Pytanie odnosnie różniczkowania

__ShOOter__ · Post autor: **__ShOOter__** » 17 sie 2011, o 11:26

Witam.

Mam pytanie. Da radę rozwiązywać zadania jakimś łatwiejszym sposobem oprócz różniczkowania i całkowania? Bo uczę się z książki podstawy fizyki Hallidaya, a tam niektóre zadania są własnie z rozniczkowania, a ja dopiero w drugiej klasie liceum jestem i nie zabardzo wiem o co w tym chodzi.

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 17 sie 2011, o 11:29

Nie da niestety. Jak masz pochodną albo całkę do policzenia to musisz policzyć pochodną albo całkę

__ShOOter__ · Post autor: **__ShOOter__** » 17 sie 2011, o 12:18

A wiesz może w której klasie zaczynają się całki i pochodne?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 17 sie 2011, o 12:20

W żadnej? Na studiach masz dopiero pochodne i całki

__ShOOter__ · Post autor: **__ShOOter__** » 17 sie 2011, o 14:16

aha. dobrze wiedzieć

steal · Post autor: **steal** » 17 sie 2011, o 15:08

__ShOOter__ pisze:Witam.

Mam pytanie. Da radę rozwiązywać zadania jakimś łatwiejszym sposobem oprócz różniczkowania i całkowania? Bo uczę się z książki podstawy fizyki Hallidaya, a tam niektóre zadania są własnie z rozniczkowania, a ja dopiero w drugiej klasie liceum jestem i nie zabardzo wiem o co w tym chodzi.

To zależy od zadania, musiałbyś podać jego treść.