Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Jakoś śledziłem cały temat i jakoś średnio śmieszne mi się to wydało Kwestia gustu chybaNo ten żart czy raczej anegdota to wyglądał trochę inaczej, bo był odpowiedzią (nieźle pasującą) na jeden z postów.
Dziwne jest to, że normalność olimpijczyków się argumentuje piciem alkoholu Ale ok, jak to innym pomaga to niech sobie żyją z taką świadomością"olimpijczycy to normalni ludzie, bo piją alkohol".
Na pewno nie wrzucają miliona zadań na forum z prośbą o zrobienie tych zadań za nichUprawiają sex i piją alkohol a co jeszcze robią??
Ostatnio zmieniony 21 lip 2011, o 22:25 przez miodzio1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- Inkwizytor
- Użytkownik
- Posty: 4105
- Rejestracja: 16 maja 2009, o 15:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 428 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
W przerwie między jednym a drugim rozwiązują zadania olimpijskiedarek20 pisze:Uprawiają sex i piją alkohol a co jeszcze robią??
-
- Użytkownik
- Posty: 385
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Pomógł: 26 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Może uczyli się algebry i zbyt dosłownie potraktowali pojęcia włożenia ciała w ciało Zostali przyłapani, to było mało inteligente jak na osoby jadące na IMO Piją alkohol, to chyba nie zależy od etapu olimpiadyDokladnie była to serbka i grek, w Madrycie, 3 lata temu.
-
- Użytkownik
- Posty: 874
- Rejestracja: 4 paź 2010, o 08:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: wszedzie
- Podziękował: 248 razy
- Pomógł: 10 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
coraz bardziej lubie te matematyke...................................zaudi pisze:Może uczyli się algebry i zbyt dosłownie potraktowali pojęcia włożenia ciała w ciało Zostali przyłapani, to było mało inteligente jak na osoby jadące na IMO Piją alkohol, to chyba nie zależy od etapu olimpiadyDokladnie była to serbka i grek, w Madrycie, 3 lata temu.
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Miodzio nie ogarniam czego się tu przyczepiłeś, jak dla mnie komizm opisanej sytuacji polega nie na samym fakcie, że uczestnicy IMO uprawiają seks (bo jak ktoś tu słusznie zauważył są to jednak w większości normalni ludzie), tylko że miało to miejsce w okolicznościach kojarzących się z nieco innymi rzeczami niż radosna kopulacja (przepraszam za wyrażenie). Tak btw, byłeś kiedyś na jakiejkolwiek konferencji matematycznej? tam to dopiero bywa wesoło w ogóle najrozsądniejsze w tym temacie są posty Inkwizytora, widać że chłop swoje wie o życiu i branży matematycznej
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Nie. A Ty byłeś ziomek?Tak btw, byłeś kiedyś na jakiejkolwiek konferencji matematycznej? tam to dopiero bywa wesoło w ogóle najrozsądniejsze w tym temacie są posty Inkwizytora, widać że chłop swoje wie o życiu i branży matematycznej
Ja właśnie niczego Qń tak naprowadził temat Nie wiem dlaczego...(wiem, ale powiedzieć nie mogę)Miodzio nie ogarniam czego się tu przyczepiłeś
- miki999
- Użytkownik
- Posty: 8691
- Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1001 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Zawsze się zastanawiałem: po co ludzie jeżdżą na konferencje, wygłaszają referaty i jeszcze za to płacą. Teraz już wiem za co płacą ;]w ogóle najrozsądniejsze w tym temacie są posty Inkwizytora, widać że chłop swoje wie o życiu i branży matematycznej
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
No właśnie byłem i to nawet na paru (takich typowo studenckich, ale podejrzewam że te dla naukowców też bywają wesołe) i generalnie najciekawsze rzeczy dzieją się zwykle po ukończeniu wykładów/referatów/co tam jeszcze jest w programie naukowym z sytuacjami "bliskiej integracji między uczelniami" włącznie, jeśli wiesz co mam na myśli (pytanie retoryczne )
@miki - ja zapłaciłem w swoim życiu własnymi pieniędzmi może za jedną konferencję i to tylko dlatego że zaspałem i nie zgłosiłem na uczelni w terminie że chcę dostać refundację
@miki - ja zapłaciłem w swoim życiu własnymi pieniędzmi może za jedną konferencję i to tylko dlatego że zaspałem i nie zgłosiłem na uczelni w terminie że chcę dostać refundację
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
No to tak samo jak na obozach sportowych Sport jest tylko przez 5-6 godzin dziennie, a reszta to podrywanie dup
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
Podejrzewam że na konferencjach więcej się pije niż na obozach, jakby jednak nie było, sportowych poza tym jeśli mówisz o podrywaniu "dla sportu" to w zasadzie można uznać że jest to zgodne z duchem takiego obozu
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
wanna bet? ;]Podejrzewam że na konferencjach więcej się pije niż na obozach, jakby jednak nie było, sportowych
- Yaco_89
- Użytkownik
- Posty: 992
- Rejestracja: 1 kwie 2008, o 00:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy/Kraków
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 204 razy
Wydzielono z: IMO 2011 (anegdota)
nie no upierał się nie będę, za mało mam obozowego doświadczenia poza tym muszę iść spać, jutro rano robota wzywa. pozdrawiam wszystkich i życzę dalszej równie owocnej dyskusji w temacie lol
@miki - ponieważ nasz dziekan jako zajęty człowiek czasem podpisuje różne decyzje na szybko nie przyglądając się specjalnie, mieliśmy kiedyś koncepcję żeby podsunąć mu fakturę za skrzynkę wódki na uczelniany wyjazd, może by podpisał ale jednak zabrakło nam odwagi.
@miki - ponieważ nasz dziekan jako zajęty człowiek czasem podpisuje różne decyzje na szybko nie przyglądając się specjalnie, mieliśmy kiedyś koncepcję żeby podsunąć mu fakturę za skrzynkę wódki na uczelniany wyjazd, może by podpisał ale jednak zabrakło nam odwagi.