Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o studiowaniu: co wybrać? jakie są warunki przyjęć? życie studenckie? Zajrzyjcie tutaj!
ola001
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 25 sie 2011, o 16:15
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: ola001 »

Trochę mnie ciągnie do biomatematyki. Powód: zawsze lubiłam ekologię, ale nie tak żebym się jakoś bardzo tym interesowała, tylko staram się żyć wg jej zasad. Matematykę po prostu lubię, ale też nie jestem jakimś geniuszem z mat rozsz miałam 58%. Ale z biologii z liceum nic nie pamiętam, nie przykładałam się do tego przedmiotu, tak średnio mnie interesował może dlatego, że zawsze wiedziałam, że nie będzie mi potrzebny, bo przecież idę na matematykę. O biomatematyce dowiedziałam się dopiero
w 3 klasie kiedy już biologii nie mieliśmy. Moje pytanie: czy wg was powinnam się w ogóle tam wybierać czy sobie darować. Dam sobie radę?

Aaaa jeszcze mam dwa takie głupie pytania
1. Na czym konkretnie polega ta analiza zjawisk? Pan Piotr Jucha wcześniej coś pisał, że tym się można później zajmować po biomatematyce.
2. Gdzie możnaby konkretnie znaleźć pracę. Czy mógłby ktoś podać konkretne jakieś stanowisko i czym się konkretnie zajmuje taki ktoś?

Ewentualnie myślałam też o matematyce w ekonomii, wiem że mogłabym być po tym księgową i to nawet by mi odpowiadało, ale z drugiej strony, ta praca jest chyba trochę nudna, no nie wiem tak słyszałam. Też możnaby pracować w banku, czy w logistyce ale tu znów chyba duża odpowiedzialność... Czytałam też o matematyce stosowanej też wydaje się być ciekawa.... już sama nie wiem co mam zrobić, do końca sierpnia muszę wybrać specjalizację


Aha a kiedy wybrałabym np biomatematykę to mogę ją później zmienić np na mat w ekonomii?.

Pomóżcieee
Awatar użytkownika
zidan3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 694
Rejestracja: 9 kwie 2011, o 10:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lbn
Podziękował: 9 razy
Pomógł: 112 razy

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: zidan3 »

mistake.
Awatar użytkownika
Funktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 482
Rejestracja: 21 gru 2009, o 15:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Pomógł: 63 razy

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: Funktor »

Wynik z matury to akurat mało obiektywne źródło wiedzy. Nie wiem gdzie zamierzasz studiować ale specjalizację wybiera się raczej po 3 roku a pierwsze kroki w tym celu robić się na 3 gdy wybiera się proseminarium i temat pracy licencjackiej. Więc ja bym teraz się nie zastanawiał jakoś intensywnie czy biomatematyka czy ekono. To po pierwsze, po drugie biomatematyka nie ogranicza się tylko do modeli ekologicznych, ale również immunologicznych itp. Nauczenie się odpowiedniej porcji biologi w ciągu 2-3 lat, czy też w miesiąc przed napisaniem pracy nie powinno być problemem, jeśli uważasz że tak to możesz od razu darować sobie matmę. Jak się robi modele ? Warto poszperać w necie :

Kod: Zaznacz cały

http://www.google.pl/url?sa=t&source=we
... hQ&cad=rja
Adifek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1567
Rejestracja: 15 gru 2008, o 16:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ostrzeszów/Wrocław
Podziękował: 8 razy
Pomógł: 398 razy

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: Adifek »

Biomatematyka jest niewątpliwie przyszłościowym kierunkiem, jednak w naszym kraju jest to dość odległa przyszłość i są małe szanse, żeby w ciągu 5 lat się cokolwiek w tej materii zmieniło.
Awatar użytkownika
Przemas O'Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 744
Rejestracja: 7 lut 2009, o 18:30
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 69 razy
Pomógł: 58 razy

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: Przemas O'Black »

ola001 pisze:2. Gdzie możnaby konkretnie znaleźć pracę. Czy mógłby ktoś podać konkretne jakieś stanowisko i czym się konkretnie zajmuje taki ktoś?
Po tej specjalizacji można jechać do USA doktoryzować się, lub zostawić wyniesioną wiedzę dla siebie.
Z uczelnianej korespondencji mogę zacytować, "ze w tej chwili jest bardzo duzo stypendiow doktoranckich dla ludzi, ktorzy umieja statystyke, biomatematyke i programowanie. Stypendia te sa na zastosowania w naukach bilogicznych. Nie maja dosc kandydatow. Oczywiscie mowimy o studiach doktoranckich nie tylko w Polsce, a raczej nie w Polsce".

Co po specjalnosci ekonomicznej? A rozne takie tam.
Zalezy od uczelni, ale generalnie szerokie perspektywy, mozna i ksiegowosc, ale to by bylo troche uwlaczajace, nie sadzisz?...

Co po specjalnosci stosowanej? To hard core'owo trudna specjalnosc, ale mozna np pracowac w konsultingu albo / i zostac aktuariuszem.
Awatar użytkownika
Funktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 482
Rejestracja: 21 gru 2009, o 15:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Pomógł: 63 razy

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: Funktor »

mnie szczerze mówiąc denerwują te podziały na matematykę stosowaną i teoretyczną. Jak ktoś chce się poważnie zajmować biomatematyką to musi się co nieco znać na układach dynamicznych, a tam wiadomo jaki aparat się stosuje... Poza tym każdy dział matematyki jest tak samo trudny, pytanie co kogo interesuje i co czego ma ciągoty ^^
tomashek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 2 sie 2011, o 15:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gliwice

Biomatematyka, matemtyka w ekonomii czy matematyka stosowana

Post autor: tomashek »

mogłabym być po tym księgową
Po matematyce? W księgowości/rachunkowości matematyka sprowadza się do dodawania i odejmowania. Większość to prawo i nauka systemu, który wymyślił ktoś inny.
mozna i ksiegowosc, ale to by bylo troche uwlaczajace, nie sadzisz?
Co uwłaczającego jest w pracy księgowego? Zawód jak zawód, tyle że nudny. Dyrektor finansowy to też uwłaczająca robota? Większość dyrektorów finansowych w przedsiębiorstwach wcześniej była głównymi księgowymi.
ODPOWIEDZ