toczenie. równia pochyła

Ruch prostoliniowy, po okręgu, krzywoliniowy. rzuty. Praca, energia i moc. Zasady zachowania.
frupel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 20 mar 2007, o 21:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: wrzesnia
Podziękował: 2 razy

toczenie. równia pochyła

Post autor: frupel »

ja mam pare pytan nt interpretowania terminologii , bo chyba nie do konca rozumiem :)

co tzn ze ciało stacza sie(wtacza) po rowni bez poslizgu ? wydaje mi sie że fakt ten oznacza równoważenie się siły tarcia poślizgowego(statycznego, tak w zasadzie skoro uslizg nie występuje?) z siłą zsuwającą(wciągającą) i w związku z tym nie wystepuje żaden 'dodatkowy' ruch poślizgowy, a ruch postępowy wynika z jego obracania się ? ale z drugiej strony czemu wtedy ciało stacza się a nie obraca w miejscu(kiedy występuje takie zjawisko ?) ? jestem troche tymi obrotami skołowany.. :P

dodatkowo powiązane zadanie które albo jest niedoprecyzowane albo ja nie umiem interpretować;]

"Na równię o wysokości h wtacza się walec z prędkościa v0 Z jaką prędkością spadnie walec na podstawę (po osiągnięciu końca równi) jezeli toczy się po równi bez poślizgu?
przyspieszenie ziemskie jest dane i równe g"

i tu pojawia się kilka moich pytań :
- wtacza sie na równie z predkoscia v0 -> jest utrzymywana stała prędkość postępowa podczas wtaczania na równię, czy jest to prędkość początkowa a dalej ciało toczy się 'z rozpędu' ?
- z jaka predkoscia spadnie na podstąwę (po osiagnieciu końca równi) - > spadnie ? czy stoczy się z powrotem ? jeśli spadnie tzn, 'za' równie' z wysokości h na ziemię ? 'po osiągnięciu końca równi' jesli miałaby się staczać z powrotem to wiadomo, musi się w tym końcu równi zatrzymać ale jeśli spada z wysokości h to czy ma w tym momencie jakas predkość ?


z góry dzięki. :)
Awatar użytkownika
Zordon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4977
Rejestracja: 12 lut 2008, o 21:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 75 razy
Pomógł: 910 razy

toczenie. równia pochyła

Post autor: Zordon »

W zadaniu chodzi o to, że walec został rozpędzony i wtacza się na równię i w pewnym momencie doturla się do urwiska , wtedy spada na ziemię. Trzeba tu wykorzystać zasadę zachowania energii.
ODPOWIEDZ