, która korepetycji udziela i stwierdziła ona, że będę potrzebowała dwóch gdzin tygodniowo. Liczyłam na to, że godzina tygodniowo przez te dwa lata wystarczy - wiadomo, że dwie godziny to większy koszt. Jestem dość pilnym uczniem, a wiele zadań mogłabym robić w domu.
Czy sądzicie Państwo, że faktycznie jedna godzina to za mało?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
-
- Użytkownik
- Posty: 408
- Rejestracja: 8 gru 2009, o 20:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocek
- Podziękował: 140 razy
- Pomógł: 8 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
w 2 klasie 1 godzina tygodniowo powinna wystarczyć, w 3 można wziąć już 2 h tygodniowo. Przynajmniej ja tak robiłem i nie żałuje.
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
U mnie w liceum były organizowane tzw. konsultacje- nauczyciel matematyki każdego tygodnia o danej godzinie siedział w sali i przyjmował uczniów ze wszelkich klas w celu pomocy. Może u Ciebie też jest coś takiego?
-
- Użytkownik
- Posty: 513
- Rejestracja: 31 lip 2010, o 17:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 18 razy
- Pomógł: 6 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Jak masz wystarczającą motywacje i zapał do pracy to nie musisz korepetycji brać w ogóle, ewentualnie 1 godz. tygodniowo (wiadomo, ze nauczycielka od korepetycji również chce zarobić). W trzeciej klasie masz tzw. fakultety więc to też można traktować jako dodatkowe lekcje z matematyki. Ja mam rok do matury i dopiero teraz zaczynam się solidnie przygotowywać. Nie miałem od początku liceum wystarczającej motywacji, więc chodziłem (i będę chodził) 3x w tygodniu na korepetycje.
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 sie 2011, o 18:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: podkarpackie
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
miki999 pisze:U mnie w liceum były organizowane tzw. konsultacje- nauczyciel matematyki każdego tygodnia o danej godzinie siedział w sali i przyjmował uczniów ze wszelkich klas w celu pomocy. Może u Ciebie też jest coś takiego?
Już w zeszłym roku szkolnym pytałam, bo byłam zainteresowana, pytała też moja wychowawczyni - niestety nie ma nic takiego. Są fakultety, niestety dopiero w trzeciej klasie. Nauczycielka od matematyki pozwalała mi chodzić właśnie na dodatkowe zajęcia dla klas maturalnych, ale spodziewa się dziecka i przestała uczyć.
-
- Użytkownik
- Posty: 97
- Rejestracja: 23 gru 2008, o 16:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Janów Lubelski
- Podziękował: 16 razy
- Pomógł: 6 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
może zmień klasę? 1h w tygodniu powinna spokojnie wystarczyć do tego żeby nadrobić różnice programowe... ale oprócz tego w domu sporo zadań.
-
- Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 5 maja 2011, o 19:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 1 raz
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Ja na dobrą sprawę zacząłem się uczyć na początku stycznia b.r. W szkole miałem program matury rozszerzonej jednak bardzo mało przykładałem się do nauki. Z korepetytorem miałem 5 spotkań po 2h przed maturą(raz w tygodniu do końca kwietnia czyli niewiele ponad miesiąc), a od stycznia sam robiłem zadania z kiełbasy (3h dziennie i w szkole bardziej uważałem ;S skok z dst na bdb, przerobiłem całą prócz prawdopodobieństwa którego niezbyt lubię). I tyle wystarczyło żeby przyzwoicie napisać rozszerzenie (86%). Na twoim miejscu zastanowiłbym się jaki miałyby mieć charakter korepetycje. Samodzielne przerabianie materiału czy rozwiązywanie problemów które napotkałaś podczas samodzielnej pracy(jak ja). Jeśli to pierwsze to 2h tygodniowo, jeśli drugie to godzinka wystarczy spokojnie(ale samemu trzeba sporo się przykładać).
-
- Użytkownik
- Posty: 5018
- Rejestracja: 28 wrz 2009, o 16:53
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 459 razy
- Pomógł: 912 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Potwierdzam, na początku może być ciężko, ale potem będzie prosto leciało Jak czegoś nie rozumiesz to pytaj tutaj na forum.RSM pisze:Jeśli się przyłożysz to nawet 0 godzin tygodniowo korepetycji wystarczy.
-
- Użytkownik
- Posty: 513
- Rejestracja: 31 lip 2010, o 17:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 18 razy
- Pomógł: 6 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Mi mój korepetytor mówił, że można się uczyć w domu, ale najlepiej jest mieć zbiory z rozwiązaniami. Dużo jest takich np. Dróbka + rozwiązania jest bardzo dobry. Z tych popularniejszych zbiorów do matematyki, wszystkie zadania są porozwiązywane w internecie, wystarczy tylko poszukać jak się czegoś nie wie. Także jeżeli chodzi problemy z rozwiązywaniem jakiś zadań to nie ma sensu brać korepetytora. Mnie mój korepetytor motywował do pracy oraz nauczył dużo szybszych sposobów rozwiązywania pewnych zadań (także pod tym względem jest ok).
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Korepetytor to by z chęcią krzyknął 10h/tydzień, ale wie, że nie może tyle zażądać, więc 2h na tydzień przez 2 lata też go zarobkowo urządza. Takie spotkania i tak będzie skutkowało tym samym- zrobisz kilka zadań, dalej zada Ci resztę z podręcznika i nara, bo tak na prawdę przez 2h wiele się zrobić nie da. Kształć się sama, a z tym co masz problem chodź do nauczycielki.
-
- Użytkownik
- Posty: 561
- Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań/Kraków
- Podziękował: 25 razy
- Pomógł: 64 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Dla mnie jest to jedyny w zasadzie motyw, dla którego korepetycje się opłacają.infeq pisze: Mnie mój korepetytor motywował do pracy oraz nauczył dużo szybszych sposobów rozwiązywania pewnych zadań (także pod tym względem jest ok).
Podobnie jak wyżej, też wydaje mi się, że można spokojnie w domu przysiąść, w Internecie jest naprawdę sporo - jeżeli już nie książki.
Nie rozumiem np korepetycji z biologii, historii, geografii, polskiego itp. Czego na takich korepetycjach uczą?
To pytanie nie jest retoryczne, tylko może ktoś mnie oświeci? (pytam naprawdę poważnie, bo nie wiem)
- Erurikku
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 1 lip 2011, o 20:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 46 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Charles90, Z polskiego są korki jak się dopasować do klucza. Moja koleżanka poszła na parę takich zajęć i miała 100 % z rozszerzenia, co nie zmienia faktu że oczywiście była zdolna. Z biologią jest chyba bardzo podobnie, ale nie mam informacji o niej.
ania94, co do korków z matmy. Ja bym sugerował uczyć się samemu, jak się nie umie jakiegoś zadania: nauczyciel/ znajomi ze szkoły/forum matematyka.pl. Może ew. w 3 klasie bym wziął na Twoim miejscu godzinkę tygodniowo, że rozwiązywać zadanka, które są trudniejsze lub nauczyć się jakichś tam metod.
Najwięcej zależy od Ciebie i pracy jaką sama włożysz, nie od korepetytora. A ta kobieta, o której mówisz chce z Ciebie zedrzeć kasę -bo 2h tygodniowo przez 3 lata to niezły zarobek. Szkoda, że Ci 10h nie zaproponowała.
ania94, co do korków z matmy. Ja bym sugerował uczyć się samemu, jak się nie umie jakiegoś zadania: nauczyciel/ znajomi ze szkoły/forum matematyka.pl. Może ew. w 3 klasie bym wziął na Twoim miejscu godzinkę tygodniowo, że rozwiązywać zadanka, które są trudniejsze lub nauczyć się jakichś tam metod.
Najwięcej zależy od Ciebie i pracy jaką sama włożysz, nie od korepetytora. A ta kobieta, o której mówisz chce z Ciebie zedrzeć kasę -bo 2h tygodniowo przez 3 lata to niezły zarobek. Szkoda, że Ci 10h nie zaproponowała.
-
- Użytkownik
- Posty: 513
- Rejestracja: 31 lip 2010, o 17:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 18 razy
- Pomógł: 6 razy
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Ja mam 3 godziny tygodniowo i koleś mi wmawia, że to jeszcze za mało... Także jednym słowem nieźle mnie ciśnie.
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 sie 2011, o 18:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: podkarpackie
Przygotowanie do matury rozszerzonej - ilość godzin
Spodziewam się pracy w domu - zresztą praktycznie od początku klasy pierwszej pracowałam sama, a z ewentualnymi problemami zgaszłam się do rodziców (inżynierzy ) i nauczycielki. Niestety moich rodziców czasem zadania przerastały - technikum i studia to jedno, a prawdziwa praca drugie, a pani przestała pracować. No nic.
W takim razie poszukam chyba poszukam innego korepetytora, który podejmie się przygotowania mnie do matury w czasie godzinki tygodniowo.
Dziękuję za pomoc : )
W takim razie poszukam chyba poszukam innego korepetytora, który podejmie się przygotowania mnie do matury w czasie godzinki tygodniowo.
Dziękuję za pomoc : )